Maluchem przez 40 krajów w 80 dni 126p vs Europa ?!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Może już było ale zapodaje linke do strony tych zapaleńców:
www.europa126p.pl
  
 
Jak dla mnie pomysl tych gości jest pierwsza klasa
  
 
Pomysł rewelacyjny, nic tylko pozazdrościć . Ciekawy jestem jak bedzie "sprzęt" się sprawował. No i koles zyskał przychylność wielu ludzi.
  
 
Ciekawe czy za nimi będzie jechał np."Szik" na kółkach z częściami oczywiście zartuje - i odpukać niech im się łobuz nie psuje podczas podróży bo jeszcze się chłopaki w czasie nie wyrobią
  
 
Jeśli bączek jest dobrze przygotowany, to nie powinni mieć zbyt dużych problemów. Myślę, że mała przyczepka z częściami starczy. Swoją drogą sam chciałbym przeżyć taką "przygodę"... ale chyba nie jestem na tyle odważny (ja boje się co rano kaszlakiem do roboty jechać) Życze im powodzenia.
  
 
japowiem krotko - nic rewelacyjnego - jak za swoja kase by jechali to co innego. a jak by mi sponsorzy pchali kase to tez bym pojechal bez pierdniecia. a tak to cwaniaki woza tylek - niech ida z buta - wyjdzie taniej.

[ wiadomość edytowana przez: pat_kdb dnia 2005-03-03 09:54:45 ]
  
 
Kazdy ma swoje zdanie - ale bez sponsorów maluchem w taka podróż nonono to jest wyzwanie na przyszłość
  
 
Cytat:
2005-03-03 09:45:01, Pat_kdb pisze:
japowiem krotko - nic rewelacyjnego - jak za swoja kase by jechali to co innego. a jak by mi sponsorzy pchali kase to tez bym pojechal bez pierdniecia. a tak to cwaniaki woza tylek - niech ida z buta - wyjdzie taniej. [ wiadomość edytowana przez: pat_kdb dnia 2005-03-03 09:54:45 ]


No z tymi sponsorami to watpie zeby zaraz im w dupe kase pchali A nie wydaje mi sie zeby to bylo cos zlego - w koncu sponsorzy tez cos z tego beda mieli
  
 
fajnie... chciałbym przezyć taka przygodę...
  
 
Jak dla mnie to taki wyczyn to marzenie na następne latka jazdy maluszkiem .Cholera lubie strasznie ten samochodzik, nawet mam juz dwa i rozumiem ich....niektórzy drapią się po głowie po co? na co? a ja wiem że każdy kto mam malca z zamiłowania poprze ich i będzie trzymał za nich kciuki.
  
 
Ja tam ich podziwiam! same paliwo wyjdzie ok 4400 licząc w naszych cenach. Martwie sie tylko o tego malca, nie wygląda żle ale czy sprosta zadaniu?
  
 
mają swoje marzenia i moga to spelnic , maluszek wytrzyma taką wyprawe o ile jest dobrze przygotowany, ja tam jestem za taką wyprawą , do swoich marzen trzeba dązyć
  
 
w stanach paliwo wychodzi kolo zlotówki.....