Pytanie na temat sprzęgła...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam problem... przy redukcji biegów ślizga się sprzęgło i essinka nie przyspiesza tak, jak by się tego oczekiwało... przy dużym obciążeniu to będzie katastrofa co radzicie - wymienić całe sprzęgło, czy tylko tarcze?
  
 
Ja z doświadczenia powiem ci że raczej całość dlatego że będziesz mieć ztym spokój na długi długi czas,a często zużyta jest nie tylko tarcza ale i dociskWięc lepiej całość niż za pół roku lub krócej bawić się w to samo jeszcze raz.

Ps uważam że samochód używany był przez długi czas normalnie i tego dotyczy moja wypowiedź.Chyba że cały czas drzesz lacza na ręcznym i tarcza wymieniana była pół roku temu,to wtedy tylko tarcza
  
 
Cytat:
2005-07-21 13:51:36, LadyBaby pisze:
Mam problem... przy redukcji biegów ślizga się sprzęgło i essinka nie przyspiesza tak, jak by się tego oczekiwało... przy dużym obciążeniu to będzie katastrofa co radzicie - wymienić całe sprzęgło, czy tylko tarcze?



Raczej całe...to w jakim stanie jest docisk i łożysko oporowe zobaczysz dopiero po wyjęciu skrzyni.Lepiej byc przygotowanym na wymianę całego kompletu niż potem na gwałt gonić i szukać docisku czy łożyska.
  
 
Cytat:
2005-07-21 14:00:28, Remarq pisze:
Ps uważam że samochód używany był przez długi czas normalnie i tego dotyczy moja wypowiedź.Chyba że cały czas drzesz lacza na ręcznym i tarcza wymieniana była pół roku temu,to wtedy tylko tarcza


oj nie drę lacza na ręcznym, w zasadzie prawie wcale, essi jest u mnie juz rok... i dopiero od miesiąca są takie objawy, pogłębiające się... a kto wie, czy sprzęgło było robione kiedykolwiek, bo essinka jest sprowadzona z Niemiec...ale po roku jazdy (przejechałam ok 13 tys. km) zaczyna się coraz więcej części psuć, ale to chyba normalne.
  
 
A mi mechanik zrobił tak, że wyjął i sam ocenił. Na szczęście nie trzeba było.
A teraz śmiga...
  
 
Ja mojego mam 10 miesięcy, zrobiłem 30 tysięcy km i jak na razie to zepsuł mi się tłumik (a właściwie oba), prędkościomierz i parę bezpieczników też mi się zepsuło
A co do sprzędła to wymieniaj całe, w razie następnej naprawy samo ściągnięcie i założenie skrzyni to jest 150-200zł czyli tyle co teraz dołożysz aby mieć komplet.