(NIE WIDZIAŁEŚ = NIE CZYTAJ) Gwiezdne Wojny Epizod III

Noooo wyyypaaaassss!!!! Ja byłem dzisiaj na premierze o 0:00 LORD VADER..... RISE jakie dziwne uczucie, ze to już ostatni epizod

A long time ago in a galaxy far, far away....

Cytat:

2005-05-19 09:01:21, janisz pisze: spoko, teraz ma powstaać serial na motywach

i jak każdy serial na motywach filmowych bedzie do dupy...

Miejmy nadzieję, że to będzie jak kroniki - które okazały się równie dobre co oryginał

Poczekaj na maraton - wszystko pod rząd

Najlepsze sa jak zwykle komentarze na onecie

A ja zaraz obejrzę.........uwielbiam starsy warsy chociaż te najnowsze mnie za bardzo nie ruszaja a kompletną porażką był Dżar - Dżar w I

Ja w przyszłym tygodniu idę drugi raz na III epizod.

Cytat:

2005-05-22 17:17:34, Leszek_Gdynia pisze: W tej Jar Jar Binks jest tylko przez chwilkę Darth Zax - do not underestimate the power of the dark side

i'm not afraid of the dark side - but i know i should be

A ja byłem wczoraj i... zaskoczę Was, ale... miś się nie podobało za bardzo. Jestem Inny... .
Znaczy się nudne toto było, ile można oglądać podobne motywy i sekwencje walk powtarzane z odcinka/epizodu na odcinek/epizod, a nawet w tym epizodzie eksploatowane ponad miarę, wqrzała mnie ta naiwność i infantylizm niektórych scen i takietam... By wzięli puścili atomówkę, czy użyli innych miotaczy antymaterii i skończyli temat, a nie strzelali się w kółko quasi-laserami, czy czymśtam . Jak się miało 10, czy inne -naście lat, to może i było cool, teraz to żeśmy z córką siedzieli w ostatnim rzędzie, żarli prażoną qqrydzę zwaną z polska popcornem i nabijali się z kolejnych scen, inaczej bym zasnął i poprosił o obudzenie jak Pan patetyczny Lord Wader założy twarzową maseczkę. Qrna lepiej było nie wiedzieć dlaczego on tak sapie. Teraz jak już wszystko jasne, że się kąpał w lawie, to i tajemnicza maska niepotrzebna .
Wiem sprofanowałem Wielkie Dzieło, ale... cóż... każdy ma swój gust ( pozostanę na Trylogii).

Cytat:

2005-05-22 22:37:48, Leszek_Gdynia pisze: Szkoda, ze popsułes ogladanie filmu wpółoglądającym w kinie

Zachowywaliśmy się cicho i grzecznie (sczzególnie na tle innych ). W ostatnim rzędzie przed przejściem w dużym multipleksowym pomieszczeniu z Dolby Srand można sobie poszeptac do woli . Nie sądzę, żebym zepsuł cokolwiek współoglądającym. Przesaaaadzasz.

Cytat:

2005-05-22 22:37:48, Leszek_Gdynia pisze: Pozatym zapojlerowaleś film i teraz ci co nie byli nie beda mieli przyjemności w oglądaniu

Znaczy się...eee... co zrobiłem ? Przesaaadzasz.
Jak chcecie, to faktycznie mogę opowiedzieć fabułę tej cześći -> zajmie mi to kilka zdań , po co ten Lucas to ciągnie przez 3 godziny... no sam nie wiem .
I spoko Panowie -> szanujcie proszę, ze można mieć inne zdanie, a nie tylko piać peany n/t Gwiezdnych Wojen (stare 3 części miś się podobały; szczególnie biorąc pod uwagę kiedy one powstały).
Nadepnąłem Ci na Mroczny Odcisk widzę . Luzik pleaseee. To tylko film .