Jestem dumny z mojej kluseczki :-)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Z prawdziwą dumą i zachwytem oświadczam, iż po wielkortonych przeliczeniach tak moich jak i znajomych z wakacji moja kluseczka pobiła rekord!! Na trasie Warszawa-Kielce-Tarnów-Nowy Sącz- Krosno-Rzeszów- Radom - Warszawa średnie spalanie od tankowania po tankowanie wyszło 7,31!!!!!!!!!!!!!
Przy aucie nic nie robiłem.Zalałem jedynie więcej oleju i zmieniłem filtry)
Nastepny meldunek znad morza - pozdrawiam i miłych wakacji
zupper
  
 
A moja , na trasie Wągrowiec-Bydgoszcz-Toruń-Płońsk z pełną obsadą, klimą i zawalonym kufrem, prawie dwa litry więcej.

...... ale gazu
  
 
"kluseczka"
  
 
A ja zaczynam być poważnie zaniepokojony

Może mi ktoś to logicznie wytłumaczyć?


tankowanie zawsze do pełna, zawsze na tej samej stacji i ten sam dystrybutor, nawet ten sam pompiarz.

stan licznika: 345km (!) - gdyby paliła się rezerwa gazu, albo manometr pokazywał dno, to jeszcze bym podejżewał że zawór za wcześnie odbił

co więcej poprzednie tankowania potwierdziły tendencję malejącą
Wyliczyć Wam? - 27,37 / 345*100 = 7,93......... l/100 - na gazie?! 2.0 silnik?!, po mieście ???!!!
Może on zaczyna spalać samo powietrze - jeszcze trochę a zacznę szukać wypalonych zaworów gdzieś w tłumiku...
  
 
Hehehe, zaraz sie zacznie.
Sa tu tacy co zaraz zareaguja na te cyferki o niskim spalaniu w postaci "bujda, wyssane z palca" albo cos innego.

Wiec ostroznie....
  
 
Tylko pogratulować tak wielkiego spalania powietrza
lub niskiego paliwka

Moja smoczyca spala około 15 litrów gazu
myślałem że to dużo ale z pomocą
przyszedł znajoby z Benią 3 1,8
jego złomek po mieście pali więcej niż
15 literków.

Od razu zrobiło mi sie lepiej

JUPI Opel GÓRĄ
OMA THE BEST !!!
  
 
Chłopaki!!!!
Tu naprawdę nie ma się z czego śmiać, bo takie spalanie to raczej sugeruje nieprawidłową mieszankę pow/gaz co może się skończyć wypaleniem zaworów.
Sęk w tym, że regulacja śrubeczką (I gen - bez lambdy), guzik daje tzn.śrubeczka prawie całkiem wykręcona

Nieważne, nie tu temat zapytam na LPG - gaziarzy.

A jeżeli ktoś wątpi niech przejży moje staruteńkie posty -zaczynałem od 11,5l/100 po mieście i ok9 w trasie, max obliczony z między tankowań wyniósł 12,5 i kropli beny przy tym nie było.

A żeby nie było za różowo to dodam że posiadacze różnych plastikowych pojazdów nie mają ze mna żadnych szans na starcie ze świateł, na pewno ich zostawię z..... przodu
  
 
Mi kiedyś wyszło jakieś 7,8 litra w trasie, norma to 8,5 na trasie i 10,5 w mieście, raz miałem coś koło 12 przy wyjeżdżaniu z Warszawy w piątek, tak że może te nasze staruszki po prostu tak mają. Dodam, że moja bestyjka to też gazolot, bo instalacja paliwowa wymagałaby doinwestowania przez jej zastosowaniem praktycznym, a juz na pewno nie obyłoby się bez remontu gaźnika
  
 
Wakacje i trasa Warszawa-Międzyzdroje-Gdańsk-Suwałki-Druskienniki /Litwa/ - Warszawa. Autko 4 osoby, pełen bagażnik i 2 rowery na haku z tyłu - 7,86 l/100)). A swoją drogą czy ktoś z Was jechał ze mna na odcinku Bydgoszcz-Koszalin? Granatowa Oma Caravan na numerach CB.......?
  
 
Najniższe zanotowane średnie zużycie benzyny na odcinku 100km:

Gdzie: Autostrada Austria prędkość między 140/160kmh - 8,5 l/100km

Czym: B Sedan manual 2,5V6 4osoby + bagaż

W Polsce moje dotychczasowe Omegi nigdy nie schodziły poniżej 12l/100km LPG, a najczęściej oscylowały między 14 a 17l/100km.

pozdro
3