[MK VII] 1,8 TD (70 KM) Swap turbiny wraz z interculerem

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Pytanie do Szanownych Speców
Czy da radę od tak po prostu przełozyć turbinę wraz z interculerem oraz kolektorem ssącym z wersji 90 konnej ?
Czy nie trzeba dorabiać jakiś specjalnych uchwytów pod interculer ?
W budowie escorta jestem zupełnie zielony więc proszę o mozliwie rozbudowane i konkretne odpowiedzi
Nastepna sprawa to jeżeli mogę prosić to proszę o wysłanie mi ksiązki pdf z serii "Sam naprawiam" bądz kupię też wersję papierwą.

[ wiadomość edytowana przez: Rechotnik dnia 2011-10-31 20:59:31 ]
  
 
W 90Km masz inną pompę wtryskową (booster) i nie wiem, czy w 70km turbo nie było w całości z kolektorem wydechowym.
  
 
Generalnie to nie chodzi mi aby mieć te 90 kucy, tylko po zdięciu tego węzyka który idzie do mębramy sterujacej wydajnością turbiny stwierdziłem że to powietrze jest bardzo gorace, to jest wręcz marnotractwo energii jaka mozna dodatkowo uzyskać więc pomyslałem że jezeli by taki interculer załozyć to by te z 10 kucy pewnie przybyło.
Co do kolektora wydechowego to jest to całość z turbiną oraz łaczy się to w taka kwadratową jakby puszkę wygladajacą jak katalizator,
Wymiana badz regeneracja turbiny i tak mnie czeka bo coś poprostu slabo dmucha więc opcję są dwie założe od wersji 70 konnej taka jak jest a powietrze schłodzę w dowolnym interculerze od dowolnego auta, badz założe turbinę wraz z interculerem od wersji 90 konnej tylko no włanie czy nie czeka mnie przerabianie wydechu i montaż jakiś innych mocowan?...
  
 
Co do wydechu nie jestem pewien, więc się nie wypowiadam, ale wężyk sterujący boosterem po prostu zaślepiasz, i zapominasz.
Cały osprzęt z wersji 90KM będzie pasować 1:1, tyle że musisz wymienić wszystko: kolektor wydechowy, dolot (ta część z napisem TURBO), i założyć łącznie z IC. Musisz też zaopatrzyć się w nowe wygłuszenie maski. Po tym wszystkim może się okazać że turbo zbyt mocno dmucha, a paliwa niet - więc przydało by mu jeszcze podlać paliwa na pompie. Masz tam lucasa czy boscha? Jak Boscha to mogę Ci krok po kroku napisać jak to zrobić.
Booster tak naprawdę nie jest Ci do niczego potrzebny - ja mam 94KM, potwierdzone wykresem z hamowni, bez boostera, i fura śmiga.
  
 
Pompa z wersji 90KM jest sterowana boosterem, a ta w wersji 70km nie, więc żeby włożyć turbo z wersji 90KM musisz też zmienić pompę.

Nie wiem czy macie świadomość tego co się stanie, jak będzie za mało paliwa w stosunku do ciśnienia doładowania...

[ wiadomość edytowana przez: Pele19m dnia 2011-10-31 23:55:26 ]
  
 
Cytat:
2011-10-31 23:16:56, Pele19m pisze:
Turbina z wersji 90KM jest sterowana boosterem, a ta w wersji 70km nie,



Śmiem twierdzić że jest dokładnie odwrotnie - to turbina steruje boosterem w pompie, który powoduje że pompa zapodaje więcej paliwa.

Cytat:
więc żeby włożyć turbo z wersji 90KM musisz też zmienić pompę.



Nic podobnego. Wystarczy że podkręci dawki na pompie.
Napisałbym więcej na ten temat, ale wiem że tu takie eksperymenty są niepopularne, ze względu na wszystkowiedzących teoretyków którzy twierdzą że tak się nie da (czytałem podobne wątki na ten temat), ale mogę powiedzieć tyle, że moja fordzina śmiga na pompie i słupku z wolnossaka, która to oczywiście nie posiada boostera, a turbo, IC, i reszta osprzętu jest z TD z wersji 90KM. Wężyk boostera zaślepiony, pompa podkręcona, i fordzina w ten sposób zrobiła już 15 tyś km.



[ wiadomość edytowana przez: ministerq dnia 2011-10-31 23:49:35 ]
  
 
Co do boostera, to oczywiście masz rację, mój błąd, miałem na myśli pompę.

Cytat:
2011-10-31 20:54:56, Rechotnik pisze:
Czy da radę od tak po prostu przełozyć turbinę...



Jeśli jesteś ogarnięty to można zrobić tak jak pisałeś (ministerq), ale jak nie ustawisz dawki to turbina będzie pompować, a paliwa nie będzie - tak jak napisałeś, więc zapewne wiesz co się stanie.


