Nalot pod kurkiem oleju - Strona 1.5

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2003-01-23 13:02:15, marcin9913 pisze:
a jak płyn chłodniczy dostanie sie do oleju to może to źle podziałać na silnik????
Ile moze kosztowac wwymiana uszczelki pod głowicą.A ile sama uszczelka??



Uszczelka kosztuje grosze
gorzej z wymianą. trzeba zdemontować sporo elementów. Jak już wymieniasz to od razu wymień też inne uszczelki np pod kolektorem.
Ja za wymianę u znajomego zapłaciłem 250 PLN.

Pzdr.

Artecki (alias Arnie)
FEFK #199
Be quick or be dead!!!

[ wiadomość edytowana przez: artecki dnia 2003-01-23 18:54:09 ]
  
 
Mówie Wam drodzy klubowicze, jak się jeździ głównie po mieście to się trochę emulsji zbiera. Co innego jeśli na bagnecie pojawi się emulsja, wtedy to może być uszczelka. U mnie się trochę zbiera ale od 5 miesięcy nie ubyło anie mm płynu chłodzącego.
  
 
Cytat:
2003-01-23 13:02:15, marcin9913 pisze:
a jak płyn chłodniczy dostanie sie do oleju to może to źle podziałać na silnik????
Ile moze kosztowac wwymiana uszczelki pod głowicą.A ile sama uszczelka??



Do CVH 44 zł.
  
 
Cytat:
2003-01-23 21:35:19, Jimmy22 pisze:
Mówie Wam drodzy klubowicze, jak się jeździ głównie po mieście to się trochę emulsji zbiera. Co innego jeśli na bagnecie pojawi się emulsja, wtedy to może być uszczelka. U mnie się trochę zbiera ale od 5 miesięcy nie ubyło anie mm płynu chłodzącego.



U mnie bagnet zapaskudzony tak że nie można odczytać poziomu oleju, ale płynu w chłodnicy nie ubywa, uszczelka niedawno wymieniana, głowica prosta, a jak wymieniam olej, nie ma śladów zanieczyszczeń. I jestem głupi bo nie wiem co to?
A jeździ super już dwa lata.
  
 
U mnie na bagnecie nic sie nie zbiera!!
A teraz jak sie zrobiło troche cieplej to juz coraz mniej jest tego nalotu!
  
 
U mnie też jest masełko na bagnecie.Za bardzo płynu chłodniczego nie ubywa,ciekaw jestem czy to nie jest wina oleju.Kupiłem na giełdzie sam. Lotosa ,diabli wiedzą czy oryginalny.Poza tym mech.sugeruje że silnik może być niedogrzany(walnięty termostat).Zobaczymy
 
  
Co do masełka to mam, ale tylko pod korkiem na szczęście na bagnecie nic nie ma i faktycznie mechanik mi powiedział ze jest to niedogrzanie silnika
  
 
Co do tej białej zawiesiny pod korkiem wlewu oleju lub miarce jest to nic innego jak zbierająca sie woda w silniku wystepuje to jesli jezdzimy dużo na krótkich odcinkach a auto nie ma czasu na rozgrzanie się . Z tego co wiem ne jest to szkodliwe
  
 
To zależy też od jakości oleju. Np. u mnie lotos tak się zachowywał (syntetyk!), a Orlen jakoś daje radę.
  
 
Może Wilku na Orlenie wiecej śmigasz
  
 
Nie... Śmigałem na Mobilu i było ok. Poter, ze względów finansowych spróbowałem Lotosa i się pocił... A Orlen się nie poci