Po wymianie oleju

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
hej,

Wczoraj zmieniłem olej w esperalu ( po około 11 000) silnik1,5 . Nie mogłem poznac wozu. Wyciszył się, odzyskał wigor , poprawiło się przełączanie na gaz.
Teraz można jechac nad morze, tylko ten brak klimy mnie dobija.
Dbajcie o wymianę oleju.
Pozdrawiam,
Bojkot
  
 
a tak z ciekawosci, na jakim jeździłeś oleju (chodzi mi o ten który zlałeś)????
  
 
Cytat:
2005-07-13 10:56:06, -JACO- pisze:
a tak z ciekawosci, na jakim jeździłeś oleju (chodzi mi o ten który zlałeś)????


Kiedy czytam jak bardzo się zmieniło auto po wymianie , to mam wrażenie że poprzednio to był "Kujawski" albo nawet coś bardziej pośledniego
  
 
  
 
Hej,

Jeżdziłem, jeżdze i będe jeżdził na lotos 10 - 40 . I uważam że to olej w sam raz na 8 letnie espero.
Pozdrawiam,
Bojkot
  
 
eee to nie jest tak źle...

Rozumiem że kupowałeś olej w sklepie, nie na allegro????
  
 
  
 
Kujawski .........dobre
  
 
Na Lotosie 10W każda zmiana będzie odczuwalna... Po 10 tysiach ten olej to siki Weroniki
  
 
ja tam jakos nic nie odczuwam... przynajnmiej nie w espero.... mam Mobila S ale za to w polonezie hehe... klekotanie jest o niebo przyjemniejsze (wymieniam co 8tys.)
  
 
ja juz sie nie odzywam na temat oleju bo znowu dostane zjeby
ale LOTOS jest dobry... do komarka

[ wiadomość edytowana przez: hard-drive dnia 2005-07-13 22:42:55 ]