[ wiadomość edytowana przez: Pele19m dnia 2011-10-31 23:55:49 ]
  
 
Cytat:
2011-10-31 23:16:56, Pele19m pisze:
Nie wiem czy macie świadomość tego co się stanie, jak będzie za mało paliwa w stosunku do ciśnienia doładowania... [ wiadomość edytowana przez: Pele19m dnia 2011-10-31 23:55:26 ]


Cytat:
Pele19m pisze:
ale jak nie ustawisz dawki to turbina będzie pompować, a paliwa nie będzie - tak jak napisałeś, więc zapewne wiesz co się stanie.


W dieslu co się może stać ?
ale własnie rodzi się tu pytanie czy w dieslach z komorą wstępną wtrysk jest znacznie wczesniej przed GMP niż w wtrysku bezposrednim? jesli tak to faktycznie spalanie stukowe może wystąpić.

Cytat:
Ministerq pisze:
Masz tam lucasa czy boscha? Jak Boscha to mogę Ci krok po kroku napisać jak to zrobić.


Chyba raczej lucasa.
  
 
Da sięzałożyć ale nie będzi to jeździć. Taki projekt był robiony już na forum i nie jeździło to. Szkoda czasu.
Kolega(nie pamiętam który) zrobił to by pokazać że da się i od razu napisał że nie daje to nic. Poza efektem wizualnym.
  
 
Cytat:
2011-11-01 09:40:27, Kleszczak pisze:
Da sięzałożyć ale nie będzi to jeździć. Taki projekt był robiony już na forum i nie jeździło to. Szkoda czasu. Kolega(nie pamiętam który) zrobił to by pokazać że da się i od razu napisał że nie daje to nic. Poza efektem wizualnym.




Ale jednak kolega ministerq uturbił wolnossące 1.8d które z tego co pamiętam przed modami miało 54 hp, a po uturbieniu, podkręceniu dawek wyhamowało na 94 hp i ponad 200nm momentu. Są na to wykresy, więc jednak coś tam się da zrobić.
  
 
Cytat:
Da sięzałożyć ale nie będzi to jeździć. Taki projekt był robiony już na forum i nie jeździło to.



Widocznie zrobił to ktoś, kto średnio wiedział co robi. Ta konstrukcja jest tak prosta, że po spełnieniu pewnych oczywistych warunków (więcej powietrza z turbo + więcej dawki paliwa) to po prostu musi lepiej działać.

[ wiadomość edytowana przez: ministerq dnia 2011-11-01 10:27:20 ]
  
 
Cytat:
2011-11-01 09:45:17, MaRRecki pisze:
Ale jednak kolega ministerq uturbił wolnossące 1.8d które z tego co pamiętam przed modami miało 54 hp, a po uturbieniu, podkręceniu dawek wyhamowało na 94 hp i ponad 200nm momentu. Są na to wykresy, więc jednak coś tam się da zrobić.




A tak wygląda obecnie:

Wyszło 94.1KM przy 3892 obr/min, maks moment - 215Nm. Na seryjnej pompie z wolnossaka.
Są dwa pomiary, które miały sprawdzić "działanie" wlotu powietrza - na drugim została trochę przestawiona dmuchawa.

Tu są filmiki z pomiaru:
film 1
film 2

Na drugim widać podkręcone dawki na pompie w początkowym zakresie obrotów jeszcze zanim się turbina załącza.

Silnik jeździ od około maja, przeżył kilka wypadów nad morze ze śląska i z powrotem, codziennie dojeżdża do Olkusza z Dąbrowy Górniczej (dojazdy do pracy) - trasa nr. 94. Nie oszczędzam go. Jedyne co średnio daje radę to sprzęgło, ale do tego w dużym stopniu się ja przyczyniłem.
Auto zostało shamowane jakiś miesiąc temu, po kilku miesiącach intensywnej eksploatacji, by wykluczyć efekt "świeżej krwi", zaraz po dołożeniu nowego osprzętu.


[ wiadomość edytowana przez: ministerq dnia 2011-11-01 10:58:03 ]
  
 
Pisałem to dla osób które zakładają temat nie mając zielonego pojęcia, jest też osoba która wypluła ponad 100KM z td 90konnego.
  
 
Przyznasz jednak że stwierdzenie że po założeniu nie będzie to jeździć tylko wyglądać, na przykładzie mojej fordziny, to "lekkie" nadużycie. Osobiście nie wyobrażam sobie co tam można by było źle zrobić, jeśli ma się miejsce z kanałem, odpowiednie narzędzia, i odrobinę umiejętności i pojęcia Zwłaszcza że to wszystko pasuje 1:1, nic nie trzeba rozwiercać, gwintować, itp. cudować.

No i podkręcenie o 10 koników teoretycznie silniejszej jednostki to trochę nie to samo co uturbienie wolnossącej, i zyskanie w ten sposób dodatkowo 40 koni.

[ wiadomość edytowana przez: ministerq dnia 2011-11-02 18:04:12 ]
  
 
sam naprawiam ...
http://peb.pl/search.php?searchid=201574354