Wyjęcie bocznych kierunkowskazów

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Właśnie. Jak je wymontować z zewnątrz (bez specjalnego rozbierania połowy złomiaka) - chodzi o te maluchy w błotnikach. Obracają się wokół i dają się wyciągnąć co najwyżej na 2-3 mm.
W wyszukiwarce nic nie znalazłem, a i korzystając z połączenia z Internetem via BT i tel.komórkowy jestem nieco upośledzony
  
 
hm to ja tez spytam - jak sie wyciaga te nowsze, kwadraciaki bo ja mam cholera chyba na klej. tylko zadrasalem troche lakier jak probowalem to cholerstwo podwazyc i dalem sobie spokoj.
  
 
Podważyć to ja podważyłem na 2 czy 3 mm. Ale co potem? Coś nacisnąć, wcisnąć, wycisnąć?
  
 
U mnie z prawej strony sam wypada.
jest on na takich dwóch zatrzaskach.
Spróbuj lekko podwarzć nacisnąc zatrzaski i obkręcając wyciągać powinien wyskoczyć
  
 
No to panowie zdjąć plastikowe nadkole z przodu i macie dojscie jak ta lala. Bez zbednego kombinowania - no i bez uszkodzen lakieru
  
 
Aha... ale ja chcę tylko kierunek wymontować, bo ruda spod niego wyłazi. Nie chce mi się nadkola ściągać... i koła zapewne też.
  
 
Ja tam koła nie zdejmowałem.
Jedyny problem to z tymi srubkami od chlapacza, ale coca-cola pomogła
No mozna by jeszcze te zaslepki powyciągac, co trzymają reszte do blachy. Odgjąc kawałek przy samym błotniku , i wsadzic reke.
  
 
Zależy czy posiadacie kierunki okrągłe czy... hmm - nowsze

W pierwszym wypadku - przekręcasz i wyciągasz.
W drugim - popychasz (przesuwasz) w kierunku tyłu autka i następnie wyciągasz "przednią" część kieunku.

Zagmatwałem, ale właśnie tak się to robi

Pozdrawiam - SpeedR

P.S Jeśli popierniczyłem stony to proszę o wybaczenie. Spotkałem się już z dwojakim rozwiązaniem.
  
 
No i kicha dziewczęta i chłopcy. Kierunek się wysuwa o milimetry i obraca, ale ani w lewo, ani w prawo, a nawet w góre i w dół się nie przesunie.
  
 
Ja mam okragłe i jak mocniej puknę to same wyskakują - ostatnio wysiadam z auta i patrzę - coś mi się dynda
  
 
No dziewczęta i chłopcy... g...o wiecie. Sprawa jest banalnie prosta. Wystarczy (dot.kierunków podłużnych) obrócić je o 180 stopni i pociągnąć!!!!!!
Czekam na order... co najmniej...
  
 
Cytat:
2005-07-14 20:41:25, piotr_ek pisze:
Sprawa jest banalnie prosta. Wystarczy obrócić je o 180 stopni i pociągnąć



A w którą strone obrócic ?
  
 
A w dowolną. W kierunku jest taki mały dzyndzel, który wchodzi w wycięcie w blasze błotnika. Potem obracasz o 180 stopni i dzyndzel znajduje się z drugiej strony i blokuje kierunek.
  
 
he he
ciesze sie że problem został rozwiązany dogłębnie.
Ja swoimi prostokątnymi nie zamierzam kręcic