[-OMEN-] Styling mojego auta - Strona 1.5

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Skad ja znam ten zderzaczek

Ogromna zmiana na + ... teraz zrob przod obowiazkowo w kolor i bedzie bajka. Masz bardzo ladny kolor Essiego ... strasznie mi sie podoba

Pozatym tak jak pisze Micab klamki i lustra w kolor ... a ten plastik nad tablica wywal w cholere tylko Ci bedzie tam rdzewialo tak jak mi i Kielkowi Tzn mi juz nie
  
 
super mi tesh sie podoba! sam tesh staram sie coś zmieniać i chciałbym wszystko od razu ale wiecznie problemy z kasą, jak już na coś odłoże i chce to zrobić na dniach sie coś w essim zepsuje i trza wydać kase na naprawe czasami myśle że zanim zrobie go tak jak bym chciał to sie całkowicie zestarzeje ale nie poddaje sie i myśle że dam rade!
  
 
Cytat:
Ogromna zmiana na + ... teraz zrob przod obowiazkowo w kolor i bedzie bajka



Przedni zderzak pójdzie w kolor ale nie ten. Chcem kupić od RS`a i dopiero pomaluje. Jednakże znaleść taki zderzak i to w dobrym stanie nie jest tak prosto.
  
 
Cytat:
Masz bardzo ladny kolor Essiego ... strasznie mi sie podoba



NoSek - mi też .
  
 
Chcesz zderzak kompletny do rs'a ?? Mam taki jest w bdb stanie,bez pekniec itd.Cena z halogenami i kierunkami 300.
Progi z RS'a tez mam wolne

A tak po za tym to bardzo ladne zmiany - proste ,a efekt za raz jest.Oby tak dalej
  
 
Moim zdaniem zmiany jak najbardziej pozytywne, czekam na więcej pozdro
  
 
bardzo fajnie, i felgi tez ladne
ogolnie very good
  
 
Seba jestem zainteresowany. Poszło na priv.
  
 
mnie sie bardzo aluski podobają ale z glebą było by duuuużo lepiej
  
 
No OMEN, zmiany są jak najbardziej pozytywne. Kolor i felgi rzeczywiście masz śliczne Powiedz mi tylko jak usunąłeś listwy? Też planuję usunąć, ale nie wiem jak będzie z resztkami kleju na karoserii Czym Ty to usuwałeś?
  
 
Cytat:
No OMEN, zmiany są jak najbardziej pozytywne. Kolor i felgi rzeczywiście masz śliczne Powiedz mi tylko jak usunąłeś listwy? Też planuję usunąć, ale nie wiem jak będzie z resztkami kleju na karoserii Czym Ty to usuwałeś?



Cioska - bardzo się cieszę że ci się podoba.
Co do listew bocznych to w tym wątku opisałem jak je śiągnąć:
LISTWY

Dodam tylko. Żadnych opalarek do usuwania kleju.
Klej i resztki taśmy najlepiej spolerować.
Potrzebna do tego jest pasta polerska i taki krążek polerski, który jest zrobiony z jakiejś gąbki.
Krążek jest przeznaczony do maszyny tzn. do szlifierki kątowej. Warunek podstawowy to taki że szlifierka kątowa czyli potocznie flex, musi mieć regulowane obroty. Używamy nie za szybkich obrotów przy polerce.
Nie wiem czy są takie krążki na wiertarkę (podejrzewam że tak) bo wiadomo że wiertarkę łatwiej załatwić. Ale podobno wiertatką znacznie mniej wygodnie się poleruje.
Zaletą tego sposobu jest to że operacja jest całkowicie bezpieczna dla auta a w przypadku opalarki nieuważne stosowanie może różnie się skończyć.
Na dodatek lakier w miejscu po listwach po polerce ładnie się świeci.
Uwaga przy odklejaniu listew na malowanych samochodach. Różnie z tym jest.

W razie jakiś niejasności , pytaj .
  
 
Kurcze, szkoda że postów na tym forum nie można edytować. Piszę po dwa pod rząd bo mam sklerozę.

Uwaga. Jeśli ktoś robi to w drugą stronę i np. maluje samochód lub jakiś element i ma zamiar naklejać listwy to nie wolno robić tego wcześniej niż około miesiąca po malowaniu.
  
 
Co do wiertarki czy kątówki to nie polecam...

