| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
mario26DR Limo Long Vehicle Gdynia | 2005-08-03 22:28:11 Tak,tak jak w temacie,jedna z fotek z tego cyklu,wkrotc bedzie wiecej... Kiedys przez to tekturowe pudlo malo nie doszlo do powaznej kraksy na Mazurach,ktos w panice dal po hamulcach za zakretem,potem tylko zderzak zderzak,ja ucieklem na pobocze. Obiecalem ze sie zemszcze Nastepnym razem,wezme troche farby,tektury,pile i zrobimy z tego,chociazby EVO.hihi
|
WojtGda auto z piz.. na masc ... Gdańsk | 2005-08-03 22:42:50 A MOŻE TAK BY PRZEMALOWAĆ NA EVO PIOTRAS. PEWNIE LEPIEJ BY WYGLADAŁ. A NAPEWNO SCIGAŁBY PIRATÓW DROGOWYCH HEHEHEHEHEHEHEHE ![]() |
Cleber (S) LOB MODER Jeep WG Overland :-) Legnica | 2005-08-04 08:37:13 Nic nie widze |
Vino LOB SYMPATYK M5 Warszawa | 2005-08-04 10:07:36
I co, to wina tego ze stoi makieta wozu policyjnego ? Czy moze wina kierowcow ze za szybko jechali i nie zachowali wlasciwych odstepow od siebie ? Bo pachnie mi to kolejnym "jekiem" w standardowym polskim stylu. |
miklo DEADSOUL V6 w autobusie Warszawa | 2005-08-04 17:20:22 Vino: I jedno i drugie. Przecież nie od wczoraj wiadomo, że na widok policji wszyscy nagle chcą przepisowo jechać, a reakcja typu hamowanie jest prawie podświadoma. Dlatego takich makiet nie powinno się stawiać za zakrętami, czy wręcz na zakrętach. Podobnie jest z ustawianiem patroli - nie powinny być w takich miejscach, w których mogą powodować zagrożenie.
A zbyt małe odległości pomiędzy samochodami, to druga sprawa. Prędkość ma tu niewielkie znaczenie, jeśli odległości są prawidłowe. |
Vino LOB SYMPATYK M5 Warszawa | 2005-08-04 20:59:07 No wlasnie...
Bo to troche tak jakby miec pretensje do wlascicieli domow ze psy na podworku maja schowane i jak ktos przelazl przez plot i malo go nie pogryzyly, bo nie widzial ich. A to ze zlamal przepis/prawo to w ogole nie ma znaczenia. Dla mnie to hipokryzja zwykla jest, nic wiecej. [ wiadomość edytowana przez: Vino dnia 2005-08-04 21:01:46 ] |
mario26DR Limo Long Vehicle Gdynia | 2005-08-04 23:57:37 Vino,jeszcze troche a zaczne podejrzewac,ze z drogowki jestes .Pytanie,nie zlosliwe,ale powiedz mi jedno,to po co jezdzisz mv6,czyzby przepisowo predkoscia patrolowa na trasie? Makiety to dobry pomysl,ale w rozsadnych miejscach,bo kiedys zamiast makiety moze stac real radiowoz i bedzie grubo... Ale stosowanie takich technik z ukrycie podswiadomie wymusza pewne reakcje na kierowcy.To tak jakby nagle zahamowac bez zadnego powodu na drodze przy normalnej predkosci i przy normalnych odleglosciach,zawsze bedzie mala doza zgrozy i niebezpieczenstwa, a i zawsze jakis dziadek ze spoznionym refleksem wjedzie komus w dupe kilometr przed,lub ktos rozpedzona mv6.Pozdro i bez urazy[/LIST] |
KOLIBERk LOB SYMPATYK S63 + G65 Londyn | 2005-08-05 10:09:40 Mnie tam osobiscie zwisaja wszystkie makiety, moga nawet byc ponaklejane
na blokach na wysokosci 3 pietra, zeby bylo widac z daleka jak sie wjezdza do miasta !! Ostatnio, chyba wczoraj na Polsacie, bylo o mruganiu swiatlami i ostrzeganiu jadacych z przeciwka o stojacym patrolu i ich suszarce !
