Misio Tuning Garage

Dzisiaj z Misiolinem wrzucliliśmy na kanał moje autko.

Przeróbka niewielka, acz czasochłonna jak się okazało

W moim essim w przednim zderzaku zagościły białe siatki.

Jak tylko Misio zrobi system w swoim bliźniaku, napewno wrzuci fotki

W każdym razie postanowiliśmy zacząć nowy temat


[ wiadomość edytowana przez: Wojo dnia 2005-06-21 00:46:23 ]

No i skończyłem instalację systemu ale fotki będą po południu bo muszę wyspać

u mnie juz są teraz pora na jakąs dokładkę do zderzaka

A ja sie zastanawiam na jaki kolor sobie zderzaki pomalowac

Cytat:

2005-06-21 09:38:55, Wojo pisze: Hmmm, chwilę siem zastanowiłem, i oprócz czerwonego to nie wiem jaki jeszcze by pasił

Moze niebieski albo srebrny ?

Cytat:

2005-06-21 09:55:12, ZaMoTaNy pisze: Moze niebieski albo srebrny ?

Srebrny OK, tylko jeszcze na coś oprócz zderzaków, ale niebieski - nie widzi mi się

Cytat:

2005-06-21 10:50:17, ZaMoTaNy pisze: Musze porobic zdjecia i sie pobawic w psp albo w czyms i zobaczyc jak to bedzie wygladac

Wiesz może granat jeszce pasuje ale tak jak Wojo pisze niebieski nie

Można kupić takie białe kierunki jak na fotce, ale nie RS, tylko do sierry

Rozwalasz oryginasły i sierrę, z kloszy od sierry i tyłu od oryginału robisz jeden.
Jest w poradach bodajrze przez Micaba napisane co i jak.
Ja nie spotkałem gotowych, a jeśli już to pewnie będą miały fajne ceny.


[ wiadomość edytowana przez: Wojo dnia 2005-06-21 21:48:03 ]

Cytat:

2005-06-21 22:21:09, mazzi19 pisze: moze sie nie znam ale czy nie latwiej odkrecic 4 wkrety i 4 nakretki??

Ale od czego Z czym to związane...

Z kierunkami? Tam nie ma...

Z siatką do zderzaka? Też nie ma...

Więc nie za bardzo czaję

Dostęp og góry jest OK, jak się ma jeszcze od dołu to jest gitara.

Nie chciało nam się wypinać kierunków i halogenów, zwłaszcza, że ja mam kierunki przerabiane, i teoretycznie są zrbione super solidnie, ale są docięte idealnie pod zderzak i nadchodzą na halogeny (trochę większe niż oryginały), więc żeby je ładnie równo wsadzić, nie uszkadzając to siem ręce człowiekowi trzęsą... A dostęp do tych śrób i ile dobrze pamiętam też genialny nie jest. W kierunkach są jeszcze na dole te takie dzindzibołki, które częstego wyjmowania też nie lubią i u mnie są już trochę nadwerężone.

Generalnie tak jak siem nad tym pastwiliśmy nie było dużego kłopotu, tylko od tej strony z hakiem, gdzie idzie przewód od płynu chłodniczego.