[OFF TOPIC] Ciekawy artykuł - Strona 4

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wiecie autor tego pomysłu nie zauważył, ze po pierwsze drzewa rosną w Polsce wzdłuż większości dróg, po drugie żeby wyrosły takie duże trzeba wielu lat i skąd będziemy w tym czasie brać tlen do oddchychania który produkowały? Poza tym jeszcze należałoby "pójść za ciosem" i skasować wszystkie słupy linii telefonicznych i energetyczne, potem wziąć się za latarnie bo to też można uderzyć, potem murki, płoty i domy zbyt blisko jezdni. I tak dalej aż pozostanie pustynia....
  
 
Za co mozna dostać mandat.
  
 
Cytat:
2005-01-26 13:05:49, Grzech pisze:
Za co mozna dostać mandat.



Popieram !!!!
  
 
Cytat:
2005-01-26 13:05:49, Grzech pisze:
Za co mozna dostać mandat.

i bardzo dobrze, wczoraj jeden idiota zapomniał sobie odśnieżyć autka a wszczególności świateł,
było to nowe megane (te paskuctwo 5dr) i śnieg idealnie przykrywał tylne swiatła,
  
 
Cytat:
2005-01-26 13:14:39, Jojo pisze:
i bardzo dobrze, wczoraj jeden idiota zapomniał sobie odśnieżyć autka a wszczególności świateł, było to nowe megane (te paskuctwo 5dr) i śnieg idealnie przykrywał tylne swiatła,



dokladnie taka sama "akcje" widzialem w sobote ...

... ale od meganki to sie *********
  
 
Cytat:
2005-01-24 18:23:29, Grzech pisze:
potem wziąć się za latarnie bo to też można uderzyć, potem murki, płoty i domy zbyt blisko jezdni. I tak dalej aż pozostanie pustynia....



A rowy????

Ostatnio wracałem z wypadu za miasto i na jednym profilowanym dość ciasnym, nieodśnieżonym zakręcie pogłębiali rowy, pomyślałem tylko, że wesoło tam będzie jak śnieg spadnie (droga 10 kolejności odśnieżania) wiele sie nie myliłem, w ciągu 3 dni 4 samochody wylądowały w nowo pogłębionym rozie
  
 
Zobaczcie co za paranoja: 60% ludzi w ankiecie chce wycięcia drzew przy drogach: Artykuł. Przecież oni podurnieli całkiem.
  
 
każdy kij ma dwa końce-takie wycinanie drzew też ma dwa aspekty
  
 
Coś dla miłośników podgrzewanych siedzeń
  
 
Cytat:
2005-02-10 14:46:08, Grzech pisze:
Coś dla miłośników podgrzewanych siedzeń


eee tam, w badziewnych meśkach nic już nie działa.
  
 
takie kwiatki to standart
  
 
Artykuł o światłach, a tej pani to brawa się należą.
  
 
Cytat:
2005-02-18 11:03:43, Grzech pisze:
Artykuł o światłach, a tej pani to brawa się należą.


A potem spotykasz takie cos jezdzace po naszych drogach i cholera wie co zrobi, wlaczy kierunek, przeciwmgielne czy wycieraczki jak bedzie chciala zmienic pas. Wtedy powinni jej od razu zabrac prawo jazdy W koncu nie umie wlaczyc swiatel to jak moze jezdzic
  
 
Cytat:
2005-02-18 11:03:43, Grzech pisze:
Artykuł o światłach, a tej pani to brawa się należą.



zawsze twierdziłem, że dla kobiet jedynym słusznym samochodem jest stary Fiat 126p gdzie są tylko dwa przyciski i 7 kontrolek wtedy przynajmniej kobieta sie orientuje do czego są te guziki... niestety ten przykład z artykułu potwierdza tylko moją szowinistyczną opinię o kobietach kierowcach ...
  
 
To nie tylko kobiety, ilu facetów włącza halogeny przy normalnej widoczności, bo fura wtedy lepiej wygląda (sic!). Mój kumpel mówi, że zawsze w trasie je włącza, bo myśli w ten spsób jest dobrym kierowcą i zwiększa bezpieczeństwo na drodze (co za konkluzja). A najlepszy sposób na takich ludzi to jedna kontrola i mandacik a odrazu z niknął z ulic halogeny.
  
 
Cytat:
2005-02-18 11:50:48, borygo pisze:
To nie tylko kobiety, ilu facetów włącza halogeny przy normalnej widoczności, bo fura wtedy lepiej wygląda (sic!).



tylko ze facet z reguły wie jak to wyłączyć
  
 
Teraz sobie przypomnialem. Moja daaaawna dziewczyna (blondyna) zostala zatrzymana przez patrol. Opowiada "Dokumenty itp .......... I kontrola wozu: Prosze wlaczyc swiatla drogowe. Poczym mowi, ze wtedy Policja kazala jej do domu jechac. Wypadamy ekipa do auta (Mazda 626) i sprawdzamy. Wszystko OK To sie pytamy jej co wlaczyla. A Ona na to: No to wlaczylam. Oczywiscie wlaczyla ......... awaryjne Ubaw mielismy przez tydzien" Od tej pory zanim babie dam samochod to bede wiedzial, ze umie: zmienic kolo, dolac plyny, wymienic zarowke no i bede pewny, ze umie jezdzic.
  
 
A propos "bystrych" facetów: znam kogoś kto narzekał, że w maluchu ciężko sie wlewa olej i miał do tegoż wlewania specjalny lejek z długim cienkim końcem. Oczywiście wiecie dlaczego?
  
 
Cytat:
2005-02-18 12:02:26, Grzech pisze:
A propos "bystrych" facetów: znam kogoś kto narzekał, że w maluchu ciężko sie wlewa olej i miał do tegoż wlewania specjalny lejek z długim cienkim końcem. Oczywiście wiecie dlaczego?


to są tak zwani motoryzacyjni kalecy ...
  
 
Cytat:
2005-02-18 12:02:26, Grzech pisze:
A propos "bystrych" facetów: znam kogoś kto narzekał, że w maluchu ciężko sie wlewa olej i miał do tegoż wlewania specjalny lejek z długim cienkim końcem. Oczywiście wiecie dlaczego?


Znam 2 takie osoby Jedna w maluchu tak robila a jedna w Polonezie a dowiedzialem sie o tym przypadkiem podczas rozmowy:
JA: Co moze dzisiaj pifko??
KOLES: Nie olej bede zmienial, CH**wie czy sie do wieczora wyrobie
JA: Czemu??!! 15 minut i po robocie
K: Wiesz jak to wolno splywa?? A wez wlej 4 litry przez ta K**** mala dziurke!!!
JA : Spadlem z krzesla ze smiechu