Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Krzysztof-Fleszer SYMPATYCZNY GOŚĆ Lada 2107 Krakow | 2006-12-18 17:31:53 Sprezyny kup oryginalne do klasyka(NIE KOMBI) najtwardsze, amortyzatory najlepsze- i takie co dzialaja w 2 kierunkach(niwa)
|
jacek2107 SYMPATYCZNY GOŚĆ LADA 2103 2.0DOHC Łódź | 2007-01-10 14:58:49
mam pytanko,przymierzam się do zakupu amorów od niwki olejowych o dwukierunkowym działaniu,ale pan ze sklepu na Więckowskiego w Łodzi(dobry sklep)twierdzi że amor do 2107 i do niwy ma ten sam numer katalogowy czyli to ten sam amor!nic nie kapuję-pokazywał mi amory FENOXA za 40 zł/szt.-drogo to,bo nie oreintuję się za bardzo! |
Yanosik ŁADZIARZ Lanos Schneidemühl | 2007-01-10 15:29:45 Niektóre firmy (obecnie chyba większość) maja takie same do 2107 i do Nivy. 40 zł/szt to normalna cena jak za fenoxa. |
jacek2107 SYMPATYCZNY GOŚĆ LADA 2103 2.0DOHC Łódź | 2007-01-10 15:40:03
takie sam czyli dwustronnego działania???bo o takie mi chodzi! |
janisz ŁADZIARZ 2107 1.5 , 2101 '75 ... Warszawa | 2009-06-21 18:52:34 Przód - transporter t4
tył - renault master (już nie pamiętam czy przednei czy tylne |
Andrew01 SYMPATYCZNY GOŚĆ Łada2105 Kraków | 2009-06-21 20:21:36 janisz a wiesz jak jest z długością tych amorów ? Są może krótsze od seryjnych ładowskich ? Masz może wymiary rozciągnietych/scisnietych ? |
rafal125p Kandydat na Kandaydata polonez 1985 gorzów | 2009-06-21 20:45:11 a co ze sprężynami |
janisz ŁADZIARZ 2107 1.5 , 2101 '75 ... Warszawa | 2009-07-25 22:49:02
hmm nie pamietam ale chyba ciut krotsze. Gdzieś w watku o utwardzaniu dawałem foty nawet |
kolba20ZGIERZ ŁADZIARZ Łada 2107/Volvo 940 ZGIERZ | 2010-06-05 10:22:48 Może ktoś podpowie :
Kupiłem na Ukrainie cały zestaw zawieszenia a mianowicie sprężyny progresywne firmy bodajże PHOBOS ( coś takiego ) -25 mm i do tego amorki Monroe GAZ i na przód i na tył. Wczoraj zakładałem tył i martwi mnie jedna sprawa a mianowicie sprężyny jak napisałem są krótsze o 25mm i inaczej jest zwój w takich sprężynach , nie równomiernie jak w oryginale tylko na dole jest bardziej ściśnięty i idąc ku górze jest normalna. Martwi mnie fakt że po założeniu na dole sprężyny wpadły w te kielichy i ładnie tam trzymają , a na górze nawet wystarczy że podlewaruje którąś stronę i sprężyna spada z góry ( zsuwa się z kielicha ). Mam wrażenie że nie powinno tak być. Podczas próbnej jazdy sprężyny te wydają taki dziwne dźwięki właśnie na górze. Nie mam pomysłu jak ewentualnie ją dobrze zapiąć w tych górnych kielichach bo na dole siedzą ładnie sztywno bez ruchu podczas podlewarowania. P.S. Jazda na takim twardszym zawieszeniu to dzień do nocy do oryginalnego bujającego się pontonu |
kolba20ZGIERZ ŁADZIARZ Łada 2107/Volvo 940 ZGIERZ | 2010-06-05 11:13:23 Bartixr właśnie specjalnie pytałem mechanika ( a nawet dwóch) jak mam je założyć ściśnietym zwojem do dołu czy do góry i obydwaj powiedzieli że tam gdzie jest ściśniety to na dole a normalnym zwojem do góry) więc raczej napewno jest dobrze jeśli chodzi o sposób montażu.
