Serwis aparatów cyfrowych...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
...w Oleśnicy najlepiej, a jak nie to we Wrocku - najlepiej dobrzy fachowcy - potrzebuję porady.

Chociaż może tu mi ktoś pomoże:
Aparat to Ricoh Caplio G4. Przy uruchomieniu obraz na wyświetlaczu i na zrobionym tak zdjęciu wychodzi rozmyty - dopiero "muśnięcie" zooma powoduje wyostrzenie obrazu - tak jakby pierwsze naciśniećie zooma nie przybliżało obrazu tylko wyostrzało kontury... W trybie makro to samo. Przeładowanie zooma na maxa i z powrotem nie daje efektu. Po prostu po każdym uruchomieniu aparatu trzeba pomajstrować zoomem by ustawić ostrość wyświetlacza (a co za tym idzie i ostrość zdjęcia). Dodam tylko, że był to proces szybki acz nie momentalny - po prostu z kilkoma zdjęciami było coraz gorzej, aż do opisanego wyżej stanu. Dodam, że aku też naładowałem. Po prostu to tylko komplikuje trochę obsługę, ale czy to nie początek większych problemów, bo gwarancji brak - kupiłem używkę i nie wiem, czy to nie był mój błąd
  
 
Już StyQa przestrzegałem przed używanymi cyframi no chyba że od kogoś pewnego

ale by cię nie załamywać to mi się najprawdopodobniej masz obiektyw zabrudzony i teraz ważna sprawa nie ruszaj tego żadną szmatką ani innymi patentami do tego nie przeznaczone jedynie szmatką z mikro włóknami w Biedronce po 5 zł są ewentualnie środki do takich że czy ale najlepiej taką szmatką delikatnie i super błysk będzie .

jak boisz się tego ruszać to w nawet w tą niedziela na rampę wpadnij to przeczyszczę ci
  
 
...pożądna cyfrówka to moze byc nawet uzywana i jeszcze kilka lat potrzyma. Najgorzej to jak sie kupi jakis niemarkowy shit.

Moj koles jakies 1,5 roku temu kupil uzywana Minolte Dimage 7Hi, ktora wtedy miala juz nacykane ok 5000 zdjec, przez ten czas zrobil drugie tyle zdjec i sprzet dalej hula bez zadnych klopotow.
A sprzecik naprawde wysokiej klasy 1,5 roku temu cenili za niego jakies 6000zl.

obiektyw mozna spokojnie przeczyscic czysta szmatka bawelniana i tez nic sie nie stanie.


[ wiadomość edytowana przez: smagi dnia 2005-08-05 23:19:48 ]
  
 
a jeśli chodzi ci juz o szmatki z mikrowłókien to kup se porządna szmatke ktora kosztuje od 10-40zł a nie jakis shit niewiadomego pochodzenia z biedronki za 5zł (ktory po kilku razach sie zetrze) .

Szmatki z mikrowłokien o tyle sa dobre ze nie potrzebujesz zadnych srodkow chemicznych zeby np. bez trudu zmyc tluste slady po odciskach na obiektywie aparatu


A co to mikrowłókna ?? sam jestem ciekawy

Odp.

Mikrowłókna są tekstyliami o strukturze podłużnej o bardzo dużej cienkości. Rozumie się pod tym włókna, które mieszczą się w zakresie mniejszym niż 1 dtex. Jeden dtex oznacza, że 10.000 metrów włókna waży jeden gram. Obecnie na rynku są włókna, które charakteryzują się cienkością rzędu 0,1 dtex (0,1 dtex oznacza, że 100.000 metrów włókna waży 1 gram). Mikrowłókna produkowane są z różnorodnych surowców syntetycznych, jak np. poliester, poliamid, poliakrylnitril itp. Możliwe są także kombinacje jak np. poliester/poliamid.

