MotoNews.pl
  

Strasznie szarpie na biegach pomocy....

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
jak w temacie jestem po wymianie silniczka w moim 92r. 1.6 16v,udalo mi sie kupic silniczek z przebiegiem 83tys.orginal z ksiazka serwisowa i takie tam jeszcze smiga na pelnym syntetyku kartki z wymiany itd.auto bylo z niemiec tylko tyl mialo zmasakrowany....mowie przeloze sobie silnik bo moj mial juz 300tys.i ogolnie sypal sie.wszystko sie udalo do momentu odpalenia otoz niepalil iskry niebylo,pompka niechodzila,nawet kumpla ojciec niewiedzial co jest piec,a dobry jest w tym.wiec przysz.elektryk 30 min roboty i gra,ale za chiny niepowiedzial co bylo.i tak wyjechalem z garazu,ale pojawil sie nastep.problem przy ruszaniu 1,2,3,4,5,czy dodaniu gazu np.wyprzedzajac szarpie nim na kazdym z biegow.pierwsze co to skojazylem sonde lambda bo tylko ona zost.mi ze starego silnika,ale wymiana nic niedala(przewody,swiece nowe)na wolnych chodzi rowniutko,po daniu gazu wkreca sie super na obroty a po wbiciu biegu i gazie szarpie.silnik nowy na 100 ideal bo jezdzilem nim wczesniej pomocy jak ma ktos pomysl walcie...
  
 
sprbuj mu odpiąć impulsator + reset kompa i zobacz wtedy
  
 
sprawa wyglada tak ze, ze starego silnika przelozylem ten impulsator i cewke cala.bo jak niebylo pradu to pierwsze co nasz naszlo to,to moze cos z cewka. po odkreceniu zaplonu kontrolki smarowania i akumul.palily sie dalej nawet jak wyciagn.kluczyk wiec zalozylem stary aparat i impulsator i tak zost.ale elektryk przyszedl zatrybilo i zostalo tak.myslisz ze ten stary aparat inaczej daje iskre,albo impulsator wysyla inne sygnaly?silnik stary 92r nowy 2polowa lipca 94r.niby to samo bylo tylko pasek wielorolkowy inny byl.zrobie jak radzisz i zobacze dzieki.