Rezultaty hmm narazie założyłem cały tył ( amory i sprężyny ) i jeszcze wcześniej założyłem stabilizator tylnej osi powiem tak no dzień do nocy. Auto nie buja się na boki cały tył siedzi twardo równomiernie , czuje że teraz pracuje cały napęd w sensie na dwa koła cały czas ( jak się buja wyłapuje to mech. róznicowy i nie jest tak fajnie ) Jeszcze niedługo założe przód muszę tylko pożyczyć ściągacz do sprężyn ale widze że rezultat z tego co wybrałem ( spreżyny -25 mm to dobry wybór są twardsze i amor o skoku normalnym ale w gazie, bo do sprężyn PHOBOSA -40 mm inne amory oczywiście o krótszym skoku) Całość bedzie taka stabilna sztywna ale nie taczka. |
kolba20ZGIERZ ŁADZIARZ Łada 2107/Volvo 940 ZGIERZ | 2010-06-05 11:52:32 Powiem tak , na przodzie mam stabilizator górnych "kielichów" , do tego na oryginalnym stabie dolnym tulejki właśnie z poliuretanu, ogólnie całkiem niedawno przed modyfikacjami zawiechy zrobiłem wszystkie nowe tuleje na tyle( oryginalne ale nowe sztywne bo już dupa pływała) we wszystkich drążkach ale z czasem jeszcze wrzuce na tyle wszystko z poliuretanu i może dorzyce tuleje na przodzie w wahacze.
Jak auto stoi na kołach niby sprężyny są na swoich miejscach ale słysze bardzo dobrze ( brak wygłuszeń kanap itp) że góra sprężyn w sensie drut hałasuje tak jakby puka. Narazie szpera mi nie potrzebna bo mówie ci tak usztywniło że i tak idzie ładnie cały tył przez to że się nie buja, z czasem o tym pomyśle. Nie do offroad to nie jest to typowo uliczno hobbystyczny drugi samochód który czasem musi również robić za dupowóz, więc o to chodzi w niej może być głośno twardo ale zarazem bezpiecznie. Co ciekawe gdy czasem muszę zawieść 2 letnią córkę do teściowej woli jechać ładą niż komfortowym wyciszonym volvem prawdziwie szwedzkim. |
bartixr SYMPATYCZNY GOŚĆ stary traktor DT110@ ... Moskwa | 2010-06-05 12:59:39 a co do córeczki, rewelacyjnie piszesz pewnie jej się podoba bo trzęsie i szumi.. a dzieci szwedzkiej nudy nie lubią |
Krzysztof-Fleszer SYMPATYCZNY GOŚĆ Lada 2107 Krakow | 2010-06-09 22:01:08 25mm mniej to niewiele. Nie powinno miec to az takiego znaczenia zeby sprezyny mialy latac luzno podczas podniesienia auta.
Moze brakuje Ci dolnych podkladek? Albo co gorsza gornych, i metalowych kolnierzy na nich ? |
kolba20ZGIERZ ŁADZIARZ Łada 2107/Volvo 940 ZGIERZ | 2010-06-09 22:31:53 Wiem że nie wiele i właśnie nie powinno tak być, ale oglądało 2 mechaników i coś mi posuneli. Twierdzą że tak naprawdę sprężyne "spisana" amortyzator noi w sumie racja. Tak teraz jak już założyłem mi się przypomniałem na tych amorach jest MONROE GAS 4x4 koloru zółtego ( wiadome jest że niva i 210. miały te same amory) a może ten gazowiec jest przeznaczony do nivy do srezyn własnie niby dłuższych zwiekszających przeswit i automatem do kompletu dają dłuższe amory.
W sumie Krzysztof wszystko jest na miejscu, nic nie wskazywało na to by odpadło czy odpadło, na dole widać taki talerzyk naprowadzający sprężyne z wycięciem ( gdzie spręzyna ma siedzieć ) i u góry coś podobnego. Ogólnie fajnie się jeżdzi tylko poprostu hałąsują te spreżyny ( sam zwój na dole gdzie budową jest scisniety pukają o siebie) ale czasem tak na górze puknie ze mam wrażenie ze chorobka coś jest nie tak, tak jakby wypadał z górnego miejsca ( bo na dole siedzą sztywno). W przyszłym tygodniu zakłądam przód i springi i amory opisze i wrzuce fote jak to wygląda. Oprócz tego jeszcze ten pomysł z amorem położe sie pod autem i porównam stary amor z tym co jest założony. No bo ni inngo do głowy nie przychodzi. W sumie i tak jezdze bez kanap wygłuszen przegród nic tylko fotele i goła blacha to jeden hałas więcej w tą czy w tą |
Krzysztof-Fleszer SYMPATYCZNY GOŚĆ Lada 2107 Krakow | 2010-06-10 21:55:26 hah, na koncu napisales to co mialem zasugerowac - stary i nowy amor na dlugosc sprawdzic.
Pomimo wszystko uwazam ze nie powinna tak luzo sprezyna latac - byc moze maja mniejszy rozmiar niz te minus 25mm |