Problem automat omega B

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich,

chcialbym sie poradzic szanownego grona nt napraw ASB.

Ostatnio skrzynia odmowila wspolpracy - komunikat automatic gearbox i tryb awaryjny - wiadomo szuflowanie biegami recznie,
pojechalem do "znawcow" od skrzyni i sposcili olej powiedzieli ze jest popalone pare rzeczy i trzeba robic - koszt 2,9 tys. no to sobie mowie OK. zrobili w ciagu jednego dnia, odbieram samochod jade sobie a tu znowu znany mi komunikat i skrzynia znowu awaryjny. teraz mam identycznie jak przed remontem - odpalam samochod i skrzynia od razu w tryb awaryjny. I teraz moje pytanie :
w zasadzie to chodzi mi o odpowiedz badziej z prawnego punktu widzenia - uwazam ze jest walniety sterownik skrzyni(moze ktos wie ile takie cos kosztuje i czy ewentualnie mozna to naprawic) a te oszolomy tego nie sprawdzili przed robieniem skrzyni (moge uwazac ze remont byl niepotrzebny bo mozna bylo wymienic sam sterownik i byloby ok - sterownik maja sprawdzic jutro) - czy teraz jest jakis sposob aby ich zmusic zeby to zrobili na wlasny koszt? lub ewentualnie jakies pomysly jak ten temat ugryzc
bo nie usmiecha mi sie wywalac kase na sterownik wiedzac ze to on mogl byc powodem awarii skrzyni a nie koniecznie wymiana czesci - swoja droga rzekomo robocizna to tylko 600, 1050 olej i filtry - 3 wymiany w przciagu 2 tys kilometrow - zeby wyplukac skrzynie a reszta to czesci ciekawe ile moze kosztowac komplet uszczelek i pare innych uszkodzonych elementow.

Pozdrawiam - zdenerwowany uzytkownik Omegi B
  
 
Dla mnie to co piszesz jest szokiem. Mozna by sie tu tlugo wypowiadac na temat skrzyni, serwisow itd ale nie o to chodzi.
Jezeli ktos dokonal ekspertyzy i wycenil remont na 3 tys to niech sie teraz z tym meczy, odwiez auto i powiedz ze nie dziala. Teraz to ich problem, jak nie naprawia to niech ci oddadza 3 tys.
Zawsze masz rzecznika praw konsumenta, ciekawa instutucja z ktorej warto skorzystac.

A na koniec napisz nam wszystkim kto takie gowno zrobil zeby omijac drania z daleka.

Ewos
  
 
Popieram Ewosa, a swoją drogą, to z przykrością stwierdzam, że poziom wiedzy i kultury technicznej jest u nas przerażająco niski.
Wracając do tematu, warto też podeprzeć się ekspertyzą rzeczoznawcow PZMOT, w przypadku kiedy by doszlo do sprawy w sądzie, ma to duże znaczenie.
Nie daj się i powodzenia
  
 
Witam
W pierwszej chwili tak jak przedmówca SZOK
3 tysiące złotych i naprawa w jeden dzień

Później piszesz o nieco mniejszych kwotach, ale mimo tego jeszcze nie spotkałem fachowego warsztatu gdzie zrobiliby, jakby nie było, remont skrzyni w jeden dzień !!!.

Przykro to pisać ale wg mnie zrobili Cię "w konia".

Co do przyczyn usterki wiem z doświadczeń innych i swoich również, że można wymieniać poszczególne elementy bez końca ( oczywiście do czasu aż wymienisz wszystkie ).
Nawet odczyt usterek z kompa skrzyni może nie dać jednoznacznej odpowiedzi.

I na to pewnie powołają się pseudo fachowcy, którzy "naprawiali" Tobie skrzynię.

Pewnie że zawsze trzeba walczyć z cwaniaczkami, ale pytanie jakimi metodami ?, jak ich zmusić żeby coś poprawili za darmo ?

Albo tak jak piszą poprzednicy,
można spróbować użyć "szantażu" np. że zgłosisz do urzędu skarbowego fakt iż wykonali usługę bez rachunku, a tym samym bez opłacenia podatku.
Ale to miało by sens tylko po zamknięciu okresu rozliczeniowego miesiąca w którym usługa była wykonana, czyli trzeba by czekać.

