panowie nie wiem co jest kurcze raz stuka raz nie
np jak cofie wrzuce bieg i puszczam sprzeglo i taki metaliczny stuk tak jagbys rura od wydechu stukal i przesuwal
albo np nie tyle po dziurach ale specyficznie sie zakolysze na boki to wtedy tez podczas jazdy
ale jak ruszam do przodu to nie ma tego przy ruszaniu a jak do tylu to jest
co to jest panowie
telepalem rura i nic
To chyba specyficzne dla Escortów. Ja mam to samo ale przestałem dociekać co to jest. Podejrzewam jakieś napięcia blachy ale mogę się mylić. Parę osób już o tym pisało na forum.
Jak kupiłem mój wózek 1,5 roku temu. Zauważyłem że to stukanie (takie jakby metaliczne) nasila się jak jest mokro. Ale puknie mi raz na jakiś czas i potem spokój na parę dni
Jezeli to jest zetec to najprawdopodobniej zużył się pierścień uszczelniający wydechu.Takie cos pomiedzy kolektorem wydechowym a dwururką.Przy ruszaniu z miejsca a czasami i przy zmianie biegów( kiedy silnik się przekrzywia na poduszkach) słychać takie dzięcząco metaliczny pojedynczy stuk.Aha...przy wymianie pierścienia polecam wymiane sprężyn tych dociskających to elastyczne połączenie wydechu.