Zbyt wysokie obroty i można bardzo łatwo przypalic lub całkowicie zerwać lakier (znam to z autopsji)

DO polerowania najlepiej użyc oczywiście polerki oscylacyjnej gdyż na ona ok 800-900 obr/min a jeśli ktoś nie ma dostępu to raczej proponowałbym miękką szmatke i ręke
  
 
Cytat:
2005-04-04 19:31:11, -OMEN- pisze:
Cioska - bardzo się cieszę że ci się podoba. Co do listew bocznych to w tym wątku opisałem jak je śiągnąć: LISTWY Dodam tylko. Żadnych opalarek do usuwania kleju. Klej i resztki taśmy najlepiej spolerować. Potrzebna do tego jest pasta polerska i taki krążek polerski, który jest zrobiony z jakiejś gąbki. Krążek jest przeznaczony do maszyny tzn. do szlifierki kątowej. Warunek podstawowy to taki że szlifierka kątowa czyli potocznie flex, musi mieć regulowane obroty. Używamy nie za szybkich obrotów przy polerce. Nie wiem czy są takie krążki na wiertarkę (podejrzewam że tak) bo wiadomo że wiertarkę łatwiej załatwić. Ale podobno wiertatką znacznie mniej wygodnie się poleruje. Zaletą tego sposobu jest to że operacja jest całkowicie bezpieczna dla auta a w przypadku opalarki nieuważne stosowanie może różnie się skończyć. Na dodatek lakier w miejscu po listwach po polerce ładnie się świeci. Uwaga przy odklejaniu listew na malowanych samochodach. Różnie z tym jest. W razie jakiś niejasności , pytaj .



Dzięki za pomoc W razie czego, będę pytał. A przyklejanie listew... To mi nie grozi, jak już ją odkleję, to na dobre
  
 
Cytat:
Co do wiertarki czy kątówki to nie polecam...

Zbyt wysokie obroty i można bardzo łatwo przypalic lub całkowicie zerwać lakier (znam to z autopsji)



kozik - dlatego napisałem wyraźnie że musi to być szlifierka z regulowanymi obrotami, a obroty należy ustawić nie za wysokie.
Operacja w tym wypadku jest bezpieczna.

Cytat:
a jeśli ktoś nie ma dostępu to raczej proponowałbym miękką szmatke i ręke



A ja nie polecam, można zajechać się na śmierć.

Jeszcze jedno, co do pasty polerskiej to najlepiej jak będzie to taka o konsystencji mleczka a nie taka twarda przypominająca zeschniętą pastę do butów. Bo są różne.
  
 
Cytat:
2005-04-04 19:56:12, -OMEN- pisze:
A ja nie polecam, można zajechać się na śmierć...



No i tej szmatki szkoda
  
 
No można się namachać

A co do obrotów to jeszcze nie widziałem kątówki która by miała obroty regulowane do 800 obr/min ale oczywiście moge się mylić

Ja autko polerowałem polerką do stali nierdzewnej około 900 obr/min i i tak lakier w jednym miejscu zerwałem no i po tym właśnie szmatka, pasta G3 i jazda
  
 
Cytat:
A co do obrotów to jeszcze nie widziałem kątówki która by miała obroty regulowane do 800 obr/min ale oczywiście moge się mylić



Ja miałem tak kątówką polerowany zderzak. Nie wiem jakie dokładnie miała obroty i co to była za firma. Ale nie kręciła się bardzo szybko.

Cytat:
Ja autko polerowałem polerką do stali nierdzewnej około 900 obr/min i i tak lakier w jednym miejscu zerwałem no i po tym właśnie szmatka, pasta G3 i jazda



Tylko wiesz kozik co innego jest spolerować czysty lakier a co innego usunąć polerką resztki taśmy i kleju.
Poprostu jak przy wszystkim trzeba uważać i robić to w miarę delikatnie nie cisnąć w jednym miejscu do bulu tylko równomiernie.

Pozatym wiadomo jak coś się robi pierwszy raz to może nie wyjść idealnie .
  
 
Cytat:
2005-04-04 21:42:09, -OMEN- pisze:
Tylko wiesz kozik co innego jest spolerować czysty lakier a co innego usunąć polerką resztki taśmy i kleju. Poprostu jak przy wszystkim trzeba uważać i robić to w miarę delikatnie nie cisnąć w jednym miejscu do bulu tylko równomiernie. Pozatym wiadomo jak coś się robi pierwszy raz to może nie wyjść idealnie .



Dokładnie

U mnie była jeszcze ta różnica że polerowałem auto po lakierowaniu i lakier miał około tygodnia i może jeszcze miał z tydzień poczekac...
  
 
Fajnie Super zderzaczek i usunięcie listew, to też dobry pomysł. Na pierwszy ogień, jako następne modyfikacje powinien iść przedni zderzak, bo teraz to tak dziwnie: przód i tył z różnych parafii Ale jak mówiłeś po malutku, bo kasiura na ulicy nie leży! Pozdrawiam!