Silnik 1500 FSO. problem z ukladem zasilania. - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2003-02-19 22:28:04, MAJCHAL pisze:
Może OLI będzie bardziej w satnie określić co to takiego dokłandie bo robił wrażenie że wie o czym ten gostek mówił


Tak podstawa to robic dobre wrazenie
  
 
Ja tam stałem i mówiłem:" tak tak wiem, rozumiem, tak oczywiście tam jest takie cudo" itp
  
 
W rzeczy samej takie cuś znajduje się na dnie komory pływakowej.Troszke mnie Majchal oświeciłeś,że może to być przyczyna uciekania paliwka,trzeba sprawdzić.Bo po wymianie gaźnika problem,który koledzy opisują u mnie ustał,a pompki nie ruszałem .
I ONA JEST SŁUSZNA,TA KONCEPCJA!
  
 
Witam.
Wczoraj wymieniłem zaworek z kulką w komorze pływakowej i problem występuje nadal. Stwierdziłem pod zaworkiem brak uszczelki. Może to jest powodem znikania paliwa. Jednakże mechanicy twierdzą iż uszczelka taka nie występuje. Nie mam zielonego pojęcia co jest przyczyną!!
Pozdrawiam
  
 
U mnie przestało uciekać dopiero jak wymieniłem pompę na 100% dobrą. Miałem tak w paru autkach i winną zawsze okazywała się pompa.
  
 
A ja chyba zainwestuje w zawór jednostronnie przepływowy. Wstawie go zaraz za pompą. Napisze jakie to da rezultaty.
  
 
Majchal - ten zaworek z kulką na dnie komory pływakowej
to zawór zwrotny pompki przyśpieszacza i jeżeli byłby
uszkodzony to nie byłoby bezpośredniego wtrysku paliwa
do gardzieli gaźnika.
Trzeba to sprawdzić.
Nawet gdyby był uszkodzony to przez niego nie mogło by się
cofnąć paliwo do pompy i dalej do zbiornika.
Stawiam na nieszczelność zaworków pompy paliwa.
  
 
Dokładnie to jest do pompki przyśpieszającej - żeby paliwo nie cofało sie z niej spowrotem do komory. Szczerze mówiąc nie wiem co moze byc powodem klopotów. Moze jednak pompka? U mnie kiedyś w DF zawieszał sie zaworek i za nic silnik nie chciał zapalić. trzeba bylo odkrecic 10-ką kopułke pompy i srubokretem wcisnąć plytke zaworka. Pomagało ;) Jeszcze sie nad problemem zastanowię...

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Jak Majchal wspomniał, byliśmy razem gdy facet powiedział nam o tym zaworku z kulką...Kit chyba wcisnął... Prawde powiedziawszy to paliwo przez ten zaworek nie splynie do pompy i dalej do zbiornika, bo jak ma to zrobić???? Przecież paliwo "leje" sie do komory od góry...a jakby paliwo uciekało przez zaworek to musiało by sie chyba lać do silnika zalewając świece i uniemożliwiając szybki rozruch... Mnie sie wydaje że pompa paliwa moze być wadliwa ale żeby nowa?Dziwne...ale jak praktyka pokazuje i tak sie zdaża...
  
 
Czym mozna tłumaczyc następujące zjawisko:
Pompa przez miesiąc po zamontowaniu nie trzyma paliwa i nagle wszystko w pożądku-paliwo nie spływa. Dodam ze nic nie kombinowałem przy układzie zasilania.