Pierwotnie używano mikrowłókien do produkcji ubrań sportowych, ubrań przeciwdeszczowych, kurtek itp., ponieważ tekstylia tkane bardzo drobno nie ograniczają oddychania (dyfuzja pary wodnej, np. przez pot). Od pewnego czasu używa się mikrowłókien także do produkcji tekstyliów służących do czyszczenia. Płaszczyzna stykowa jest bardzo różnorodna - sięga od rękawic, które znajdują zastosowanie przy czyszczeniu wyposażenia - przez pady, mopy do wycierania na mokro wykładzin podłogowych i ściereczek do czyszczenia powierzchni

ale przeciez wszyscy to chyba wiedzą




  
 
Cytat:
2005-08-05 23:38:44, smagi pisze:
a jeśli chodzi ci juz o szmatki z mikrowłókien to kup se porządna szmatke ktora kosztuje od 10-40zł a nie jakis shit niewiadomego pochodzenia z biedronki za 5zł (ktory po kilku razach sie zetrze) .





nawet mi niemów o szmatkach za grubą forsę po parę lat temu kupiłem taką szmatkę za 50zł która niby miała być super do monitora po paru razach nawet tego nie zauważyłem porysowała mi kineskop w moim soniku może jeszcze kilka lat temu nie mieli takiej technologii by takie rzeczy robić idealnie ale teraz bym nie ryzykował wydania takiej kasy na szmatkę która mi porysuje obiektyw w sprzęcie za 1000zł

ja bardzo chwale szmatki z Biedronki jakiej firmy by nie była są naprawdę doskonałe i wytrzymałe, czyszczę nimi wszystko CD cyfre monitor no wszystko co mam na biurku, nawet ostatnio testowałem już trochę mocno wysłużoną szmatką przy myciu samochodu i co ciekawe mycie samą wodą a efekt jest taki że na aucie niema po wyschnięciu żadnych plam po kroplach

bo ta szmatka jakby filtruje wódę z tych wszystkich brudów i wtedy kropelki se mogą spokojnie wysychać nie to co wcześniej by plam nie narobiło to trza było do sucha pucować


co do używanych cyfrówek to nawet najlepsze można szybko załatwić. Gdzieś w poradniku fachowców czytałem o używanych aparatach. Nie pamiętam dobrze ale wystarczy z niewiedzy i głupoty rozwalić aparat tak że np. narażać na bardzo mocna światło jak słońce czy bardzo mocne oświetlenie bez odpowiednich filtrów itp. Po prostu matryca się wypala czy coś i jak każda rzecz się zużywa. Więcej nie pamiętam co tam pisali ale ja się takich rzeczy na czyta to się słabo robi.
  
 
Cytat:
2005-08-06 09:47:06, dr_Killer pisze:
co do używanych cyfrówek to nawet najlepsze można szybko załatwić. Gdzieś w poradniku fachowców czytałem o używanych aparatach. Nie pamiętam dobrze ale wystarczy z niewiedzy i głupoty rozwalić aparat tak że np. narażać na bardzo mocna światło jak słońce czy bardzo mocne oświetlenie bez odpowiednich filtrów itp. Po prostu matryca się wypala czy coś i jak każda rzecz się zużywa. Więcej nie pamiętam co tam pisali ale ja się takich rzeczy na czyta to się słabo robi.



nowe tez tak mozna zalatwic ze po kilku miesiacach sie skończą.
Mi chodzi o to ze jak sie dba o sprzet to pochodzi ci dlugie lata, starczy tylko ze dostanie gdzies wody i kaput, albo tak jak piszesz narazenia na bardzo mocne swiatlo np. fotka bezposrednio w strone słońca, rożnego rodzaju upadki

trzeba pamietac ze to bardzo delikatny i w niektorych wypadkach bardzo kosztowny sprzet
  
 
Temat się rozwiązał, bo aparacik wyzdrowiał prawie hehe.
Pozdrawiam kolegów.