Przyklejanie listw bocznych

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
jak bezpiecznie i skutecznie oczyścić pozostałości taśmy klejącej do listw bocznych (żeby broń boże nie zmatowić lakieru czy coś ) przed ponownym ich montażem i na co najlepiej je przyklejać?

ktoś może przepracował temat.
  
 
ja przyklejalem na takie specjalne tasmy scrotch czy jakos tak - dwustronne i przyznam sie szczerze ze pozniej leciutko zeszly wiec to chyba nie najlepsze rozwiazanie
mysle ze te tasmy co sie klei lusterka do szyby beda najlepsze
  
 
to ja się podepnę i zapytam jak zdjąc listwy tak, żeby ich nie pogiąć... a może lepiej pomalować na samochodzie nie zdejmując ich... tylko jak je zmatowić wtedy??
  
 
kiełku te listwy sa bardzo elastyczne napewno sie nie połamia. i ciezko je bedzie dobrze pomalowac, bo one sa brdzo gumowate.
  
 
Cytat:
2005-06-28 09:20:41, Kielek pisze:
to ja się podepnę i zapytam jak zdjąc listwy tak, żeby ich nie pogiąć... a może lepiej pomalować na samochodzie nie zdejmując ich... tylko jak je zmatowić wtedy??



W jakiejś książce napisali, żeby najpierw listwy podgrzać (żeby ten klej zrobił się bardziej elastyczny) a potem przy pomocy żyłki oddzialić od nadwozia.
  
 
oj podgrzewania nie polecam, jak sie podgrzeje to klej jest taki ciagnacy sie i zostaja kawałki na lakierze, polecam sama rzyłke najlepiej modelarska i ciac po kawałku. ja tak zrobiłem i tasma zostaje przecieta na pół czesc zostaje na aucie a czesc na listwie, to z auta jak jest niepodgrzane to bardzo ładnie schodzi.trzeba dobrze chwycic i powoli ciagnac i ta gabeczka pieknie odchodzi
  
 
A ja ciąłem zwykłym nożem introligatorskim (po zecie w hiperm) z wyciągniętym na maxa ostrzem, po kawałku z odginaniem listwy stopniowo (orginalnie są przyklejone na dwie taśmy po 7mm szerokości każda). Mam duże drzwi, a poszło gładko, żadnego podgrzewania, listwy są dosyć elastyczne, najtrudniej zacząć.
Nie polecam malowania na aucie
Jeszcze ich nie montowałem, ale zrobię to pewnie na klej, bo taśmy piankowe dwustronne kiepsko trzymają.
  
 
struną od gitary np , jest cieńsza i wytrzymalsza
  
 
Cytat:
2005-06-28 12:30:38, Mad pisze:
struną od gitary np , jest cieńsza i wytrzymalsza


albo od fortepianu
ale bardzo mnie zmartwiło, że kiepsko z ich malowaniem ate, które fabrycznie wychodziły z pomalowanymi to są z jakiegoś innego materiału??
No i od razu mówię, że zdjąć ich nie mogę, bo mam już w jednym miejscu tak wgniecione drzwi, że tylko listw to chowa, a po drugie to w kochanej stolicy co jakiś czas ktos klepie chociażby przed sklepami, więc miałbym z boku tarkę... to już wolę listwy...
  
 
Cytat:
2005-06-28 08:57:35, adamras pisze:
jak bezpiecznie i skutecznie oczyścić pozostałości taśmy klejącej do listw bocznych (żeby broń boże nie zmatowić lakieru czy coś ) przed ponownym ich montażem i na co najlepiej je przyklejać? ktoś może przepracował temat.


niewiem jak w mk7 ale w mk4 sa gumowe listwy. Choc niewiem jakbys chcial to nakleic to i tak bedzie widac ze grzebales przy tym. I odrazu beda mowic ze pewnie malowany
  
 
Cytat:
2005-06-28 13:02:04, Kielek pisze:
albo od fortepianu ale bardzo mnie zmartwiło, że kiepsko z ich malowaniem ate, które fabrycznie wychodziły z pomalowanymi to są z jakiegoś innego materiału?? No i od razu mówię, że zdjąć ich nie mogę, bo mam już w jednym miejscu tak wgniecione drzwi, że tylko listw to chowa, a po drugie to w kochanej stolicy co jakiś czas ktos klepie chociażby przed sklepami, więc miałbym z boku tarkę... to już wolę listwy...



kielek - nie tylko w wawie obijaja drzwi
ja sie dlugo wachalem czy zdjac listwy - raptem minelo pare tygodni a ja juz z kazdej strony mam slad po czyis drzwiach
  
 
Kielek dobry lakiernik(nie koniecznie nawet bdb) pomaluje Ci to ladnie na aucie.
  
 
TAK.

Ja miałem prościej - listwa oderwała się na myjni

ale wydaje się poi chwili namysłu, że łatwiej ją zdjąć niż TRWALE nakleić, kleiłem tą listwę na piankową taśmę mocującą gniazdka komputerowe do ścian, naprawdę dobra, ale puściła po 2 miesiącach, winę ponosi na pewno również słabe przygotowanie powierzchni do klejenia, stąd moje pytanie na początku, jak oczyścić tą powierzchnię bez uszkodzenia lub zmatoweinia lakieru, może wtedy będzie to trzymać?

może ktoś przepracował tę sprawę

ps. listwy koniecznie! serce mnie boli jak widzę na parkingu kolejny ŚLAD na moich drzwiach brr.....
  
 
pozwalam sobie jeszcze raz przypomnieć ten wątek ...

więc jak to zrobić?
  
 
.....odnośnie przygotowania, najlepiej odtłuścić klejone elementy benzyną ekstrakcyjną.
  
 
No tak, ale dalej nie wiemy czym to kleić

(radzono mi :
-klejem do szyb,
-klejem montażowym
lub mocną taśmą 2stronną )
???
  
 
w orginale też jest na taśmę dwustronną....chyba.
  
 
Proponuje klej do szyb samochodowych. Sprawdza sie choć troche jest drogi. oryginalnie to listwy są klejone na piankową taśmę dwustronną . Pozdrawiam.
  
 
Hmmm, niedawno mi lakiernik lakierowal listwy i nie widzial zadnego problemu. Lakier trzyma sie bardzo dobrza, a ja sobie moge wyginac te listwy i lakier ani nie peka ani sie nie luszczy. Sadze, ze dodal cos do lakieru, ale tego nie moge byc pewny. W kazdym badz razie listwy bardzo ladnie polakierowane