Co wy na to?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco



Moga sie wolno otwierac...
  
 
Niezłe... o rany to dopiero musi być desperat. Z drugiej strony ktoś kto umieszcza taki napis na szybie pragnie ostrzec bliźniego przed nieudanym zakupem, to miło. Słyszałem, że faktycznie niektóre 307 potrafią dokuczyć, podobnie jak inne nowe produkty PSA które "sypią się" w zastraszający tępie.
Ostatnio mama poprosiła mnie o wybranie nowego małego samochodu dla niej. Mimo wielkiej sympatii do francuskiej motoryzacji po przeczytaniu opini użytkowników na ich temat wykluczyłem francję z listy kandydatów. Pojeździliśmy po salonach, przejechałem się wszystkimi "japończykami", VW a nawet fabią i co... Kupiliśmy Citroena C3. Poprostu konkurenci nie mogą się równać. Nawet jeśli się będzie psuł to wynagrodzi to przestrzenią, komfortem i przyjemnością z jazdy. A tak na wszelki wypadek kupiliśmy dodatkową gwarancją do 6lat/150k.
  
 
od c3 wolalbym 206... Ewentualnie Yariske ale ta jest mniejsza. Moi znajomi maja c3 i tak jakos za bardzo okraglo dla mnie. Srednio mi sie spodobala. Mojego brata tesciowa ma nowe Polo. Bardzo fajne autko. Podoba mi sie, duze, przestronne, no i duzy bagaznik. Ogolnie duzy plus
  
 
eee, yariska upija pod pachami....

ja swego czasu widywalem z podobnymi napisami: camry, kię i czirokasa - zatem pomysl nienowy, ale wart rozpropagowania....
  
 
Yaris, poza rzekomą bazawaryjnością i dobrą ceną nie oferuje dużo, po jeździe testowej wypasioną wersją sol 1.3vvt-i stwierdziłem, że nie warta jest uwagi. Najgorsze wrażenia z jazdy odniosłem podczas przejażdżki 80-konną Micrą- jest beznadziejna. Polo nawet podobało mi się ale poniżej 50k nie ma co liczyc na przyzwoicie wyposażony samochód a poza tym psuje sie jeszcze bardziej niż francja (w brytyjskim rankingu zadowolenia klientów nowe polo jest na ostatnim miejscu zaraz za 206!) Jazz też jast za drogi. PuntoII juz jedno mama zarżnęła. Fabia jest rozsądnym wyborem bo oferuje dużo niezłego samochodu za dobra cenę, ale jest nudna i pospolita. Z całym szacunkiem dla 206, ten samochód już mi się trochę opatrzył i chociaż wybierałem brykę dla mamy to oceniam samochód też pod kontem tego czy się w nim mieszczę (mam 200cm wzrostu) 206 jest dla mnie sporo za ciasne. Nie pozostało więc nic innego jak kupić C3- fajna wersja z kompletnym wyposażeniem i silniczkiem 1.4 8v(75koni) prastarej konstrukcji (montowany jeszcze w ZX i 309), ktory daje radę i ma świetną elastyczność. Moim zdaniem zostawia konkurencję 16v w tyle.
  
 
Powiem Ci tak z wlasnego (i z rodziny) doswiadczenia. Nie warto patrzyc na rankingi tego typu. Jesli bedziesz dbal o samochod i wszystko wymienial w terminie to autko niczym cie nie zaskoczy. Niby wszyscy mowia ze fiaty sie sypia, a daewoo tym bardziej. Moj tata jest taksowkarzem wiec jezdzi duzo i jego samochody szybko powiekszaja swoj przebieg. Jezdzil Fiatem Tempra, zrobil ponad 350 tys km (prawie 370), nic zaskakujacego sie nie stalo. Potem byl Fiat Marea weekend. Podobnie jak z Tempra. Gdy byla sprzedawa przebieg wynosil 310 tys km. Zadnych problemow. Z tego co wiem samochod nadal jezdzi i nic sie nie dzieje. Teraz tata jezdzi Nubira 2 przebieg? obecnie ma 210 czy 220 tys km. Co prawda ostatnio troche w nia zainwestowal , ale jezdzi i nic sie nie psuje. tata ma duzo znajomych (rowniez taksowkarzy) i oni naprawde oceniaja ktory samochod sie nadaje ktory nie. Jeden z nich jezdzi juz 7 lat Marea weekend i ma przebieg 650 tys km... I rowniez sie nie psuje. Ale... W roznego typu testach motoryzacyjnych (np auto swiat) bardzo chwalono lagune 2. Jeden ze znajomych taty zakupil taka w turbodieslu. Po pol roku ja sprzedal, Przejechal chyba 30 tys i musial wymieniac turbine... Zawieszenie tez siadalo.
Wiec moje zdanie. Nie patrz na rankingi tylko sluchaj uzytkownikow danego pojazdu P.S moja ciotka ma Yariske i z nia naprawde nic sie nie dzieje
  
 
Zgadzam się z tobą. Nie do końca wierzę takim rankingom (wkońcu wybrałem C3 a w rankingach wypada kiepściutko) Wcale nie krytykuję fiatów bo wiele osób je bardzo chwali. Punto II mojej mamy też było niezłe ale jak pisałem zostało zarżnięte- moja mama źle się z nim obchodziła pozatym trafił się felerny egzemplarz- kilkakrotnie musiałem reklamować powłokę lakierową bo się łuszczyła, naprawiono ją a i tak po 3 latach auto dopadła solidna korozja! pozatym potwornie trzeszczało wnętrze) Yaris faktycznie jest niezawodna bo potwierdza to dwóch znajomych użytkowników (choć części są koszmarnie drogie), a nowe Polo faktycznie jest do bani- poczytaj opinie np. w dziale "oceń swój samochód". Laguna- to też "ciężki przypadek" podobnie C5; słyszałem o tych samochodach niestworzone historie.
  
