Układ chłodzenia i problem z obrotami biegu jałowego [gaz]

a na benie jak? alles klar? czy też nie trzyma obrotów?? może czujnik cieczy? 16zł + 5 min roboty i po kłopocie...

Mam dokłądnie to samo i zaczynam podejrzewać uszczelke pod głowicą ((

Cytat:

zaraz po odpaleniu auta gdy jeszcze silnik zimny powinien chodzić na gazie a on mi gaśnie musi się nagrzać dopiero jest OK

Moze sie rozregulowało cos, albo trzeba chwile pojezdzic na benie az sie nagrzeje. Przegląd z ustawianiem mieszanki srednio u gazownikow 20 zl. Moze warto ?
pozdr

Cytat:

10 co mnie jeszcze dziwi że zaraz po odpaleniu auta gdy jeszcze silnik zimny powinien chodzić na gazie a on mi gaśnie musi się nagrzać dopiero jest OK.

a ja bym podejrzewał za słabe ogrzanie parownika (źle wpięty do obiegu) przez co gaz zalewa silnik,

Cytat:

przedtem było dobrze

j.w.

ogrzanie parownika to bym raczej wykluczył bo po odpaleniu zimnego silnika i przełączenia go odrazu na gaz powinien utrzymać obroty przedtem tak było i w innych autach moich znajomych też tak jest że można nawet odpalić zimne auto na gazie i jest OK. brakuje mi już pomysłów

parownik robi się ciepły praktycznie odrazu, gorący jest po ujechaniu 500-1000 m

sprawdziłem jest OK.już mi ręce opadają

już wszystko chodzi idealnie od 2 dni pomogła wymiana parownika [350zł] w starym parowniku prawdopodobnie była uszkodzona lub zasyfiona ta mniejsza membrama ale żeby ją wymienić trzeba kupić cały zestaw naprawczy koszt 200zł i bez gwarancji a tak drożej ale z gwarancją gaziarz nie przypuszczał nawet że to parownik bo ten typ kyóry mam jest prawie bezawaryjny mówił mi też że w niektórych parownikach w tej komorze gdzie jest ta mała membrama wtstępuje filc i jak on się zasyfi to mogą być takie objawy jak u mnie starczy to nieraz wyczyścić i będzie OK.

Biedny żuczek, ale dzięki bajerowi skasował za nowy parownik, a powinien naprawić stary, cholerne łachudractwo i draństwo