MotoNews.pl
2 Strasznie kopci rano. (105869/27) - NT
  

Strasznie kopci rano.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam, od pewnego czasu poldzio 1992 1.5 na gaz strasznie pożera mi olej, przy porannym odpale strasznie dymi na niebiesko, i to samo po 8 godzinnym postoju. Co jest, proszę o pomoc.
  
 
Skoro zadajesz takie podstawowe pytania, a nie chcialo Ci sie sprawdzic w ksiazce ani na forum, to mysle ze powinienes pojechac do mechanika (do ktorego notabene tez mozna z pytaniem zadzwonic), a nie zabierac sie samemu za samochod.
  
 
troszkę zrozumienia dla kolegi forum przeciez nie jest po to zeby kogos zjechac bo nie poszukał dokładnie albo nie udało sie znaleźć tematu...
objawy o których mówisz nie świadczą o niczym dobrym niestety,moze to pierścionki?
po długim postoju silnik jest zimny i w zuzytym silniku pojawiają się luzy które sie zmniejszają w miarę nagrzewania silnika.

[ wiadomość edytowana przez: MB21 dnia 2005-07-16 22:40:37 ]
  
 
Dziękuję MB21, są jednak ludzie pomocni zabłąkanym.
Skoro tak sprawa wygląda to jednak czeka poldzia mechanik, on zakochał się w tym mechaniku, a niech mu będzie i tak mimo zdrad kocham mojego poldzia.
Raz jeszcze dzięki, i następnym razem będę przeglądał od strony do strony.
  
 
Cytat:
2005-07-16 22:31:43, MB21 pisze:
...moze to pierścionki? ...



Raczej nie. Ja stawiam na uszczelniacze... Objawy są wręcz klasyczne.
  
 
Cytat:
przy porannym odpale strasznie dymi na niebiesko, i to samo po 8 godzinnym postoju


Taki mały OT , a nawet joke mi się skojarzył,
skoro dymi na niebiesko rano i po ośmiogodzinnym postoju, spóbuj uruchamiac go co np. 7 godzin, z pominięciem godzin rannych - nie zaszkodzi, a może pomóc

A tak na poważnie, to nie ma się z czego śmiać
  
 
1992 ja tez bym stawial na uszczelniacze zaworowe. Jesli to nie pomoze to trza by było myslec o pierscionkach a wymiana uszczelniaczy nie zaszkodzi. Proponowalbym od razu te od WV chyba tego 1.6 . POZDRAWIAM
  
 
I fakt, to były uszczelniacze.
Macher naprawił, i fura chodzi , a za pomoc na forum dziękuję
  
 
a ile skasował, tak z ciekawości...
  
 
Cytat:
2005-07-26 00:08:08, Makaveli pisze:
a ile skasował, tak z ciekawości...



z ciekawości go nie kasował,tylko za robotę...
  
 
Ile skasował ?
Zrobiono po znajomości, pamiętam że kosztowało mnie to 1 litr BOLS, i wielki post dnia następnego.
Ale warto .( dla mojego poloneza to i żonę oddam).
  
 
Cytat:
2005-07-29 22:59:22, 1992 pisze:
... Ale warto .( dla mojego poloneza to i żonę oddam).