Essi się zepsuł :-( - tylne koło

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam takie pytanko - coś mi zaterkotało wtylnym prawym kole - w pierwszej chwili myślałem że coś się wkręciło - teraz stuka głośno i przy cofaniu blokuje całkowicie koło - do przodu jeszcze się kręci - przy okazji zauważyłem że ręczny znacznie ciężej się zaciska i jak wcisnę hamulec to trochę ciszej stuka - co to może być bo autko będę rozbierał dopiero jutro więc pytam czego się spodziewać - łożysko czy może coś innego - i jaki to koszt
Pozdrawiam
  
 
raczej cos z hamulcami - samoregulator albo pekla sprezynka i jedna szczeka blokuje
  
 
Ale czy to wówczas objawiało się terkotaniem w czasie jazdy (przynajmniej tak to brzmi jak terkotka )
  
 
Popieram teorie samoreg. lub sprezynki rozkrecic trza beben i wszystko sie wyjasni
  
 
Okladzinki... i tyle. Na moje oko sa baaardzo stare i spruchniale i jednym slowem sie wysypaly i oberwaly i dlatego blokuja i halasuja. Mozliwe ze sprezynka tesh moze byc nadwyrezona ale okladzinki wymienisz i moze wystarczy.

Pozdrawiam
  
 
W bębnie jest tzw. prowadnik szczęk x2...może nit, który go trzyma puścił i jedna z okładzin lata lużno w bębnie i stąd te chałasy...u mnie właśnie tak było zmieniłem ten nit śrubą i jest oki
  
 
Tazz - okładziny były wymieniane w 2004 roku.