Jaki leją Olej w Aso do Corolli po 1997r

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Chcę sie dowiedziec jaki leją olej do Corolli po 1997 roku?
Chce się tego dowiedziec bo poprzedni właściciel serwisował wózek w ASO.
Z uwagi na to zapytałem w jednym ASO Toyoty i powiedzieli mi że leją Castrolla 5W-40
Natomiast gdzie indziej w ASO powiedzieli,że leja Castrolla 5W-30.
Nie wiem jaki mam olej, jak sprawdzic stan lepkości??

Chyba że zmienić na MOBIL 1 5W-50 ( czy to dobry wybór i nie będę tego żałował?)

[ wiadomość edytowana przez: cesar dnia 2006-04-17 12:42:58 ]
  
 
w tym wypadku to obojętne. czy zalejesz 5W30, czy 5W40, lepkość ma tą samą : 5W, 30-40 to tylko kwestia znoszenia wyższych temperatur przez olej.

"wyższych" mam na mysli 50 stopni na zewnątrz i trzymasz auto na 5000 obrotów - do takich wybryków są oleje rzędu 50, 60

z tego co mi wiadomo, to te Corollki wybitnie Castrola nie lubią, więc poszukaj po forum, bo był wątek na temat olejów i problemów z tymiż...

pzdr
  
 
Cytat:
2006-04-17 12:38:20, marcinm pisze:
z tego co mi wiadomo, to te Corollki wybitnie Castrola nie lubią, więc poszukaj po forum, bo był wątek na temat olejów i problemów z tymiż... pzdr



I tu się ostro mylisz. Model E11 przed FL bardzo dobrze znosi Castrola. Na CC było dużo o tym modelu i oleju do niego. Większość jeździ na Castrolu Po FL były silniki VVT-i te lepiej zalewać Mobilnym

Co do tematu, to w każdym aso inny olej zalewali. Mój ojczulek ma od początku Castrola Magnateca (silnik 4E-FE). Nie pamiętam tylko jakiej klasy lepkości.

Cytat:
Chyba że zmienić na MOBIL 1 5W-50 ( czy to dobry wybór i nie będę tego żałował?)



Na mobila zawsze możesz zmienić
  
 
no, nikt nieomylny nie jest... szczerze mówiąc mało się znam na tych małych silniczkach, coś mi się obiło o uszy że właśnie któreś corolki nie chciały tego castrola, za to bardzo lubiły mobila...

w ogóle jak gadałem z mechanikami w różnych ASO, to często padały hasła : oficjalnie castrol, bo taka polityka, ale nalej se pan lepiej mobila...

tak, czy inaczej, dzięki za sprostowanie
  
 
Klasyfikacja lepkościowa to tzw. klasyfikacja SAE, która określa lepkość oleju w stosunku do temperatury otoczenia. Litera "W" oznacza że olej jest wielosezonowy (do stosowania zarówno w zimie jak i w lecie).Krótko mówiąc im wyższa cyfra po literze "W" tym olej jest bardziej lepki w wyższej temperaturze. Z kolei im niższa cyfra przed literą "W" tym olej jest bardziej płynny w niskich temperaturach.

Oleje mineralne - to mieszanina wysokowrzących (temp. powyżej 350 stopni C) węglowodorów nasyconych i aromatycznych z pewną domieszką związków heterocyklicznych otrzymana z przeróbki ropy naftowej. Jest to baza dla innych olejów. Frakcja ta stanowi zatem główny składnik niektórych olejów silnikowych, przekładniowych, hydraulicznych oraz dla smarów plastycznych.

Oleje pół syntetyczne - są to oleje produkowane na bazie olejów mineralnych lub pochodzą z tak zwanego procesu hydrokrakingu, który polega na poprawie własności oleju mineralnego poprzez regulację długości łańcuchów węglowodorowych.

Oleje syntetyczne - to oleje, których podstawowym składnikiem są substancje nie będące produktami bezpośredniego przetwórstwa ropy naftowej. Najczęściej są to syntetyczne węglowodory jak alkilowane aromaty lub inne substancje jak dwuestry, poliglikole lub silikony. Właściwości takich olejów poprawiane są przez różnego rodzaju dodatki (więcej o dodatkach - click) uszlachetniające. Oleje te są znacznie stabilniejsze termicznie i mogą pracować w podwyższonej temperaturze i dużych naciskach na smarowane powierzchnie.
Korzyści płynące ze stosowania oleju syntetycznego zamiast mineralnego to:


zmniejszenie oporów tarcia
zmniejszenie zużycia części silnika
zmniejszenie zużycia paliwa
zwiększony okres pomiędzy wymianami oleju
mniej nagarów i osadów w silniku
łatwiejszy rozruch w niskiej temperaturze;
Myli się jednak ten, który wlewając olej syntetyczny do starego samochodu myśli, że poprawia warunki pracy silnika. Nie należy bowiem zmieniać oleju mineralnego na syntetyczny w przypadku silnika, który przez dłuższy okres był eksploatowany na oleju mineralnym. Syntetyk mając lepsze własności myjąco-rozpuszczające może doprowadzić do zablokowania układu smarowania na skutek wypłukania starych nagarów czy szlamów. Konsekwencje takiego przypadku mogą być o wiele poważniejsze z kosztowną naprawą silnika włącznie. Nie zaleca się także mieszania olejów ze sobą, gdyż zastosowane w nich dodatki mogą nie zadziałać zgodnie z przewidywaniami. Niektórzy jednak potrafią "oszczędzać". Znany mi jest przypadek kierowcy, który w Octavi TDi stosował olej mineralny


Wiadomości z internetu.
  
 
Cytat:
2006-04-17 12:58:19, marcin032 pisze:
Na mobila zawsze możesz zmienić



kupiłem corrollę miesiąc temu . zalana jest mobil1 5w50 syntetyk. sprawdzalem autko przed kupnem w servisie toyoty i silnik igiełka jak powiedzial mechanik. silnik ma ponad 200 tys. poradzil aby zalac go tym samym. wiec leje.cena tylko troche duza ale malo jezdze wiec sie oplaca zadbac silniczek. reszte ma rowniez zadbana wiec sie nie obawiam kupca przyszlego...
  
 
Cytat:
2006-04-19 23:47:41, hans_kloss pisze:
kupiłem corrollę miesiąc temu . zalana jest mobil1 5w50 syntetyk...



A jaką masz Rollkę ?? Model, rocznik, jakieś foto?