Irytujące uruchumianie silnika

Ja stawiam, że to wina rozrusznika...szczotki się kończą

Z rozrusznikiem jest ok. Rozrusznik rusza od razu!!!!Pozatym wymienione szczotki i tulejki.
Ja przekrecam stacyjke do połozenia w którym rozrusznik jeszcze nie kręci. Po to rzeby kilka razy ruszyła pomka paliwa. po kilku razach pali jak złoto, a gdy próbuje kręcic od razu to nie chce nawet sie odezwać.

Ale to sie staje uciążliwe bo ostatnio musze go pompować długo nawet 10 - 15 przekręceń. To irytuje ..... nie tylko kierowcę

Próbowałem i skutek zaden. A moze jakies inne pomysły macie. Bo ja juz wyczerpałem swoje!

Cytat:

ale za pierwszym razem jak przekręcasz kluczykiem to wogóle słychać pompkę?

Właśnie. Jestem na bieżąco w tym temacie. Podejrzewałem zresztą słusznie przekaźnik pompy paliwa. Ale wymieniłem też filtr paliwa i pompa zaczęła dużo sprawniej podawac paliwo. Od kilku dni mam
spokój.

Witam , Proszę sprawdzić : lewa tylna lampa - wiązką przewodów (masa) niestety czasem się tam styki śniedzieją i zaczyna się jazda . To może dziwne - ale wiem co piszę ! , Następny krok to skrzynka z bezpiecznikami tam są 2 diody - sprawdź je . To mogą być jedyne powody mizernego zasilania pompy (nie wliczając samej pompy,oraz wiązki zasilania (+) która idzie na podłodze przez całe auto !)
Pozdo : Jamees

który to przekaznik?

pompować pompuje, ale czy wystarczająco i czy jest w pełni sprawna to tego nie wiem. A jak moge ją zdiagnozować ???

Odpinasz przewód przy regulatorze ciśnienia i wstawiasz tam przelotkę z manometrem. Przy pracującym silniku ciśnienie powinno wynosić 300 kPa. Aha, możesz mieć jeszcze nieszczelny ów regulator ciśnienia i dlatego.

Już to pisałem w innym wątku.