VAZ Łada 2107 1.7 Rajdówka

No no, nieźle Ale pomyśl moze nad zmianą plexy z tyłu na inny materiał-jak to pęka, robi się ostre, a jak się jeszcze oderwie, to może nabroić chyba troszkę... Ale ogólnie git-majonez Do przodu projekt Radości z gabloty życzę

Ładna łada z super silniczkiem. Robi niezły przeciąg na ulicach. Widziałem ją kiedyś na jakimś kjs-ie i musze przyznać że robi niezłe wrażenie.

Cytat:

2009-07-13 22:41:30, emde pisze: MODEL: Łada 2107, rocznik 1996 SILNIK: 1.7i + LPG

LPG
WTF?

umowmy sie ze "rajdówka" i LPG nie brzmią zbyt przekonywująco. albo sie chce ktos scigac albo jezdzic po bulki do sklepu...tak samo jak montowanie mikserow na webery podwojne...

a swoją drogą Bartas Ty się nie śmiej, bo jakbym zaczął wymianiać ile bubli w Waszej Ładzie poznajdywałem to by tu chłopaki się ze śmiechu posikali...

a widziales kiedys jak wyglada auto po dzwonie i uszkodzeniu butli gazowej? bo akurat kolega mojej dziewczyny tak zginal, nie bardzo bylo co zbierac... no chyba ze ktos wychodzi z zalozenia "po co mi klatka? przeciez nie mam zamiaru walic w drzewa?" no to inna dyskusja...tyle ze dla mnie taki ktos jest debilem i wielokrotnie to pisalem na roznych forach - jedziesz sam - ok, zabij sie, ale jak masz kogos na prawym to reczysz za niego i bierzesz calkowita odpowiedzialnosc za niego....tyczy sie to scigania bez klatki, z klatkami rzezbionymi u pana stacha w garazu i wyczynow typu rajdowka z lpg itp...

albo trenuje wieczorami tudziez nocami po lasach... nie spieram sie, ale uwazam ze jest to glupota

pomijam aspekty sportowe, ale przy wymianie czesci blacharskich usuwa sie pozostalosci starych....a szpachla natryskowa nie jest zbyt szczesliwym wyborem do auta ktore i tak ma byc tyrane po wyrypach a nie startowac w pokazach pieknosci...nie mowie juz o lewej zwrotnicy zamontowanej w prawym kole ale to moze akurat nie twoja wina, choc w sumie nie wiem ktroym z kolei wlascicielem tego auta byles

O ile Impreza STI z LPG wygląda dość... żałośnie będzie chyba najłagodniejszym słowem, to tak kategorycznie bym też na temat gazu się nie wypowiadał. Jest to oczywiście kwestia zrobienia tego w odpowiedni sposób, od początku nastawiony na zastosowanie sportowe (czego o normalnej instalce nie da się powiedzieć), ale pomału powstaje coraz więcej rajdówek na gaz, choć na ogół CNG, nie LPG. Taką rajdówką jeździ Manfred Stohl, ciągle walczący o dopuszczenie przez FIA takich aut do PCWRC. Na austriackim podwórku (o mniej restrykcyjnym regulaminie) wygrywa rajdy Lancerem EVO 9 napędzanym gazem ziemnym. Na 2009 rok przygotował Imprezę N12 w wersji zapalniczka. Kto był, to widział na warszawskiej Barbórce pomarańczowego Golfa Kit Car na CNG.

Biorąc pod uwagę rosnące ceny benzyny, coraz większą modę na ekologiczne (przynajmniej w teorii) rozwiązania typu KERS, to - choć nie jest to kwestia sezonu czy dwóch, ale pewnie co najmniej dekady - gazowe rajdówki mogą stać się dość powszechnym widokem.

Natomiast jazda z tradycyjną, ,,cywilną" instalacją LPG to już kwestia podejścia. Można stwierdzić, że ryzyko dzwona, w efekcie którego butla będzie uprzejmia pierdolnąć i w kawałki roznieść wszystko w promieniu 30 metrów, większe jest w codziennej jeździe niż na KJS. Inna jednak sprawa to KJSy, które - jak przypomni sobie ktoś regulamin ramowy tych imprez i zapisy o max. średnich prędkościach - które z KJSami niewiele mają wspólnego, gdzie idzie się pełnym ogdniem leśną drogą, z prędkością trzycyfrową (jak choćby na słynnej ,,Brodnicy"). Tam nawet ,,czystym", tylko benzynowym autem bez klatki i porządnej płyty pod motorem strach jechać, choć teoretycznie można by dowolnym dupowozem.

A jak ktoś ma niefart, to mu doniczka z kwiatem na łeb spadnie jak z bułkami na piechotę ze sklepu będzie wracał, bo autem nie pojechał, na Pb98 do rajdówki zabrakło

emde cholera to ty mi sprzątnales ta łade zenuaka chyba w lutym albo styczniu ją chcial pogonic co nie? Juz mialem załatwioną lawete. Widze że jednak stan dobry jak piszesz - kasy duzo jak pamietam nie chcial wiec myślałem że lipna bedzie, ale okazuje sie że nie.
Na szczęście chwile poźniej znalazlem moja obecna lajze, ktora zrobię od początku sam i po swojemu, ale przyznam ze przez dwa dni wqrwiony chodzilem

Troche się dziwię że typowo KJS`owe auto chcesz do serii przywrócić.

Co do LPG ja też uważam że to porażka nawet do KJS, ale prawda jest taka ze swiat poszukuje paliw alternatywnych i prędzej niż póxniej rajdowki (nie mowie o KJS`owychwydumkach) będą calymi klasami jeździć w LPG CNG czy co tam jeszcze splodzą nowego.

Pomyślalbyś 15 lat temu o dieslu w sporcie? A patrz co sie teraz dzieje.