Kilka pytan...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam kilka pytan, poniewaz moj essi nie jezdzi tak jak bym sobie tego życzył, dlatego też postanowilem, ze zrobie gruntowy remont i postaram sie dojsc do serii(105KM)...
Gdy go kupilem prawie 4 msc. temu byla tragedia prawie wogle nie jeździł...duzil sie kichał prychał, pompa paliwa nie dostawala prądu i wogle-ogolnie tragedia...
zawiozlem do szpecjalisty(dosc znany i poważany mechanik w Lublinie) essi postał 4dni...i okazalo sie ze juz zaczyna normalnie jeżdzic...wymienione świce, kable, zostal podłaczony do komputera, i ustawione wszytko tak jak ma byc...zaczynal jezdzic..kupiłem stożek, zrobilem dolot zimnego powietrza, zalorzylem wydech(od kolektora) wydech przelotowy i końcówka sportowy tłumik Vega...nawet myslalem ze fajnuie lata...stanolem jednak z Kadetem Cabrio(zmierzone 70Km seria75)dostalem ok 2dł, pozniej byl Civic 90"(75KMseria 90) i tez okolo 2dł...

-Wiem ze mam spieprzony wydech bo mam śr.35mm ojciec kupowal rure i montowal jak mnie nie bylo w LBN... ile da zalorzenie nowego wydechu i jaka najlepiej srednice...myslalem o 55mm. co myśliscie?
-Ile mi da inny kolektor(czy wogle cos przybedzie mocy?)
-Silniczek krokowy... czy moze to byc wina tego, ze escort nie chce jezdzic tak jak powinien?

Powiedzice mi co najlepiej powymieniac zeby to w miare jezdzilo...
niechodzi mi zeby krecilo 15sec. na 1/4mili ale zebym doszedl do serii czyli tych 100/105km...

P.S. W samochodzie byl kiedys gaz ale zostal wymontowany...kupilem juz bez LPG

Strasznie sie rozpisalem ale to jest jedyne forum na ktorym moge uzyskac powazną i konkretną odp.

Pozdrawiam i czekam na odp.


[ wiadomość edytowana przez: RysiekLBN dnia 2005-07-27 13:06:52 ]
  
 
Jeżeli był gaz to mój mechanik mówił że można by przecyścić wtryski o ile nie wymienić jako że nasz gaz nie należy do najczystszych.

A tak BTW ja się nawet nie ścigam bo nie chcę się załamywać....

  
 
No, 92 r. to juz technologia taka... starsza

Ja tez mam wydech 35 mm, ale jes to rocznik 97 i po prostu smiga po mistrzowsku, ale to dlatego, ze od poczatku jest swietnie utrzymany. Tutaj po prostu wyglada na to, ze samochod nie byl odpowiednio uzytkowany (nie chodzi tylko o zuzycie czesci), ale ktos raczej jezdzil nim strasznie powoli, a chyba kazdy wie co to znaczy. Miazga dla silnika, bo pewnie ten Twoj 1.6 gdyby normalnie bylby uzytkowany to by ladnie ciagnal.

Mysle, ze zwiekszenie wydechu do 55mm wcele nic nie zmieni - co najwyzej musialbys go "wyprostowac" (to jest zdaje sie jakis stozkowy sie nazywa czy cos oraz z upgrejdowanymi kablami i swiecami sportowymi) to dostalbys z 5 koni dodatkowo...

Ale jak silnik byl slabo uzytkowany i jest ospaly to najpierw trzeba sie z tym uporac.
  
 
witka polecam rury na 50 mmja tak bede robił u siebie micab tak ma i fajnie mu chodzi lecz polecam wywalic kata ja tak mam i do tych 50 mm dopasowac dwa tłumiki przelotowe mowie tu o srodkowym i koncowym a co do kolektora to wlasnie vega robi po wakacjach kupie u nich kolektor to bedzie pierwszy jaki zrobia do 1,6 16v ostatnio proponowałem cos takiego lecz post lecz umarł zeby jak ktos chce zeby zrobili wieksza partie pewnie taniej by wyszo ja obecnie potrzebuje 2 biegi zeby miec 100 seryjny kolektor dolot stozek brak kata rura srednica układu seria koncowy przelot 50 mm no i w srodku za siedzeniem kierowcy nic niema zero wykładzin tylnych siedzen itp auto przyspiesza o niebo lepiej do sety pewnie w granicach auta noska