MotoNews.pl
8 Alarm żle działa. (95804/18) - NT
  

Alarm żle działa.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
W Toyocie mam alarm Avital. W nocy włączył się parę razy i to nie z przyczyny obcej osoby. Czym to może być spowodowane. Jeżeli jest coś zepsute to co to może być i ile to kosztować.
  
 
masz czujnik wstrząsowy lub czujkii ruchu w środku??? jesli tak to nie wiem jak w rzeszowie ale u nas wiał wczoraj silny wiatr. mozliwe że czułośc tych modułów jest źle ustawiona.
  
 
  
 
Czujniku ruczu nie mam i prawdopodobnie wstrząsowego też nie ale jeszcze sprawdzę mam tylko czujniki otwarcia drzwi i klapy.
Wiatru dużego nie było. Przy większej sile witru do tej pory nie włączał się alarm. Padał duży deszcz, było wilgotno -może to
  
 
Może podlało któryś czujnik klapy/drzwi i alarm odebrał to jako otwarcie ? Spróbuj zrobić jej symulację deszczu za pomocą wiadra wody w okolice czujników
Pozdro.
  
 
Perzan... noga cos mnie dziś w nocy bolała, dotychczas było wszystko ok, nie wiem co sie dzieje! Co to może być i ile mnie to moze kosztować u lekarza??? Poradz!




Aha! to lewa noga!
  
 

Dobre!!!
Już go lubię!!!

  
 
Cytat:
2005-05-10 16:11:50, serwisSJ pisze:
Perzan... noga cos mnie dziś w nocy bolała, dotychczas było wszystko ok, nie wiem co sie dzieje! Co to może być i ile mnie to moze kosztować u lekarza??? Poradz! Aha! to lewa noga!


ja takżke łącze się z kafim

a co do alarmu to jescze pytanko samochód stoi w garażu czy na podwórku??

u nas w białym byla kiedyś taka seria kradzieży samochodów, że podbigal koleś do samochodu, kopal w kolo i alarm się włączał. Robili tak z 3-4 razy aż wlaściciel się wkurzyl że co chwile musi wsawaci patrzeć co się dzieiej z autem, az wkońcu zamykał samochód tylko na kluczyk. Kiedy wstawał rano to samochodu nie było!!

tak więc uważaj bo to może nie wina alarmu, a tylko ktos się zapatrzył na twoją ave
  
 
Hej ,hej
co do nogi to stawiam na zbieżność,sprawdż po objawach startego bieżnika w traperach,chyba że zmieniłeś na letnie to w trampkach
co do alarmu to stawiam na czujnik pod maską (co to za alarm bez czujników dodatkowych...Avital Mark III miał w komplecie)
Pozdrawiam
  
 
Ano tak i koniecznie sprawdź moment dociągnięcia sznuruwek bo może tu jest wina!
  
 
Co tu sie dzieje, chłopaki
Łukasz - widze nadrabiasz braki w używaniu emotów

stanvip - próba deszczu prawde powie. Zobacz czy wprowadzając w drgania antenę nie pobudzasz alarmu. Popukaj też ostro w przednią i boczną szybę.

Pozdrawiam
  
 
Toy.. przez ostatnie parę dni stoi poza garażem na zamkniętym terenie obce osoby nie mają dostępu bezpośredniego do samochodu. Alarm się włączył gdy nie było nikogo w pobliżu - akurat wtedy widziałem; nie było widocznego żadnego ruchu w pobliżu samochodu. Czujnika wstrząsowego nie mam. Rozkręciłem czujniki 'zamknięcia' drzwi i nie było widać żadnych widocznych śladów rdzy itp. wyglądały jakby były nowe. Ruszałem kablami od czujników i nie było zadnej reakcji alarmu. Podlałem czujniki wodą ale to nie to samo co było w dniu gdy alarm się włączył (duży deszcz i wilgotność).
  
 
Możesz mieć jeszcze czujnik rozbicia szyby. Reaguje na pewne pasmo dźwięków. U mnie często się włączał jak był zbyt czuło ustawiony. Stygnące plastiki trzaskają i wmusiał wyłapywać te dźwięki, bo siedzi schowany pod deską. Pomogło zmniejszenie jego czułości.
Pozdro.
  
 
Mam alarm Challengera który też lubi sobie powyć sam z siebie. Badałem to na różne sposoby. Ostatnia teoria (moja i ASO) była taka, że to krawędziówka pod klapą silnika generuje fałszywe alarmy kiedy nad ranem wykrapla się rosa i robi zwarcie.
Czuniki zmieniano, regulowano - pomagało na krótko.
Można by jeszcze drążyć ale mi się nie chce z tym latać do aso, alarm włącza się niezbyt natrętnie często.
Acha, ostatnio sprawdziłem co oznacza kod świetlno-sygnałowy po zadziałaniu alarmu (mam nadzieję, że ten Twój alarm też mówi co go sprowokowało). W każdym razie po przeczytaniu instrukcji alarmu i eksperymentach wyszło, że:
...zadziałanie nie nastąpiło od czujników drzwiowych czy klapowych
tylko od "innych czujników" których nie mam.
Eeech... takie fajne auto, nic nie nawala, a tu jedyna rzecz która była montowana w Polsce w ASO robi psikusy.
  
 
Mozesz tez spróbować doładować akumulator i wyczyścić klemy. U mnie jak zdychał akumulator to alarm odczytywał to jako odcięcie zasilania i wył po nocach. Po doładowaniu akumulatora przestał.
  
 
Wyłącznik pod maską silnika wymieniłem. Teraz czekam na objawy alarmu, ale po pierwszych moich obserwacjach wygląda na to że tu był problem.
Dzięki
  
 
Jak już nic nie pomoże to sprawdź lampkę oświetlenia kabiny czy jest w trybie automatycznym, tzn żeby się zapalała po otwarciu drzwi. Jeżeli jest wyłączona to w czasie wilgotnej pogody lub "próby deszczu " może się alarm włączć.
Proste ale skuteczne, przyczyna połowy takich "fałszywych alarmów".
Pzdr.
  
 
Dlaczego lampka ma wpływ na przypadkowe zadziałania alarmu ?
  
 
Lampka jest podłączona jedną końcówką do + zasilania a druga do włączników drzwiowych. Do tych włączników podłącza się wejście alarmu. Jeżeli przełącznik lampki ustawiony jest na automat, to lampka jest fizycznie podłączona do wejścia alarmu i poprzez swoją niską oporność podaje + na wejścia. W zwaiązku z tym do wyzwolenia alarmu potrzebne jest "solidne" podanie masy poprzez włącznik.
Upływ spowodowany wilgocią tego nie wywoła.
Pzdr.
  
 
avital jest dosc dobrym alarmem ma pare wad ukrytch typu wypadanie pilotów z kodu jak sa słabe baterie co do właczania sie sam bez powodu to pierwsza żecza to wyłacznik pod maska silnika druga zmniejszyc czułosc alarmu kazdy avital miał czujni wstrzasowy jest zamonyowany pod osłona kierownicy nad nogami kierowcy.