Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Leszek_Gdynia (S) Przyjaciel LKP była LADA 21072 '88 Gdynia | 2003-02-20 09:46:11 Na cale szczescie nie samochodowy. W zeszly poniedzialek (10 luty) pojechalem z kolegami na narty do Korbielowa. Pogoda piekna i w ogole masa sniegu. Pojechalismy tam na 3 dni.
Niestety pod wieczor 2go dnia moj kolega wlechal we mnie na stoku i mnie powiedzmy "lekko" pokiereszowal. Mam złamany nos i co gorsza poszarpana siatkowke oka. Sorry za offtopic, ale chcialem sie z wami podzielic ta informacja i wytlumaczyc, dlaczego mnie tu tak dlugo nie bylo. Wczoraj nastawiali mi nos pod narkoza. Do tego musze caly czas lezec, zeby mi sie sitkowka nie odkleila. Pozdrawiam was serdecznie. |
Bartek-Lodz SYMPATYCZNY GOŚĆ 2xLancia Kappa 3.0 V ... Łódź | 2003-02-20 10:32:52 O rany, wyrazy współczucia, ja miałem dwa razy złamany nos (imprezy w łódzkich knajpach nieraz tak się kończą) i wiem jaki to ból przy nastawianiu i po, ale z tym okiem to poważna sprawa, miejmy nadzieje że wszytko bedzie dobrze. |
Grzesiek SYMPATYCZNY GOŚĆ Opel Astra II/ HONDA ... Białystok | 2003-02-20 12:09:05 Również wyrazy współczucia:(szybkiego powrotu do zdrowia życzę:) |
Konriii SYMPATYCZNY GOŚĆ mnogo ;) KRAKÓW | 2003-02-20 13:18:31 ale się koledze podziało
szybkiego powrotu do pełni sił życzę |
Anonymous Niezarejestrowany | 2003-02-20 13:23:28 Wspólczuję!
Ja też miałem jechać do Korbielowa:) Mój teść też miał spotkanie z "dużą" dziewczyną i połamany cału bark:( Pozdroowlka |
Mateusznia SYMPATYCZNY GOŚĆ takietam... wieś gdzieś (pod Wawą) | 2003-02-20 13:55:16 Ojojoj... Szybkiego powrotu do zdrowia zatem!
A tak na marginesie; z uwagi na to, że nos jeszcze mam cały -> myślę o wyjeździe na sobotę (22 II) gdzieś w góry na narty/snołbord (z Wawy). Jeszcze nie na 100%, ale jest duża szansa (..że mi się zachce). Nie ustaliłem jeszcze gdzie (może Szczyrk, może Wisła,...zobaczy się). Czy ktoś z Was może też gdzieś będzie się narcił, tobym dojechał/odwiedził? A może Ktoś z Wawy (lub po drodze) chciałby się przyłączyć do wycieczki (mogę zabrać do mojego autka (nieNiwa), bo będę bez rodzinnego balastu...)? Jakby Ktoś ew. reflektował -> zapraszam. |
Góral (M) Loża Szyderców Opel Meriva A Helmond | 2003-02-20 14:24:37 ojoj, Leszku, życzę szybkiego powrotu do zdrowia. i za kółko.
pozdrawiam. |
adasco Bardzo Ważny GOŚĆ Roomster & kropek Łódź | 2003-02-21 09:29:21 nie ozostaje mi nic innego, jak zyczyc szybkiego powrotu do zdrowia.... |
Grzesiek SYMPATYCZNY GOŚĆ Opel Astra II/ HONDA ... Białystok | 2003-02-21 12:17:48 Miły,moim zdaniem czy oddasz auto do kasacji po wypadku czy nie to jest podżędna sprawa.Uważam że najważniejsze jest zdrowie Twoje i osób które wieziesz.Nigdy nie ma co się martwić o auto bo to rzecz nabyta i można se w każdej drugie kupić.
Pozdrawiam wszystkich i życzę bezpiecznej jazdy po naszych cudownych,polskich drogach i autostradach:P Grzesiek |
robal SYMPATYCZNY GOŚĆ Astra Hatchback GB/M ... Kettering (Northants, England) | 2003-02-21 22:55:56 Leszku,
wyrazy współczucia i życzenia szybkiego powrotu do zdrowia. Mam nadzieję, że z okiem wszystko będzie w porządku. |
Leszek_Gdynia (S) Przyjaciel LKP była LADA 21072 '88 Gdynia | 2003-02-22 17:53:47 Czesc wszystkim!
Dzieki za slowa otuchy. Nos juz mam nastawiony pod narkoza - okropna sprawa. Oko sie powoli goi. Mam nadzieje, ze wszystko bedzie okej. Lekarze sa dobrej mysli. Musze jeszcze odwiedzic dentyste bo mam jeszcze zeby poprzestawiane, ale nie wiem co sie z tym da zrobic. W kazdym badz razie dziekuje wam za pamiec i do uslyszenia niedlugo. Narazie musze caly czas lezec, zeby sie oko goilo. Pozdrawiam Leszek |
Anonymous Niezarejestrowany | 2003-02-22 20:09:15 No to leż spokojnie Leszek!
najważniejsze żebyś wrócił do zdrowia, ale z tego wszystkiego wnioskuję,że musiałeś porządnie oberwać:(. Pozdrawiam Paweł |
Góral (M) Loża Szyderców Opel Meriva A Helmond | 2003-02-22 20:45:52 tak jest, leż spokojnie. bo jak nie to Cię przywiążemy...
zdrówka życzę. |