Ciężko kręci kierownica

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam, mam mk5 z 91 roku, ciężko mi kręci kierownica, co można zrobić żeby było lżej. Lepiej chodziła jak miała zimowe opony, kolega ma 15 calowe letnie o szerokości takiej jak ja i mu o wiele lepiej chodzi, autko też ma takie same. Podczas zakładania letnich może coś sie stało? to sie zaczeło od tamtej pory, dodam że też są większe luzy na kiery od tamtego feralnego dnia.
  
 
nikt nic nie wie?
  
 
Cytat:
2005-06-19 13:45:55, Kleszczak pisze:
nikt nic nie wie?



Mozesz mieć np wywalone łożyska MC Phersona to górne na którym się cała kolumna obraca..ewentualnie sama przekładnia kierownicza...
  
 
a plyn w wspomaganiu sprawdzałes?
  
 
Cytat:
2005-06-19 13:49:56, mixer2 pisze:
a plyn w wspomaganiu sprawdzałes?


Pod warunkiem że ma wspomaganie oczywiście?
  
 
1,8d chyba ma w standardzie, ale nie ma 100% pewnosci
  
 
przy ściąganiu zimowych opon felga sie zapiekła i musieliśmy od środka stukać w nią i to zdrowo, może to coś wam podpowie, nie mam wspomagania.
  
 
a to ok, moze drazek kierowniczy tak dostał ze ciazko chodzi teraz od tego walenia mlotkiem, ja w ladzie robilem tak: brałem strzykawke z igła, nalewałem do niej oleju i wbijajac igle przez gume zabezpieczajaca dany drazek smarowalem go od wewnatrz, mialem wspomaganie wtedy jak ta lala, do momentu aż znow nie zaczeła ciezko kierownica chodzic
ale tu moze byc co innego, wiec juz sie nie bede wypowiadał na ten temat
pozdrawiam
  
 
najlepiej zrobie jak wszystko posmaruje smarem grafitowym, a gdzie sie nieda to olejem, mam nadzieje że poskutkuje. Dzięki wielkie
  
 
Sorry za to pytanko ale ile masz powietrza w tych kołach?
Obejrzyj przy okazji osłony końcówek drążków kierowniczych ora sworzni wahaczy.Moze przy zbijaniu felgi walnąłeś niechcący w sworzeń wahacza....?
  
 
powietrze spoko 2.0 w tych granicach, nawet wyżej.