Jakie to jest zle, naraza zycie, oslepia, tyle wypadkow, a to, a tamto. To jest wlasnie fajna sprawa, solidarnosc kierowcow, ja nie lubie jak ktos placi mandat za glupie 15 czy 25km/h wiecej. Chociaz za takie "mruganie" mozna dostac nawet 200zl! Bo moga skazac za 3 paragrafy. U nas te ograniczenia sa tak beznadziejne, ze...
Najlepszym sposobem pozostaje CD Radio. A jak ktos ma troche oleju w glowie, to bedzie jezdzil w miare rozsadnie, ale i tak jakis wariat moze wjebac sie na niego. Mozna powiedziec tak: Nie ma miejsca bezpiecznego, jak cos sie ma stac, to w kazdej sytuacji, nawet w domu, w garazu. |
Vino LOB SYMPATYK M5 Warszawa | 2005-08-05 13:51:32
Juz ten watek byl poruszany pare razy i chyba nie bede tego dementowac... Ja nie mowie ze maja wszyscy jezdzic 90 i ze ja jezdze jak swiety. Chodzi mi tylko oto, ze skoro sie lamie prawo to jeczenie ze sie zostalo na tym przylapanym albo malo brakowalo, jest zwykla hipokryzja. I tylko oto mi chodzi. To jest na tej samej zasadzie co zlodziej dostaje wpierdol jak zostanie przylapany. Potem placze w sadzie, ze przeciez nic nie ukradl a zostal tak dotkliwie pobity !
Chyba tylko tych co se dadza wlepic taki mandat. Policja nie ma mozliwosci udowodnienia ze moje mruganie mialo na celu informowanie o radarze. Moge z rekawa podac kilka innych dla ktorych mrugalem swiatlami i nie bedzie to lamanie przepisow. |
DrA ![]() eS ... | 2005-08-05 14:17:10
Bedzie
1. Nieprawidlowe uzycie swiatel drogowych 2. Stwarzanie zagrozenia - oslepianie Za to wala mandaty - choc to jest wlasnie hipokryzja bo kazdy wie, ze mandat jest za ostrzeganie przed radarem. |
KOLIBERk LOB SYMPATYK S63 + G65 Londyn | 2005-08-05 14:39:29 Hmm.
Znalazlem taki tekst w necie: "Czy uprzedzanie światłami o kontroli radarowej jest zabronione w myśl przedmiotowych uregulować prawnych? Jak wiadomo, polega ono na mignięciu, a więc chwilowym włączeniu i wyłączeniu świateł drogowych. Do omawianej kwestii może mieć więc zastosowanie ust. 1, zezwalający kierującemu m.in. na użycie świetlnych sygnałów ostrzegawczych w razie uzasadnionej potrzeby uprzedzenia o niebezpieczeństwie. Mimo iż kontrola radarowa nie zagraża bezpieczeństwu, jednak jest - lub w każdym razie powinna być - przeprowadzana w miejscach najbardziej niebezpiecznych, a więc tam gdzie nadmierna prędkość może w sposób istotny zagrozić porządkowi. Tak więc kierujący, widząc pojazd jadący z przeciwka z nadmierną - w jego ocenie - prędkością, może równie dobrze sygnalizować nie o kontroli radarowej, lecz o zbliżaniu się do niebezpiecznego odcinka drogi. Ostrzeżony światłami, jadący z nadmierną prędkością, zdając sobie sprawę z funkcjonowania radaru, natychmiast zareaguje, zmniejszając prędkość do bezpiecznej lub - w każdym razie - dozwolonej. Jednakże kierujący, decydując się na sygnał światłami, powinien uwzględnić prawdopodobieństwo przypadkowego uprzedzenia o obecności Policji przestępcy, który może właśnie jedzie skradzionym samochodem, albo też kierowcy będącego w stanie nietrzeźwości. Ostrzeganie światłami przed kontrolą radarową stało się tak dalece powszechne, że nawet w przypadku faktycznego uprzedzenia o niebezpieczeństwie i tak sygnał będzie odebrany jako wiadomość o obecności Policji. Określenie zakazu wyposażania pojazdów lub przewożenia w nich urządzeń informujących o działaniu urządzenia kontrolno-pomiarowego używanego przez organy uprawnione do kontroli ruchu drogowego (art. 66 ust. 4 pkt 4 p.r.d.), a pominięcie kwestii uprzedzania światłami o istnieniu kontroli drogowej, świadczy jednoznacznie, iż ustawodawca nie zamierzał regulować tego zagadnienia, uznając to za zbędne. W kodeksie drogowym nie ma więc wyraźnego przepisu, który zabraniałby wzajemnego ostrzegania się światłami przez kierowców o kontroli radarowej. Użycie świateł w tym celu nie ma charakteru naruszenia, lecz przywrócenia porządku naruszonego przez inny podmiot, a zatem nie wyczerpuje znamion wykroczenia z art. 97 k.w. (por. L. K. Paprzycki w recenzji książki W. Kotowskiego: Przestępstwa i wykroczenia drogowe. Analiza zdarzeń, Pal. 2001, nr 5-6, s. 175; szerzej na ten temat zob. M. Bojarski, W. Radecki: Kodeks wykroczeń z komentarzem, Oficyna Wyd. "Profi", Warszawa 1992, s. 21 ."
