Problem z bezpiecznikiem [126 el]

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.Od wczoraj zaczęły się moje problemy z bezpiecznikiem od wycieraczek Jechałem w niedziele rano,i walnął raz(10'tka) ...to włożyłem 15'tke,i też za chwilę walnął.Zdecydowałem się na 20'tke-i o dziwo też walnął Pomyslałem że może gdzieś jest zwarcie,i dzięki strOOs'iowi pożyczyłem od niego przerywacz wycieraczek,włożyłem 10'tke i wydawało się że jest wszystko OK.Wieczorem troche pojeździłem i było fajnie,dziś rano jechałem do szkoły,nie korzystając z wycieraczek znów strzelił bezpiecznik.Skapnąłem się bo do tego bezpiecznika mam obdortek podpięty i przestał działać.Gdzie może może być problem
Dla ułatwienia powiem,że to bezpiecznik nr.7 (7,5 A) odpowiedzialny za silnik wycieraczek i światło cofania (no i w moim przypadku obrotek dodatkowo).Podejrzewam że może być też zwarcie gdzieś przy cofajce...ale jak to kurwać zlokalizować
  
 
Zobacz kable przy wyłączniku światła cofania na skrzyni. Może spadły.
  
 
bez kitu miałem to samo w elegancie, raz na zimowym kjsie co próbe zmieniałem bezpieczniki (nie mówiąć już o tym, że wycierki padały mi średnio 10s po starcie i jechałem na ślepo), obejżyj czy ze stykami wszystko si w skrzynce bezpieczników bo u mnie był rozwalony lekko i non stop palił bezpiecznik.

pozdro
  
 
Kumpel mi powiedział,że to może być czujnik wstecznego przy skrzyni,bo on podobno na plusie jest,więc jak dotknie masy to pali bezpiecznik.Jutro wjade na kanał,zerkne i odłącze to,jak nadal będzie palić,to wtedy będę myślał dalej,ale dosłownie,jak owz tez co 10 s. mi sie bezpiecznik pali
  
 
kabel od wstecznego jest gdzies przetarty i styka gdzies z nadwoziem
poza tym ten bezpiecznik odpowiada także za wskaźnik paliwa i stopy bodajże
  
 
Naszczęście tylko od wsteka i wycieraczek,więc nierobi większego zamieszania w instalacji dzięki za info,będę badać,w tygodniu niemam kiedy zerknąć,ale do końca tyugodnia będzie ok