Kierunek nawiewu nie dziala

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Czy moze mnie ktos poratowac w przypadku, gdy nie dziala przelacznik kierunku nawiewu? Od momentu jego zakupu nie dziala mi ten przelacznik, tzn dziala widocznie tylko otwieranie dolnej klapki na nogi, a nie widze zmiany wiania na szybe albo boki (a moze to tak anemicznie tylko ma wiac?)
Aha, i druga sprawa, co moze byc przyczyna, ze ogrzewanie na srodkowej konsoli dziala tylko, jak mam ogrzewanie powyzej polowy zalaczone? Ponizej polowy wieja ciepelkiem tylko wyloty w naroznikach.

Pozdrawiam i dzieki
  
 
przy prawej nodze kierowcy jest zaczepiony drut od tego pokrtła. zobacz czy ci się nie wypiłą. jak tam zajrzysz to zacznij kęcić pokrętłem łatwiej go zlokalizujesz w ten sposób.
  
 
Cytat:
2005-06-30 00:16:41, demon pisze:
Aha, i druga sprawa, co moze byc przyczyna, ze ogrzewanie na srodkowej konsoli dziala tylko, jak mam ogrzewanie powyzej polowy zalaczone? Ponizej polowy wieja ciepelkiem tylko wyloty w naroznikach. Pozdrawiam i dzieki



Escorty tak mają, że ze środkowych nawiewów jest chłodniejsze powietrze niż z bocznych. Też mnie to niepokoiło po zakupie essiego, ale na łamach niniejszego forum sprawa się wyjaśniła.
  
 
Nie, no to sprawdzilem najpierw, czy linka jest zaczepiona i czy klapka sie otwiera (to wlasnie chyba na nogi zawiewa stad). Martwi mnie jednak to, ze jakos tak malo wieje na szybe przednia. Wiatr raczej mocno wieje z bocznych i srodkowego, a po przelaczeniu na szybe tylko praktycznie nic sie nie zmienia, dalej wieja boczne i srodek. Moze czegos nie przelacza jeszcze pokretlo, oprocz linki?
  
 
Albo może gdzieś rura prowadząca powietrze wypięła odłączyła się .
  
 
No wlasnie tego sie obawialem. Chyba bede musial zdjac cala konsole z zegarami. Jak tak nad tym mysle to zaczyna mi to wcale nie przeszkadzac

Dzieki za odpowiedzi.
  
 
Spoko jak sie bawilem modyfikacja zegarow, zdejmowalem 3 razy dziennie ha ha ha. Nic strasznego, a warto zbadac co i jak. Ale zmartwie Cie ze przyjzalem sie i niestety rury sa calkiem szczelnie zamontowane a dmucha w srodku jak z nosa a z boku jak z d...y No moze nie az tak ale problem ten sam co u Ciebie!!
Zatkaj sobie wszystkie wyloty, pozostaw sam srodek, najlepiej jeden z nich. Jesli znacznie wzmozy sie wydmuch no to jest OK i nie musisz rozbierac konsoli...
powodzenia
  
 
a ja powiem tak.Chyba we wszystkich za szybę słabo wieje. jak już ustawiasz na szybę, to pozamykaj wszystkie nawiewy na kabinę i wtedy będzie w miarę wiało na szybę.
  
 
Cytat:
2005-07-01 10:16:09, MasterCheat pisze:
a ja powiem tak.Chyba we wszystkich za szybę słabo wieje. jak już ustawiasz na szybę, to pozamykaj wszystkie nawiewy na kabinę i wtedy będzie w miarę wiało na szybę.



Dokładnie. Nic nie rozbieraj, bo to nie ma sensu. Na szybę słabo wieje, aby zapobiec szokowi termicznemu i pęknięciu szybu. To zamierzone działanie konstruktorów Forda.
  
 
I tak czymaj! Jesli cos dziala zadawalajaco NIE RUSZAJ!!!!
  
 
Cytat:
2005-07-01 10:44:52, Skolmi pisze:
Dokładnie. Nic nie rozbieraj, bo to nie ma sensu. Na szybę słabo wieje, aby zapobiec szokowi termicznemu i pęknięciu szybu. To zamierzone działanie konstruktorów Forda.



bo konstruktorzy forda to fajne chlopaki sa - patrz przelacznik zespolony i pare innych wybnalazkow opisywanych w jednym z watkow na forum
  
 
A, to jesli tak to zostawie jak jest. Srodek i boki dzialaja ok, ale wlasnie na szybe dmuchalo jak wcale.
No i tym sposobem Escort sie naprawil
Dzieki panowie za odpowiedzi. Jak moj woz sie pomaluje to chyba nastanie czas na poznanie niektorych z Was w Zorach, bo juz sie zbieram pare miesiecy.

Pozdrawiam