W każdym razie powodzenia !

  
 
Coś tu nie gra!! Chyba nieźle Ciebie przekręcili
KrzyX - 1050 olej i filtry - 3 wymiany w przciagu 2 tys kilometrow
a nic o częstości zmian biegów?? 2 tys w trasie nie równe 2 tys w mieście,
u Olczaka wymiana oleju z filtrami i uszczelkami (z olejem oczywiście) to kwota 300zł z rachunkiem 350zł, a jak wiadomo w przypadku większej roboty zawsze jest taniej.
Powiedzieli Tobie co było robione (co wymienili)??
2900 - (1050 + 600) = 1250zł - to w przypadku naprawy ASB nie jest dużą kwotą (np para zaworów tyle kosztuje w ASO - Ewos za sprawę z autopsji)
Czyli reasumując narazie zapłaciłeś 1850zł, tak?? (bo chyba nie zrobili ci skrzyni i 3 wymian oleju w ciągu 1 dnia).
Najpierw dowiedz się co robili w niej a dopiero jedź na poprawkę.

Musasi - Co do jednego dnia na naprawę skrzyni to bym polemizował, to zalerzy co uszkodzone.
  
 
WITAM!!!!

Podaj koniecznie adres tego "pseudo warsztaciny"
To mu wyrobi PEWNA marke !!!!!

Pytanko

Cena tego oleju to chyba w zlotej szkatulce
  
 
A wiec jezeli chodzi o wymiane czesci (dokladnie nie pamietam a nie mam gwarancji przy sobie co bylo wymienione) ale jak bylem przed remontem skrzyni to mi pokazywali co nalezy wymienic i bylo to:
- pompa (poniewaz starlo sie lozysko i wytarlo pompe od zewnetrznej strony gdzi przychodzi taki nazwijmy to "kubek" metalowy,
- komplet uszczelek i uszczelniaczy
- tarczki - takie kolka z prostokatami na zewnetrznej stronie
no i olej i filtr oleju

na razie zaplacilem 2200 i do tego czekaja mnie dwie wymiany oleju z filtrem po 350 kazda wymiana z tad koszt 2900.

wczoraj podpinali sie pod kompa i wyszlo brak zasilania skrzyni, dzisiaj szukaja po przewodach - tak przy okazji gdzie jest przekaznik do skrzyni ASB?

a zaklad znajduje sie w wojewodztwie dolnoslaskim 65 km od Wroclawia w storne Kudowy zdroj - miejscowosc Dzierzoniow

dzisiaj bede do nich dzwonil zeby sie dowiedziec czy cos znalezli

pozdrawiam all
  
 
widzicie ogolnie problem polega na tym ze oni moim samochodem przejechali jakies 100km i (tak oni twierdza) nie bylo zadnego problemu, zreszta ja tez wczesniej sie przejechalem samochodem i nie wykazywal zadnych bledow, dopiero jak go odebralem juz i jechalem sobie do domu sie rozsypala (na razie sporadycznie wyskakujac z bledem) ale wieczorem juz bylo gorzej i przy kazdym odpaleniu silnika od razu komunikat - wiec jakis czas dziala - czyli teraz znajac komunikat z kompa - mozna by przyposzczac ze przy sciaganiu i zakladaniu skrzyni poruszyli jakis kabelek - i z tad skrzynia dziala bez zarzutu - ale po paru dziurach - ostrej jedzie - kabelek sie poluzwowal - wzglednie przesunal i skrzynia bee.

Oczywiscie ta teza jest prawdziwa gdy komputer pokazuje faktyczny blad a nie jakies bzdury oraz jezeli to faktycznie taki blad im wyszedl a nie jakis inny a mnie powiedzieli zeby zyskac na czasie.

Ogolnie rzecz biorac mam juz dosyc, biorac pod uwage ze ostatnio robilem silnik bo go woda trafila z uszczelka to teraz jeszcze skrzynia.... wydatki i wydatki... do tego dojdzie mi jeszcze znalezienie stukow zawieszenia i wymiana ewentualnych czesci


Sorki za dlugie i pokretne (nie do konca wiem jak sie poszczegolne czesci nazywaja) wypowiedzi...

