Być albo nie być ..

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
... a raczej brać czy nie .
Mam upatrzonego Escorta 95r., 1,8D. PRzywieziony, 133tys.(sie zobaczy), elektryczne szyby, centralny, ABS, wspomaganie, 1 jasiek.
Ze wszystkim cena max. 9tys.
No i moje pytanie czy warto, a przede wszystkim co posprawdzac w dieslu, zeby nie bylo niespodzianek (kompresje?) i eweneualnie gdzie to zrobic we Wroclawiu?
Jeszcze mam pytanie kiedy najlepiej go kupic, bo mysle ze po zaplacenieu akcyzy, przez tego, ktory go kupil (jak ma sie sprawa z ewentualnym sprawdzaniem wysokosci umow - do kogo UC moze sie przyczepic?).
Pozdrawiam i bede bardzo wdzieczny za wszelkie rady.
  
 
ale się porobiło z tymi cenami
a jaki to dieselek 90KM czy mniej??
  
 
Chyba mniej bo bez turbo.
  
 
to tak tylko wprawni zobaczą w gruźliku co i jak. Zaewsas to niewiadoma.
Blacharka to progi z przudu przy kołach z tyłu pod podłogą, podłoga pasażera przód i....... wiele innych
  
 
z tego co gdziesz czytalem to nie beda scigac teg co placil akcyze tylko wlasciciela - na ile to prawda to nie mam pojecia