Pekł "dinks" od stacyjki nie mogłem uruchomić auta

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Coś mi się dziś dziwnego stało na Warszawie wchodze do auto zapłon się zaświecił a auta odpalić nie mogłem. Przekręcam kluczyk i czuje że coś ze stacyjką jest nie tak. Wyjmuje kluczyk i już wiem że coś stacyjka padła bo zapłon świeci dalej. Zadzwoniłem w związku z tym po kumpal ( dzwonilem po Qbaja ale jakiś mam lewy telefon do niego ), by mnie scholował. Ten przyjechał i mówi żebym odszedł nie minęło 2 minutki a auto odpalone. Na śrubokręt. Pękł mi ten dinks który wychodzi od bębenka stacyjki i wchodzi do kostki. I tu moje pytanie. Czy lepiej jest wymienić stacyjkę czy sam bębenek?? Jak się do tego zabrać widziałem że stacyjka montowana jest na dwie śruby od góry, ale jak bębenek to nie wiem. A możę zrobić sobie odpalanie na przycisk?? tylko nie wiem które kabelki trzeba by było doprowadzić do owego przycisku.??
  
 
A i jeszcze jedno pytanie się nasuwa czy istnieje możliwość jeżeli już zdecyduje się wymienić na nowy bębenek, żeby tak zrobić by nie mieć dwóch kluczyków tylko jakoś zrobić by był ten sam
  
 
Cytat:
2006-05-26 21:40:03, misiekwwa pisze:
Pękł mi ten dinks który wychodzi od bębenka stacyjki i wchodzi do kostki. I tu moje pytanie. Czy lepiej jest wymienić stacyjkę czy sam bębenek??


Dinks nie wychodzi z bębenka,tylko to jest sam bębenek.Stacyjki nie wymieniaj,bo nie ma sensu.Wymienia się zazwyczaj sam wkład stacyjki, który jest sprzedawany z nowymi kluczami,które zresztą trzba zakodować w ASO.I na koniec:nie ma najmniejszego problemu,żeby ustawić zapadki pod konkretny klucz.
Jutro rano wyjeżdżam,będe w Wawie dopiero w poniedziałek.Jak przeżyjesz z odpalaniem na śrubokręt do przyszłego tygodnia,to ci to naprawię
Zresztą telefon jest w profilu

BTW-Jakbyś był w Iłkach,to byś wiedział jak rozbiera się stacyjkę w esperaku
  
 
Dzieki za pomoc. Na jutro ustawielem sie z Qbajem. oczywiscie jak kupie wklad. chce miec swoj kluczyk by nie miec dwoch roznych wiec programowac nie trzeba bedzie. Dzieki za pomoc. A tak swoja droga to widze ze te usterki to sie powtarzaja prawie kazde w kazdych esperakach. A i jeszcze jedno dobrze ze to mi nie peklo miesiac pozniej jakbym byl w Chorwacji, zupelnie bym nie wiedzial co wtedy poczac.uff jak to dobrze miec kumpli "fachurów" i mieć forum konkretnego autka
  
 
Zorientuj się w różnicy ceny pomiędzy wkładem stacyjki do Matiza a do Espero.Do esperaka jest ściągany z korei,a do matiz robiony jest w polsce.Róznica cenowa może być znaczna,a różni się tylko wyglądem kluczyka.
  
 
Cytat:
2006-05-26 23:00:56, JaRabbit pisze:
Zorientuj się w różnicy ceny pomiędzy wkładem stacyjki do Matiza a do Espero.Do esperaka jest ściągany z korei,a do matiz robiony jest w polsce.Róznica cenowa może być znaczna,a różni się tylko wyglądem kluczyka.

potwierdzam...wlasnie z miskiem to sprawdzilismy..i teraz jezdzi w jego esperaku wklad od matiza..roznica polega na tym ze do matiza jest krotszy kluczyk i w bebenku nie ma 2 ostatnich blaszek...ale miejsce na blaszki jest..takze ogolnie luzik
  
 
Dokładni Tak Jest. Potwoerdzam. Qbaj to specjalista przełożył w 15 minut mi stacyjki i jeszcze mam stary kluczyk) A gość w sklepie mówił że to nie możliwe
  
 
Nie zauwarzyłem tego wątku i napisałem na temat stacyjki tutaj: http://motonews.pl/forum/?op=fvt&t=103800&c=0&f=17