--- tak naprawde jak sie ktos nie zna to nawet pokazanie czesci ktora jest sprawna moga wmowic ze jest uszkodzona ------
  
 
Tak sobie czytam i tych roznych awariach bestyjek i naszla mnie mysl ze (zly) stan samochodow w naszym kraju chyba w szczegolnosci spowodowany jest naprawde nikla wiedza polskich mechanikow na temat nowoczesnych technologii...
Taki Pan Stefan czy inny Wieslaw moze i potrafi naprawic URSUS'a albo Syrene, czasem fiata 126p ale jak zobaczy auto z ASB na przyklad to juz tylko mu $ w oczach sie zapalaja i jedyne co potrafi to wymieniac poszczegolne czesci i kasowac mamone...

Mialem stycznosc z roznej masci mechanikami, specjalistami itp. i mowiac szczerze po tym wszystkim najchetniej wszystko robilbym w soim samochodzie sam... (ale ani czasu, ani miejsca u mnie niet).

Po wielu trudach znalazlem mechanika ktory dobrze radzi sobie ze stara Corsa czy Polonezem... dzis zajmie sie moja bestyjka... zobaczymy jak mu pojdzie...
  
 
No dzisiaj odebralem bestyjke i na razie zachuje sie dobrze - z tego co mowili to kompletnie nic nie wymienili tylko jeszcze raz porozlaczali kabelki i powpinali ponownie.

zobaczymy jak bedzie dalej
pozdro dla all
  
 
korzystajac z okazji chcialbym sie zapytac klubowiczow ile wam pali Omega B 2.0 16V automat lub manulal w miescie w sniegu i na zimowych oponach przy normalnej jezdzie (bez oszczedzania).

u mnie wynosi 15 do 16 litrow i sobie tak mysle ze troche duzo jak na te auto (oczywiscie mowie o benzynce)
  
 
Jezdze do tej pory glownie na gazie ale z moich obliczen wynikaja podobne liczby jak u Ciebie... (automat)... Ale np. żona jak jeżdzi to komp wskazuje jakieś koszmarnie niskie spalanie... w granicach 7 litrów
  
 
to moze ona go pcha na luzie a nie jezdzi )) mnie sie jeszcze nigdy nie udalo takiego spalania nawet w trasie
  
 
A moja teraz spala 11,2 l (manual), natomiast wcześniej tj. jakieś 2 tygodnie temu (jak nie było tyle śniegu i jeździło się ciut szybciej) to 10 - 10,2 l.
Pozdrawiam!
  
 
Nawiążę do problemu z Automatem,
Ostatnio wywaliłem skrzynie by wymienic uszczelniacz tylny silnika, włożyłem skrzynie, odpalam silnik a tu dupa,
AUTOMATIK GETRIEBE
oczywiście żółta lampka w głowie : cholera spieprzyłem skrzynie,
ale spokojnie wszedłem pod samochód, odłączyłem wszystkie przewody, ponownie podłączyłem i działa
niestety tylko pare dni, dziś znów się włączył komunikat,
Modlę się, żeby to były tylko przewody bo jak coś gorszego to dupa.
Jutro napiszę co wykazały oględziny.


Moja Oma w mieście przy bardzo spokojnej jeździe pali jakieś 14 litrów ale w trasie duuuużoooo mniej,
kiedyś na tempomacie trase Wawa- Kat przy ustawionej prędkości 120 km/h spaliła 7,6 l/100 km
a ostatnio w drodze na mazury, (dość ostro) pokazała 8,9 l/100 km

  
 
witam!!!
Moja omcia Caravan na manualu pali średnio 300 trasa + 300 miasto 8,5 litra. Po miescie miesci sie w 10l. mierzone kilkukrotnie na pelnym baku. Kompa nie mam, wiec wiem, ze spalanie jest takie jakie jest, bo zawsze zalewam do momentu, gdy odskoczy bolec w dystrybutorze.
  
 
Panowie !!!!
Ukręciłem rowki ampulowe w korku kontrolnym miski olejowej automatu,
macie pomysły jak go teraz wykręcić? korek jest aluminiowy,
mnie przychodzi do głowy tylko zwalenie miski, przewiercenie korka, wywalenie go na śmieci i zastąpienie innym korkiem, tylko nie wiem, czy sa zamienniki? a może pasuje tak jakiś zwykły korek? czy to jest standardowy gwint?

POMOCY!!!
PILNE!!!