Jaguarem na jednym baku z Brimingham do Monachium

Jaguarem na jednym baku z Brimingham do Monachium28.06.2011
Jaguar promuje nową limuzynę XF 2.2D napędzaną silnikiem diesla jako najbardziej oszczędny model w historii tej marki. By tego dowieść przedstawiciele firmy postanowili wyprawić XF2.2D w podróż z siedziby Jaguara w Brimingham ...

...w Wielkiej Brytanii do Monachium w Niemczech na jednym, zatankowanym do pełna baku. To oznaczało przejechanie 1312 kilometrów na 64 litrach oleju napędowego, co z kolei oznacza średnie zużycie paliwa na poziomie 4,9 l/100 km.

Za kierownicą zasiadł niezależny kierowca testowy David Madgwick, a na fotelu pasażera obok nawigator,, Alexander Madgwick. Cel został osiągnięty i w Monachium przywitał ich przedstawiciel Jaguara.

Przypomnijmy, że pod maską Jaguara XF 2.2D kryje się ulepszona wersja 2,2-litrowego, turbodoładowanego, 4-cylindrowego silnika Forda, który znaleźć można także w modelu Land Rover Freelander i europejskiej wersji Forda Mondeo. Odznacza się mocą 190 KM i maksymalnym momentem obrotowym 450 Nm. Współpracuje z 8-biegową przekładnią automatyczną ZF. Jaguar XF 2.2D przyspiesza z miejsca o 100 km/h w 8,5 sekundy i osiąga prędkość maksymalną 225 km/h. Jest to również pierwszy model marki wyposażony w system Stop-Start.

Jaguar XF 2.2D pojawi się w sprzedaży w Europie we wrześniu tego roku.

Źródło: Jaguar, opracowanie: BM