Dziwne metaliczne odglosy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Mam escorta MKV z 91 roku. Silnik EFI 1.6.
Rozrzad wymienialem przy stanie licznika ok 100 000km (w tej chwili jest 26tys wiecej). Silnik wydaje dosyc glosny metaliczny dzwiek, im wyzsze obroty tym bardziej go slychac nawet wewnatrz auta jak jest w miare cicho to cos tak stuka jakby uderzalo o metal... Nie wiem czy tak to juz jest z tymi silnikami czy poprostu cos sie pitoli i trzeba wymianiac... Jest tak od jakiegos czasu ale zaczyna mnie to powoli denerwowac...

Jesli wiecei co moze byc przyczyna i jakie ew kosztyy naprawy to bylbym wdzieczny za pomoc

Pozdrawiam
  
 
moze alternator tak piszczy.
  
 
hm mnie też coś rzęzi, bardziej ten dzwiek to rzezenie nap przy redukcj z 4 na trójce przy wolniejszych obrotach taki dzwiek sie wydobywa. Myśłłemże łańcuch rozrządu ale powiedzieli ze przy 85k to na pewno nie to. I bądz mądry.
  
 
Cytat:
2005-06-08 21:37:50, MazoL pisze:
Witam Mam escorta MKV z 91 roku. Silnik EFI 1.6. Rozrzad wymienialem przy stanie licznika ok 100 000km (w tej chwili jest 26tys wiecej). Silnik wydaje dosyc glosny metaliczny dzwiek, im wyzsze obroty tym bardziej go slychac nawet wewnatrz auta jak jest w miare cicho to cos tak stuka jakby uderzalo o metal... Nie wiem czy tak to juz jest z tymi silnikami czy poprostu cos sie pitoli i trzeba wymianiac... Jest tak od jakiegos czasu ale zaczyna mnie to powoli denerwowac... Jesli wiecei co moze byc przyczyna i jakie ew kosztyy naprawy to bylbym wdzieczny za pomoc Pozdrawiam



Trudno przez net zdiagnozować co Ci stuka w silniku.Może to być łożysko rolki napinacza paska a może być równie dobrze zatarty hydrauliczny popychacz zaworu.
  
 
A czy moze to byc cos bardziej skomplikowanego i kosztownego?
dzwiek taki jakby zawory odbijaly sie od pokrywy...
  
 
Cytat:
2005-06-08 21:55:23, MazoL pisze:
A czy moze to byc cos bardziej skomplikowanego i kosztownego? dzwiek taki jakby zawory odbijaly sie od pokrywy...



No to pewnie zawór się tłucze....Pasowałoby zrobić z tym porządek a nie jeździć i czekać aż spowoduje to poważniejszą awarię.
  
 
A co dokladnie trzeba zrobic i jaki wstepny koszt?
  
 
Cytat:
2005-06-08 22:07:08, MazoL pisze:
A co dokladnie trzeba zrobic i jaki wstepny koszt?



Jak mogę Ci na odległość powiedzieć dokładnie?Jeżeli to faktycznie kwestia popychaczy to chyba ok 25zł sztuka a jest ich tyle co zaworów.
  
 
jesli czesto wkrecasz na wysokie obroty >5000 to mogly pojsc popychacze ....
  
 
Ja bym jeszcze sprawdził metalową osłone kolektora wydechowego bo ona też lubi tarabanić
  
 
No wlasnie chodzi o to ze nie wkrecam raczej powyzej 5000 obr (srednio maksymalnie 4-4,5 tys).
Co do oslony kolektora to rowniez sie trzyma dobrze i to nie ona
Dzwiek jest wyrazny dochodzacy spod pokrywy zaworow...
Coz jutro zajrze do warsztatu gdzie silniki naprawiaja zobaczymy co powiedza...

Dzieki za zainteresowanie...