Oceny samochodów » Volvo » V40 »

Oceń swoje auto



« Poprzednia   Następna »

Volvo V40 1.8

(2005-11-29 13:29:20 | autor: keubk)

 Identyfikacja modelu:
 Marka: Volvo
Średnia ocena ogólna

fffee

3.46
 Model: V40 1.8
 Rok produkcji: 2000
 Przebieg: 200000
 Właściciel: nie
 
 Szczegóły oceny modelu:

 silnik (kultura pracy, elastyczność)ocena: 4 
 
 
 skrzynia biegówocena: 5 
 
 
 układ jezdnyocena: 4 
 
 
 układ hamulcowyocena: 5 
 
 
 widocznośćocena: 3 
 
 
 jakość wykończeniaocena: 3 
 
 
 ergonomiaocena: 2 
 
 
 wentylacja i ogrzewanieocena: 4 
 
 
 przestrzeń dla kierowcy i pasażerówocena: 2 
 
 
 wyciszenie, akustyka wnętrzaocena: 3 
 
 
 ekonomia (zużycie paliwa, koszty utrzymania)ocena: 3 
 
 
 niezawodnośćocena: 4 
 
 
 stosunek ceny do jakościocena: 3 
 
 
 Podsumowanie:
"EUROKAS - omijajcie z daleka. Tylko klienci mogą zamknąć to co złe bo Volvo Polska nigdy się nie dowie albo nie chce wiedzieć co się tu dzieje. Panie, Panowie. Jesteśmy w tym warsztacie traktowani jako Bankomat. Nie można wierzyć że centrala Volvo zrobi coś aby to się poprawiło. Jedyna alternatywą jest informacja o dobrych zakładach poza ASO. Może utrata klientów i dużą konkurencja spowodują że zastanowią się nad tym aby cos poprawić lub zamknąć. Opisze moją historię. Po tym jak ktoś pukną mnie w prawy przód oddałem autko do ASO EuroKas w Katowicach. Obsługa na początku miła ( widziała bankomat we mnie ) Dostałem kawę od dziewczyny z recepcji. Samochód oddałem i było ok. Jednak kiedy przyszedłem po odbiór w sobotę to spotkała mnie niemiła niespodzianka. Auto stało i nie miał go kto wydać ( sobota godz. 9.00 ) po wydaniu ( ok 12.00 ) okazało się że brakuje żarówek w lampach, brakuje wycieraczek na lampach, kable od spryskiwaczy były poplątane. Maskownica od dołu wypadła (po 10 km ) bo ktoś nie wcisną bolców. Mało tego Samochód wyjechał z używanym czujnikiem zew temperatury. ( Nazwijmy go specjalistą ) serwisant ( w garniturze ) powiedział, że to normalne i koszt nowego to 150 netto. ktoś zabrał nową kamizelkę odblaskową z bagażnika. Brakowało kilka płyt C.D. Na pomalowanych częściach nikt nie zabezpieczył od środka antykorozyjnie błotnika. Wszystkie poprawki to strata czasu i pieniędzy , wyszły one po kilku tygodniach( łącznie ) Omijajcie Eurokas z daleka. To że zmienili siedzibę to nie znaczy, że stali się lepsi. Dla mnie to banda oszustów. Brak kontroli i słaba praca managerów średniego stopnia to wyznacznik całkiem spory aby mieć się na baczności. Jeśli chodzi o ceny Przejechałem swoją V70 juz 230 000 km i od minięcia gwarancji serwisuje ją w Świętochłowicach u PANA Janusza SROKI ( pozdrowienia )ul.Wojska Polskiego firma VOLVOS. Warsztat nie wygląda tak jak w Volvo ale taka samą różnicą na korzyść Pana Sroki jest wiedza o Volvo. Diagnoza jest szybko i pełna bez obwijania w bawełnę. I słuchajcie. Bez Kawki i bez pierd..... umawia się na termin i go dotrzymuje. a cena to nawet 70% tego co chce Volvo. Nie naciąga i nie ściemnia. Oby więcej takich warsztatów. Omijajcie to co związane z Euro Kas w Katowicach. Nigdy nie pojadę do ASO w Euro Kas. Pojade jednak aby obserwować jak pogrążają się w tym niezorganizowaniu. Pozdrowienia dla Pana Orzechowskiego "
« Poprzednia   Następna »

Oceny samochodów » Volvo » V40 »