Stuki w przednim zawieszeniu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
mam ten problem(lewe przednie koło) że na nierównościach słyszę delikatne stukanie,ale musza to bys solidne nierówności,w dodtku gdy zjeżdzałem polną drogą w dół ten problem stanowczo się nasilił.(CZĘSCIEJ NIZ SKOK AMORTYZATORA) było słychać stukanie.Tak jakby ktoś stukał młotkiem.

PROSZĘ O POMOC!!!
  
 
Miałem podobny problem, u mnie było to spowodowane "wystukanymi wahaczami", musiałem wymienić oba od strony kierowcy. Koszt części 413zł(wahacz górny, dolny i tuleja). Po wymianie problem zniknął.

PS. U mnie stukało już nawet przy hamowaniu
  
 
łączniki stabilizatora do wymiany
  
 
laczniki traczej nie skoro mowisz ze stukanie jest czestsze od skoku amora a jak wiemy lacznik pracuje podczas przechyłow
polecam udac sie do mechanika powiedziec ze chcesz wyremontowac zawieszenie i zeby ci powiedzial co jest do roboty a ty bedziesz zbierał kase to dibre ale nie zobowiazujace darmowe sprawdzenie auta
  
 
DZIEKI,na wahacz to te stuki są chyba za delikatne,nie znam się na tym,no ale może to mocowanie amorka? Zarzucicie jakiś pomysł...będę wdzieczny za kazdy post
(czy ten stabilizator można jakoś sprawdzić"domową"metodą)
  
 
troszkę to chytry ale cwany pomysł,tak też zrobię :] bo w ten łacznik coś przestaje wierzyć, sytuacja gdy stuki były częstsze od skoku byly tylko raz gdy zjezdzałem z gorki na nierownej drodze.AHA GDY PO TEJ SAMEJ DRODZE JECHAŁEM W GORE NIE BYLO TAKIEJ SYTUACJI!!!
  
 
jak masz ostro wyrabane laczniki stabilizatorow to pod mocnym naciskiem auta(wiesz wieszasz sie na blotniku) uslyszysz wyrazny jakby "trzask" i nie boj sie naprawy koszta sa naprawde nieduze chyba ze bedziesz cale wachacze wymienial ale po co jak same tuleje sa dostepne do mnie to koszt ok 50-60 zl za sztuke
  
 
spoko Paweł dzięQwa, wybiorę się do mechera to mi coś poradzi,chciałem zrobić rozeznanie żeby mi jakiegoś wałka nie wciskał...narazeczka
  
 
stabilizator chyba jednak nie,ponieważ na pewno w wahaczach wyrąbane są tuleje(lekko trzęsie kierownica ! czasami ! przy hamowaniu). "Wieszałem" się na błotniku i cisza,szarpałem za stabilizator i nic. Wszyscy mówią że to stabilizator,ale zacznę od wymiany tuleji.Ile ich potrzeba na cały przód? 8? z góry dzięki
  
 
Witam. Ja bym stawiał na wahacz i tuleje, mam podobne objawy, ostatnio się nasiliły (przy zjeżdzaniu z górki, mało kiedy przy podjeżdzaniu pod nią, głównie na nierównościach) i w warsztacie taka właśnie była diagnoza, na szczęście jestem umówiony na środe i będzie po problemie, potem tylko geometria i beemweczka jak nowa. Pozdrawiam
  
 
teSH niedługo zmienie tuleje ale nie wiedzialem ze bedzie trzeba pozniej ustawiac GEOMETRIE ???
  
 
Nie wiem czy po wymianie tulei musisz ustawić geometrie, ja wymieniłem całe wahacze z tylejami i końcówki drążków za jedną robotą, a to wymagało zrobienia geometri. Facet przez 20 minut pogrzebał coś przy kołach i kosztowało mnie to 100 plnów, ale plus jest z tego taki że dowiedziałem sie że podwozie mam idealne, nic nie jest skoszone, wniosek z tego taki że moja furka nie miała w przeszłości crash testu.
  
 
Cytat:
2005-07-12 14:50:50, karton pisze:
teSH niedługo zmienie tuleje ale nie wiedzialem ze bedzie trzeba pozniej ustawiac GEOMETRIE ???



teoretycznie powinno sie ustawic bo podczas wymiany rozkreca sie zawieszenie (tylni wahacz)