Może juz czas.... (3 ogólnopolski zlot Lada Klub Polska ! ) - Strona 12

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
a Mariusznia będzie w końcu łaciatą Nivą czy znowu karteczka za szybą
  
 
O dżizus zaczęło się -> a to Góral z bazoooką, a to inny Kacper z groźbami, a to nawet Konrad...

Powiedzmy tak -> jak będzie Miły i Aneta, to będzie takie święto, że chyba też skoczę po tą swoją ŁAciatkę
  
 
Hehe,Mariusz nie masz wyjścia.Będzie ciepło to łaciatej może nic sie nie stanieaby deszcz nie padał.
  
 
Cytat:
2003-03-14 12:38:17, Mariusznia pisze:
Miły -> zafunduję Ci maślankę na zlocie; nie martw się będziesz miał co pić .



Ja czasem maślankę też popijam, więc na zlocie, specjalnie z Tobą, maślanki również się napiję (obok napoi %).
  
 
No nie Mariusznia... mały szantażyk?
Teraz jak nie przyjadę, to wszyscy powiedzą, że przeze mnie nie zobaczyli Twojej legendarnej ŁADnej ŁĄciatej Nivki!
Zaczynam czuć na sobie powagę sytuacji
  
 
Cytat:
2003-03-14 14:51:08, Aneta pisze:
No nie Mariusznia... mały szantażyk?
Teraz jak nie przyjadę, to wszyscy powiedzą, że przeze mnie nie zobaczyli Twojej legendarnej ŁADnej ŁĄciatej Nivki!
Zaczynam czuć na sobie powagę sytuacji

Nie daj się zastraszyć. Bo tak czy tak przyjedzie łaciatką. Przecież gdyby przyjechał innym samochodem to by nie został na zlot wpuszczony. Więc szantażować to sobie może
  
 
Cytat:
Więc szantażować to sobie może


...właśnie ;P
bazooka czeka
  
 
Przecież już ktoś na tym forum proponował nalot z powietrza, a że latam trochę na paralotni, to mam jednak pewną alternatywę
  
 
Mam pytanko dotyczące Zlotu, czy ten pas lotniska który mam być nam udostępniony pomieści na szerokość chociaż 4samochody?
  
 
Cytat:
2003-03-14 16:49:15, Mariusznia pisze:
Przecież już ktoś na tym forum proponował nalot z powietrza, a że latam trochę na paralotni, to mam jednak pewną alternatywę


Qrde, taka laciata Nive widzialem podczas kursu paralotniowego w Miedzybrodziu Zywieckim! Czy to byles ty?
Ja zdobylem licencje, ale od ponad roku nic nie polatalem :o((
Jasiu
  
 
Cytat:
2003-03-14 14:51:08, Aneta pisze:
No nie Mariusznia... mały szantażyk?
Teraz jak nie przyjadę, to wszyscy powiedzą, że przeze mnie nie zobaczyli Twojej legendarnej ŁADnej ŁĄciatej Nivki!
Zaczynam czuć na sobie powagę sytuacji



Anetko, nie pozaostaje Ci nic innego, jak przyjechać na zlot do Sulejowa.
  
 
Aneta, no i poza tym nawet jeżeli Twój mąż nie interesuje się Samarą (a np. jeździ innym samochodem - nie wiem coś w tym rodzaju) - to też musisz go obowiązkowo wrzucić do Samary i przyjechać z nim. W końcu zlot ma być rodzinny, prawie każdy przyjedzie z "obstawą", ja będę jednym z nielicznych co nie będzie jej miał.
  
 
nie no nie wytrzymalem
piszecie tak i piszecie.. a ja bede sobie tylko na zmiane plakal i sie zloscil
a to dlaczego:
nie ma szans zebym na tydzien przed maturka wyrwal sie na dwa/trzy dni z domku i popedzil przez pol polski... a chcialbym.. na dobrych checiach sie skonczy!
to tak w formie usprawiedliwienia..ze mnie nie bedzie ? przyjmujecie!?
Obiecuje jednoczesnie ,ze w sobotni wieczor 26 kwietnia na 18-tce kolegi (ktory zreszta mial swego czasu czelnosc poobijac mi dosyc nacznie Niviaste obale piwo za Was wiec tym optymistyczym akcentem koncze i ide sie uczyc do tej..no jak jej tam matury?
  
 
Wiher,ja z tego samego powodu co Ty nie będę na zlocie
Pzdr Grzesiek