Oma 2.0 gaśnie podczas jazdy i kaplica! Poradźcie!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Słuchajcie jest sprawa - Oma 2.0 podczas jazdy na gazie (100kmh) zgasła i nastąpił koniec współpracy! Problem jest taki że było ciemno jak cholera i właściciel wziął ją na hol...
Sugerowałem wybuch gazu, ale podobno nic nie strzeliło....
Podobno wcześniej pojawiał się jakiś błąd komputera (kontrolka się zapalała jak się jej dało "w palnik") - zarówno na gazie i na benzynie, ale silniczek pracował bez zarzutu.
Facet ma jutro zobaczyć co jest grane, ale niestety z Omą nie miał nigdy styczności i specjalistą od samochodów też nie jest...

Z cyklu ważnych pytań
czy w Omie 2.0 89rok pasek rozrządu jest kolizyjny???
co poza wybuchem gazu mogło się zwalić tak nagle podczas jazdy??
co poradzić chłopakowi żeby sprawdził?

Sorry za małą ilość szczegółów, ale nie ma mnie na miejscu i na odległość badam sprawę...

Aha - nie wiecie dlaczego ma wklepane w dowód pojemność 1.9 ??? Paranoja jakaś!!!!


[ wiadomość edytowana przez: makaveli dnia 2003-09-27 23:55:39 ]
  
 
WITAM
Miałem kiedyś taki przypadek.
Przy wyprzedzaniu około 100km/h OMA zgasła. Co się okazało. Pasek rozrządu na odległośći około 20cm wytarł się. Po wymianie paska Fura ożyła,
NARA
  
 
AHA niewidać tego było aż do chwili ściągnięcia plastików
  
 
99% pasek. C20NE na szczęście może rozwalać paski do bólu i nic się nie stanie. Nie musiał się wcale zerwać wystarczy, że wyrechało zęby a to właściwie najczęściej się zdarza. Pozostały 1% daje elektronice lub układowi paliwowemu.

Pozdrawiam
  
 
Miałem dokładnie tak samo.
Nigdy nie doszedłem na 100% co to było ale historia wygląda tak:

Autostrada, rura, kontrolka, brak mocy, gaśnie (ciekawe uczucie przy 160+ bez wspomagania kier. i ham. ).
Staję.
Maska.
Ruszam wszystkimi przewodami. Patrzę groźnym okiem. 5 minut.
Wsiadam - jadę.
I tak przez ok. 2 lata - częstotliwość mniej więcej raz na dwa miesiące.
Pewnego razu - wyjazd w góry. Zdechlak - brak mocy - od czasu do czasu ale coraz częściej.
Kombinacje: filtr paliwa, świece.
Odłączanie kolejno kabli WN - jest!!! Przy zdjęciu jednego objaw taki sam jak przy nałożonym.
Wymieniam kabel (tylko jeden bo to awaryjnie - podpasował chyba od Poldka(?)).
Jest git.
I objawy nie nastąpiły aż do końco mego użytkowania.
Jednak w międzyczasie (jakieć 4 miesiące później) musiałem wymienić komp. - pewnego ranka nie odpalił i już.
Dlatego też nie wiem na 100% czy związane to było z kablami, czy z komp.

Pzdr.

-----------------
Benzinový 3,6litrový vidlicový šestiválec
  
 
witam.
ja tez mam problem, z zasilaniem. wlasnie kupilem omesie (jest zajebista), ale dlugo sie nie nacieszylem, stoi tydzien na kanale.
mam gaz z kompem, i pali mi paliwko razem z gazem, ludzie co sie moze dziac? komputer zwariowal? obroty plywaja, co mozna z tym zrobic, ktos wie?
  
 
Jednym z powodów (daje 95%) może być padnięty przekaźnik odłączający wtryski podczas pracy na LPG.

Albo brakujące napięcie z centralki LPG (5%), które ma rozłączyć przekaźnik.

Cóż za dokładność

Inaczej nie może być takiej sytuacji, że pali benzynkę podczas pracy na LPG.
  
 
EOT z mojej strony.

Sprawa już załatwiona.
Wymieniony komputer. Także cewka (podobno pasowała od Poloneza???).
No i to by było na tyle.

Dziękuję za wszystkie sugestie!

Ps.Mnie przy tym nie było Omesi na oczy jeszcze nie widziałem
  
 
Witam

a propos gazu. Miałem tak samo, brała omesia gaz i bezyny trochę więcej niż gazu. Jeździłem do gazowców, wymieniali filterki, czyścili parownik i podłaczali to swoje urządonko do gazowego komputerka i stwierdzali że niemożliwe, benzyny nie bierze. Wymieniłem sam emulator wtrysków (do mojego elpigazu 230 zł) i chodzi jak złoto.

Narka