znowu Hmm... Poniewaz w Informacjach Polsatu wczoraj, bladyna mowila o tym, ze Pan Policjant moze az z trzech artykulow przedstawic nam wykroczenia. źródło [ wiadomość edytowana przez: KOLIBERk dnia 2005-08-05 14:40:11 ] |
Vino LOB SYMPATYK M5 Warszawa | 2005-08-05 14:40:37 Eeeee.
W dzien nie mozna dlugimi oslepic. W nocy moglem chciec oswietlic sobie droge bo "wydawalo mi sie ze cos na niej lezy/idzie/stoi". W przepisach jest napisane ze moge uzywac swiatel jesli nikogo nie oslepiam. Mi sie wydaje ze mozna w tej kwesti z policja postawic na swoje. Bo przepis nie jest jednoznaczny. (art. 51) Dostales kiedys mandat za mruganie ? Albo ktos z was dostal taki ? A jeszcze cos takiego mi wpadlo do glowy: A po co mrugac dlugimi ? Mozna zaplic/zgasci swiatla krotkie (mijania). Tez bedzie mrugniecie, a tu juz przyczepic sie nie mozna. no bo chyba trudno to nazwac "brakiem swiatel mijania") w czasie obowiazkowego ich uzywania ? Z drugiej strony skoro mozna sie przypieprzyc do mrugania dlugmi ito i do braku chwilowego krotkich by mozna.... [ wiadomość edytowana przez: Vino dnia 2005-08-05 14:52:00 ] |
mario26DR Limo Long Vehicle Gdynia | 2005-08-05 16:20:48 I tak w kolo macieju,a i tak drogowka bedzie nterpretowac po swojemu w zaleznosci od madrosci lub glupoty zatrzymujacego. Zawsze jego bedzie na wierzchu,moze pozniej juz nie w sadzie grockim,ale ostatnio nauczylem sie,ze raczej sprawe kierowac do sadu.Zamknijmy ten watek,bo tyle odpowiedzi,co klubowiczow. Sorki Vino,jesli urazilem.Konczmy. Wkrotce jade do lubelskiego,po drodze tez sa makiety,teraz nastala moda na kukielki z suszarka,pare poz napewno zawidnieje u nas w forum.Pozdrawiam. |
Vino LOB SYMPATYK M5 Warszawa | 2005-08-05 18:04:42 A ja sie nie denerwuje.
A na trasie Konin Warszawa jest taka makieta, co czasami kolo niej stoja plicjanci. Wiec w efekcie oplaca sie zwalniac bo nawet jesli wiesz, ze tam stoi makieta to i tak moze sie okazac ze stoi i makieta i radiowoz ![]() |
mario26DR Limo Long Vehicle Gdynia | 2005-08-05 23:30:10 To z ukrycia bedzie fotka z lalka i policjantami, albo z policjantem ilalkami.hihi Sorki ale mam juz przedslubny humor,jutrojadem na wesele. |