Wszystko o Atosie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mój śfagier przymierza się do zmiany auta ma to być coś małego/miejskiego w miare młode z niewielkim przebiegiem itp.
Naprowadziłem go na Atosa i teraz szukam wszelkich opinii na temat eksploatacji tego auto ... musze go utwierdzić w przekonaniu że Atos to dobry wybór.

Wszelkie opinie dotyczące eksploatacji , co się psuje, ile pali, itp. są mile widziane


[ wiadomość edytowana przez: kudlaty dnia 2005-06-27 07:06:04 ]
  
 
namówiłem dawno temu na atosa mojego kumpla z pracy, do dziś nim jeździ z żoną na spółę i nie narzeka
  
 
Mam atoska już 5 roków. Z klimą. Właściwie ta klima mnie przekonała do zakupu. No i że więszy jest od seicentów, matizów i tym podobnych, a nawet bardzo porównywalny z absolutną super nowością, samochodem roku 2004 itp. itd. fiatem misio. Nie najeździł się on wiele (47000) ale przez 5 lat nie zwiódł ani razu. Sprawuje się znakomicie. Dynamika - można powiedzieć, że jej brak, ale na normalne podróżowanie wystarcza. Spalanie - mieszana trasa 2000 km w lecie z klimą włączoną non stop 5,2, w zimie po mieście potrafi zeżreć pod 9-tkę. Zawieszenie dość twarde ale w miarę bezpieczne. Bez żadnych awarii, usterek, katastrof. Nic tylko paliwo i przeglądy. A'propos przeglądów - pozdrawiam serwis mojego atosa - Margo w Krośnie. Miarą mojego przywiązania jest fakt, że mam następnego Hyundaia. Matrix CRDi tym razem.
Pozdrawiam
  
 
Ja tez miałem Atosa i powiem ci że to niezłe autko jest.Nawet troche zrywne jak na taki silniczek.Ja jedynie walczyłem długo z komputerem silnika ale wreszcie po wymianie w ASO sie uspokoiło.Naprawde polecam.
  
 
O i jestem w swoim żywiole. Atos w rodzinie jest już od 1999 roku, jak na razie brak jakichkolwiek usterek (wymiana po roku amortyzatora - na gwarancji). Pali w lecie między 4,8 - 5,3 l w zimie dochodzi do 6I. Trzeba uważać na klocki hamulcowe i często je sprawdzać - wykładziny klocków odpadają z niewiadomej przyczyny, w naszym Atosie wymienia się je średnio po 30 000 tys. Jednak jest zwinnym, małym ale pakownym wozikiem - nadal zwraca uwage na drogach!!! Oczywiście gorąco polecam!!!!
  
 
Dziekuje Wam za opinie to co napisaliście przekazałem dalej .. może niedługo w rodzinie pojawi się hyundai
  
 
A do Witka,

z tymi 6 l w zimie to lekka przesada chyba. W mieście 8-9 l.

Grześ
  
 
Cytat:
z tymi 6 l w zimie to lekka przesada chyba. W mieście 8-9 l.



Palił 6 - 6,5 l na dotarciu, gdzies do 5000 km ale po tym dystansie spalanie zmalało do 5,0 - 5,5. Moze dlatego tak ma, że mało w mieście jeździ...