Proszę o wszelkie informacje n/t wyjazdu do Bułgarii

Z początkiem wakacji zamierzam się wybrać do Bułgarii. Planujemy wyjazd w 4 osoby. Czytam różne opinie na Forach, ale chciałbym jeszcze "zasięgnąć języka" na rodzimym Forum .
Może ktoś z kolegów klubowiczów ma jakieś doświadczenia i mógłby coć poradzić?

Benzyna kosztuje okolo 3,10zl, lpg jakies 1,60zl.

Przestrogi z ksiażeczki dołączanej do Polityki:

"Bułgaria
Nie nalezy podrozowac noca, zatrzymywac sie na niestrzezonych parkingach, w przydroznych barach, motelach itp. W miastach zaleca sie jazde z zablokowanymi od wewnatrz drzwiami samochodu. Nie zostawiajmy samochodu bez dozoru, zwlaszcza jesli znajduje sie w nim bagaz. Turysci zatrzymujacy sie w hotelach, kwaterach prywatnych i na kempingach nie powinni zostawiac tam, nawet na krotko, pieniedzy, kosztownosci i dokumentow. Nalezy pamietac, ze gest kiwniecia glowa w znaczeniu twierdzacym dla Polaka, w Bulgarii ma odwrotne znaczenie"

byłem w bułgarii w zeszłym roku. Złote Piaski to była jedna budowa. Przy jednym hotelu goście przy basenie pija drinki a obok idą betoniary pełna parą. obłęd a podobno burmistrz czy jal mu tam zakazał prac w sezonie.
w warnie wielu romów (taksiarz mówił żeby ich nie mylić z bułgarami) zaczepia cie i chce ci coś opchnąć, albo kupić np. aparat cyfrowy, kawerkę itp. na mur beton masz fałszywe euro. pieniądze nawet na mieście w kantorze ponoć strach wymieniać, ja wymieniałem w hotelu, trochę gorszy kurs ale bezpieczniej.
morze jest czyste ale moim zdaniem tam będzie fajnie za parę lat jak skończą budowy.
acha aquanarium czy jak mu tam w Warnie to lipa, 16 eur za zobaczenie dwóch delfinów w marnym pokazie

ja jechałem autokarem więcnic nie wiem o winietach i cenie benzyny. jechaliśmy przez słowację, węgry, rumunię. to ponoć krótsza droga, jej stan ok, mile zaskoczyła nas rumunia, tam na prawde wzieli sie za drogi no i te widoki

Co do winiet w Czechach i na Słowacji to kupje obowiązkowo bo ich policaje są jeszcze gorsi od naszych a winietkę kup odrazu na przejściu granicznym po ich stronie stoją takie śmieszne kioski obsługa miła i gadają po polsku
A i jescze jedno jak masz LPG to wiedz że u Czechów nalewasz sobie sam (co było dla mnie kompletnym zaskoczeniem bo pod dystrybutorem stałem jak pała 20 minut poczym podszedł Czech i mnie uświadomił, że tu "samoposluha"

[ wiadomość edytowana przez: Chojnak79 dnia 2005-06-24 09:55:33 ]

Dziękuję Wam bardzo. Zdaje się, że muszę dokupić jeszcze mapę Węgier i Rumunii, bo Słowację już mam a przez Czechy miałbym za daleko
nullnull
Andzia54495 w jakiej miejscowości jest ten Aquapark?