Pęknięta głowica

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam pytanie, czy ktoś wie gdzie tanio i dobrze możana pospawać na Śląsku głowicę, a może ktoś ma do sprzedania głowicę do silnika M43. Za informację serdeczne dzięki.
  
 
spawanie? nie, nie polecam. bo to taka robota na dwoje babka wróżyła.
używana? zanim kupisz udaj się na jej sprawdzenie byś nie wpakował się na minę
  
 
Spawanie hm też nie polecam, chociaz do 4cylindrowca hmm, wiem że robią takie rzeczy w Mikołowie, są najlepsi ale też drodzy, ja za samo planowanie i zrobienie 1cylindra na którym była rysa zapłaciłem 450zl, ale to była głowica z 3.5 6r
  
 
Cytat:
spawanie? nie, nie polecam. bo to taka robota na dwoje babka wróżyła.


niedorzeczność. jeśłi zrobią to w dobrym zakładzie to bedziesz zadowolony. tylko w którym miejscu pękła? czy jest możliwość pospawania. co do kupna nowej-używanej to tu dopiero jest na dwoje wróżenie.
pozdrawiam
  
 
Pękła przy płaszczu wodnym na drugim cylindrze, jest rysa aż do zaworu. Może wiecie jaki jest koszt takiej naprawy.
  
 
Cytat:
niedorzeczność. jeśłi zrobią to w dobrym zakładzie to bedziesz zadowolony



Kiedyś miałem taki problem i w najbardziej cieszącym się popularnością i podobno w najlepszym tego typu zakładzie w Łódzkim powiedzieli mi jasno: zrobić mogą ale gwarancji nie dadzą.
Poszedłem też do innego zakładu i usłyszałem to samo. Więc się pytam: skąd Twoje zapewnienia zadowolenia po takiej naprawie jeśli sam warsztat nie jest pewien długotrwawołych efektów sfojej pracy??????


Cytat:
co do kupna nowej-używanej to tu dopiero jest na dwoje wróżenie



napisałem wyraźnie


Cytat:
zanim kupisz udaj się na jej sprawdzenie byś nie wpakował się na minę



  
 
witam, nieststy, pekla mi glowica w e 34 silnik 6 cylindrow 24v pekla od plaszcza wody do zaworu w widocznym miejscu,.. wiec moze ktos zna kogos w woj. lubuskim ,kto sprubowalby pospawac,.a jezeli nie to gdzie moge szukac glowicy,... moze ktos pomoze,..
  
 
Trzeba spojrzec na to tak ze jezeli pospawana glowica posci to i uszczelka pod glowica bedzie znow do wymiany ( i mozliwe ze wtedy dojda koszta srub bo z praktyki podobno sruby od glowicy nadaja sie max 2-3 razy do uzytku pozniej moga nie trzymac ) i mozliwe ze olej i filtr trzeba bedzie kupic na nowo jezeli woda zmiesza sie z olejem wtedy beda podwojne koszty a i spawac pewnie tez sie juz odechce wtedy przyjdzie szukanie innej glowicy. A ile roboty hehe no jak dla mnie krucha sprawa - nie spawalbym odradzam
Chyba lepiej dozbierac kase niz wyrzucic w bloto sporo kasy wg najgorszego scenariusza