 
Aha i jeszcze jedno (przepraszam, że tak przedłużam dyskusje o innych niż peugeoty samochodach) ale do Ciebie Focus86, sądząc po nicku lubisz fordy Focusy, mi też zawsze się one podobały. Prowadzą się świetnie(sam sprawdzałem), w rankingach niezawodności wypadają świetnie a tymczasem zdanie niektórych użytkowników jest zupełnie inne> Mój przyjaciel ma to auto od czterech lat, bardzo o nie dba, ma mały przebieg (około 80k) a tymczasem wszystko jest do remontu, zawodzi dosłownie wszystko nie wyłączając silnika, pojawia się też rdza! Czy to nie świadczy o tym, ze rankingi konsumenckie i niezawodności Dekra, ADAC są podejrzane?
  
 
Hmm powiem ci tak. To ze w nicku jest Focus nie znaczy kocham fordy Po prostu fajna nazwa Ale nie powiem Focus baaardzo mi sie podoba, niestety nie mialem okazji sie nim przejechac. Ale rowniez slyszalem pare nie pochlebnych opini o Focusach od ich uzytkownikow.
Widze ze nie tylko moja rodzinka miala klopot z blacha w fiatach. W temprze na masce po pol roku uzytkowania wyszla rdza. Pojawily sie zacieki na podsufitce i woda pod tylnimi wycieraczkami dla pasazerow. Autko przeciekalo. Pare razy stalo na serwisie (samochod podobno dokladnie osuszyli, zabezpieczyli, polatali itp i pomalowali maske) Jednak po paru miesiacach znow sie to powtorzylo. Sprawa trafila do sadu. I wygralismy z Fiatem wymiane samochodu Po trzech i pol roku oddalismy fiatowi zajezdzona tempre a dostalismy nowa Maree Ale to dluga historia. Ale da sie wygrac
Co do plastikow. No Fiat to nie Mercedes ani nawet VW, to nie ta cena wiec na czyms fiat musi obnizyc koszty produkcji

Aha co do rankingow to moje zdanie jest takie. Bardzo mozliwe ze rankingi moga byc oplacane... A jesli nie to dane do tych rankingow sa brane przewaznie z niemiec. A tam ludzie jada do serwisu jak naprawde cos sie zepsuje. Nie dbaja o to ze cos trzeba wymienic bo nadszedl odpowiedni czas. I dlatego jest tak ze tam jakis samochod jest na koncu listy a w Polsce kazdy uwaza ze to autko jest swietne. Po prostu wiekszosc Polakow jedzie do serwisu i wymienia co trzeba przy odpowienim przebiegu...


[ wiadomość edytowana przez: focus86 dnia 2005-02-03 00:06:22 ]

[ wiadomość edytowana przez: focus86 dnia 2005-02-03 00:06:44 ]
  
 
Aha k55 (moge mowic Krzysiek ?) postaraj sie uzupelnic profil o fotki pojazdu (mam nadzieje ze chcesz pozostac na forum troszke dluzej) I nie gadaj ze silnik 1,8 jest slabiutki! Moj brat mial ten silnik w swojej 406 i nie byl to powolny samochod...
  
 
Jasne, że możesz mówić mi Krzysiek, fotki mojego pojazdu dodam jak go obstrykam. A propos silnika 1.8 16v nigdy nie mówiłem, że jest powolny (sam jechałem nim licznikowe 212 km/h) napisałem za to kiedyś opinię o tym motorze, że należał do najmniej udanych konstrukcji peugeota. To taka pierwsza jednostka o nowoczesniejszej konstrukcji, co roku udoskonalona(prowadzi to do tego, że kupowałem części na remont bez podania całego nr seryjnego silnika a tylko oznaczenie XU..cośtam a one zwyczajnie nie pasowały bo w egzemplarzach z kolejnych lat produkcji były inne) To nie najlepszy silnik, tak słyszałem nieraz od ludzi z serwisu, byćmoże to prawda bo inne konstrukcje np. 1.8 8v nie wymagają tak jak mój generalki po około 300k a moga dojść nawet do 500k i więcej przebiegu. Pomimo to lubie ten silnik a samochód uwielbiam. Pozdrawiam
  
 
To w sumie chyba dobry pomysl zeby patrzec czym jezdza taksowkarze. W koncu kto jak kto, ale oni szczegolnie potrzebuja samochodu maloawaryjnego i oszczednego w eksploatacji (a to nie tylko koszta paliwa). Jednak watek jest o autach malych, a takie niestety (a moze stety ) na taryfach nie jezdza.
  
 
Jezdza jezdza i male W warszawie jezdzi Fiat Panda na taksowce Na taksowke moze isc kazdy samochod cztero lub pieciodrzwiowy.
I przestroga dla osob zainteresowanych zakupem wlasnie 406. Wystrzegac sie bialych samochow (zreszta nie tylko 406 ale i Nubir) W Wawie w jednej z korporacji jezdza tylko biale samochody (tylko nubiry i 406 kiedys laguny jeszcze) I w tym momencie duzo z tych aut jest wymienianych. Rzadko sie zdaza zeby 406 mialy ponizej 300 tys przebiegu (nie patrzec ile jest na liczniku )Szczegolnie uwazac na 406 w starej budzie No to tylko takie ostrzezenie
Ale ogolnie 406 jest udanym samochodem