Poważny problem????

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,

Jestem świeżym użytkownikiem essiego (1.8 16V, 95r) i mam dwa pytanka:

1. Być może jest to normalne, ale wskaźnik tempratury podczas dłuższej jazdy przy prędkości 90 - 130 wskazuje jakby silnik był zimny , notomiast podczas jazdy (postoju) w korku wskazuje wydaję mi się poprawnie.

2. Może miał ktoś podobny problem, silnik na wolnych obrotach przez jakiś czas pracuje normalnie aby po około 3 min zacząć się dusić (przerywać) . Przypadłośc ta występuje również przy wyższych obrotach co uniemożliwia jazdę. Świece zostały wymienione, katalizator również sprawdzony.

pozdrawiam,
grek3
  
 
Co do pkt. 2 nie pomogę, ale jeśli chodzi o pkt. 1 to nie jedna osoba walczyła już z tym żeby wskaźnik był zawsze w połowie NORMa. Zwykle kończy się to porażką. Jeśli włącza Ci się wentylator, termostat masz sprawny, silnik się nie przegrzewa, a wskazówka wogóle się podnosi, ale jest na granicy NORMa i niedogrzanego silnika, to normalka. Można jeszcze spróbować wymienić czujnik temp. ale nie gwarantuje to sukcesu.
  
 
Cytat:
2005-05-09 08:59:39, grek3 pisze:
Witam, Jestem świeżym użytkownikiem essiego (1.8 16V, 95r) i mam dwa pytanka: 1. Być może jest to normalne, ale wskaźnik tempratury podczas dłuższej jazdy przy prędkości 90 - 130 wskazuje jakby silnik był zimny , notomiast podczas jazdy (postoju) w korku wskazuje wydaję mi się poprawnie.


mam coś takiego samego - ale nie przejmuje sie Tym - wentylator sie wlacza zanim sie woda zagotuje - czyli jest okay. to podobno wymiana czujnika ktory "pokazuje" temperature. Ja sie przyzwyczailem ze raz pokazuje raz jest ponizej kreski i wyglada jakby w ogole nie byl cieply. Wyglada jakby zanizal stany cieploty... ech... Essie, Essie
  
 
.. nie masz się co łamać ... u mnie jush wogóle nie pokazuje ... czasami od święta się wskazówka poodniesie .... jush siem przyzwyczaiłem ... wentylator się załącz kiedy trzeba ... więc nie mam powodów do obaw ..... ale wnet będzie trzeba dziadostwo wymienić .... .....
  
 
Jak jeździłem zimą bez tej kratki w zderzaku (mk VII), to cały czas był niedogrzany. Założyłem kratkę i temperatura wróciła do normy - naprawdę ta kratka ma sens.

A co do przerywania - IMHO to silnik krokowy, jak zaczyna się przymykać, to się dusi. Normalka, niestety.
  
 
Usterki zostały usunięte

Co do pkt.1: (nadmienię jeszcze, że przestał włączać się wentylator i płyn zaczynał wrzeć)
- wymieniony został termostat,
- uszczelka czujnika temperatury,
- uszczelka obudowy termostatu,
- włącznik wentylatora,
- przewód układu chłodzenia.
( o dziwo wskaźnik na chwilę obecną wskazuje poprawnie - już tydzień )

Pkt.2:
-przewody zapłonowe,

Napisałem co było uszkodzone ku przestrodze innych użtkowników essiego, bo mi w kilku warsztatach po obejrzeniu objawów chcieli wyjmować już silnik, co pewnie koszty byłyby nieporównywalnie wyższe.

grek3