krzysiek23 ford escort rokosowo24 | jak w temacie jestem po wymianie silniczka w moim 92r. 1.6 16v,udalo mi sie kupic silniczek z przebiegiem 83tys.orginal z ksiazka serwisowa i takie tam jeszcze smiga na pelnym syntetyku kartki z wymiany itd.auto bylo z niemiec tylko tyl mialo zmasakrowany....mowie przeloze sobie silnik bo moj mial juz 300tys.i ogolnie sypal sie.wszystko sie udalo do momentu odpalenia otoz niepalil iskry niebylo,pompka niechodzila,nawet kumpla ojciec niewiedzial co jest piec,a dobry jest w tym.wiec przysz.elektryk 30 min roboty i gra,ale za chiny niepowiedzial co bylo.i tak wyjechalem z garazu,ale pojawil sie nastep.problem przy ruszaniu 1,2,3,4,5,czy dodaniu gazu np.wyprzedzajac szarpie nim na kazdym z biegow.pierwsze co to skojazylem sonde lambda bo tylko ona zost.mi ze starego silnika,ale wymiana nic niedala(przewody,swiece nowe)na wolnych chodzi rowniutko,po daniu gazu wkreca sie super na obroty a po wbiciu biegu i gazie szarpie.silnik nowy na 100 ideal bo jezdzilem nim wczesniej pomocy jak ma ktos pomysl walcie... |