[126p] zgrzyt 1-ego biegu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Przy wrzocaniu pierwszego biegu przewaznie za kazdym razem jest slyszalny mocny zgrzyt (tak tak,wiem,ze nie ma synchronizacji ale to sie dzieje tez jak auto stoi w miejscu). Jak myslicie, czy to wina poduszek skrzyni czy moze tylko olej wypadaloby wymienic/dolac?? A moze cos innego jest tego powodem?
  
 
źle wyregulowane sprzęgło , ewentualnie brak zębów na choince


kolega scandal twierdzi ze ta odpowiedz jest nie wyczerpująca więc pomóżcie mu


[ wiadomość edytowana przez: lukaszc dnia 2005-08-10 16:15:04 ]

[ wiadomość edytowana przez: lukaszc dnia 2005-08-10 16:18:13 ]
  
 
dzieki,ze odblokowales temat. no wlasnie,pomozcie mi bo nie chce za bardzo wpadac w koszta. moze to nie jest nic powaznego.. jak sadzicie?
  
 
moim zdaniem to sprzęgło. a jak ono bierze? pewnie zaraz przy podłodze??:>
  
 
podciagnij linke pojezdzij zobacz co sie bedzie dzialo. jak nie to stawiam na choinke.
  
 
a ja za kazdym razem daje na dwojke zanim wrzuce jedynke, nawet ja sie wolno toczy to nie zgrzyta, ale pewnie tak jak inni pisza to wina sprzegla/choinki
  
 
no wlasnie w tym rzecz,ze sprzeglo lapie od razu.. a jezeli to wina choinki to co musze wymienic? bo jeszcze nie znam sie az tak super na mechanice maluszka a ksiazke zostawilem na dzialce. i jakie sa koszta?
  
 
no wlasnie, a nie ma lapac od razu tylko musi miec troche luzu...
100% zle ustawione sprzeglo, a jak dlugo juz tak jezdzisz to zaraz nie bedziesz mial jedynki
  
 
Cytat:
2005-08-10 18:19:00, stachu_poznan pisze:
a ja za kazdym razem daje na dwojke zanim wrzuce jedynke, nawet ja sie wolno toczy to nie zgrzyta




Popieram mysl kolegi... i juz nie masz wydatkow
  
 
Cytat:
2005-08-10 18:23:43, scandal pisze:
no wlasnie w tym rzecz,ze sprzeglo lapie od razu.. a jezeli to wina choinki to co musze wymienic? bo jeszcze nie znam sie az tak super na mechanice maluszka a ksiazke zostawilem na dzialce. i jakie sa koszta?


jezlei wina choinki to cie to bedzie kosztowac troszke dowiadywalem sie u paru osobach to mowia ze okolo 200 zl nowa choinka + robocizna wiem bo mi pierd*** wlasnie jutro jade robic pare osob polecalo mi wymienic skrzynie na inna ale kij go wie jaka zas kupie wiec stwierdzilem ze wymiana choinki bedzie uczciwsza bo wiem przynajmniej na czym stoje z swoja skrzynia
ale tak jak inni mowia raczej moze to byc sprzeglo w twoim przypadku xD
  
 
no dobra,to w pierwszym rzucie sprawdze sprzeglo i linke... mam nadzieje,ze pomoze.. dzieki
  
 
Cytat:
2005-08-11 11:48:13, scandal pisze:
no dobra,to w pierwszym rzucie sprawdze sprzeglo i linke... mam nadzieje,ze pomoze.. dzieki

docisk do wymiany