Wahacz

mam pytanie ile moze kosztowac wymiana wahacza jesli jest ktos z bolesławca niech napisze gdzie najlepiej i najtaniej prosze pilne

Witaj!
Nie jestem z Bolesławca, ale wiem że najtaniej i najlepiej zrobić to samemu wkońcu to nie jest jakaś trudna sprawa.
W myśl zasady: Jak chcesz żeby coś było zrobione dobrze - zrób to sam!
Robiłem to, mogę ci podpowiedzieć.

R_O_Y prosze o porady bardzo mi na tym zalezy

a jak bedziesz robil sam to nie wbijaj nowych tulei mlotkiem tylko podjedz gdzies na prase niech ci je wcisna - znacznie dluzej wytrzymaja

Witam!
Generalnie wymiana wahacza jest prosta: potrzeba do tego niestety kanału, lewarka i kilku kluczy nie wiem jaki model escorta posiadasz, ale nie powinno być znaczących różnic w układzie jezdnym. U mnie potrzebny był nasadowy klucz nr 18 i 15 no i oczywiście klucze Torx - to tyle jeśli chodzi o nietypowe narzędzia. Naturalnie niezbędna będzie również prasa do tuleji stalowo gumowych (jak już wcześniej jeden z kolegów napisał).
Trzeba podnieść przód samochodu po interesującej nas stronie i zabezpieczyć go najlepiej drewnianym klocem (żeby nie stał na lewarku). Ściągamy koło, następnie odkręcamy końcówkę drążka kierowniczego, a następnie sforzeń wahacza od piasty (u mnie potrzebny był duży Torx numeru nie pamiętam). I tu zaczyna się etap który mi przysparzał najwięcej problemów: Lewarkiem (najlepszy jest hydrauliczny na kółkach tzw. żaba) delikatnie odnosiłem piaste koła podpierając tarcze hamulcową (trzeba włączyć wsteczny żeby tarcz się nie kręciła, ale tak do końca to nie można jej unieruchomić - TRZEBA UWAŻAĆ) jednocześnie wbijałem śrubokręt ślusarski w miejscy gdzie była śruba mocująca piastę do wahacza tak żeby się rozszerzyło - poluzowało. Można też pomóc sobie łyżką poprzez odginanie wahaczaod piast (ku dołowi). Jak sforzeń wyskoczy to odkręcamy dwie śruby mocujące wahacz do ramy pomocniczej (klucz nasadowy) wahacz powinien wyjść bez użycia siły.
Zakładam że ten jest do wymiany więc w jego miejsce przyjdzie nowy. Podpowiadam nie ma co oszczędzać na tulejach stalowo gumowych (robiłem to dwa razy bo pożałowałem kasy na orginalne tuleje) Jak się potem okazało orginalne były nieznacznie droższe jak podróby - szkoda roboty. Więc jeśli przychodzi nowy wahacz to odpada cała przyjemność z wyprasowywania starych tuleji. No tak zapomniałem o ważnym szczególe: potrzebne będą dwie rurki około 5 - 10 cm długości i o średnicy takiej jak tuleje po to by nie uszkodzić tuleji przy wprasowywaniu. Jeden mechanik mi doradził żeby zewnętrzne krawędzie ttuleji posmarować kwasem solnym co pnoć ma wywołać nieznaczną korozję która trwale unieruchomi tuleje w wahaczu (nie stosowałem tego).
Montaż wahacza w kolejności odwrotnej. Po przykręceniu do ramy nakierowujemy piastę na sforzeń wahacza i opuszczamy piaste z lewarka. Tym razem ustaswiamy lewarek pod sworzniem wahacza i podnosząc do góry wciskamy go w piastę. Sforzni i śrub nie smarujemy!
Po zakończeniu prac dobrze by było wykonać kontrolę zbierzności w stacji diagnostycznej.
Czas potrzebny na wykonanie tej roboty pod warunkiem dostępu do narzędzi i prasy to około 3 - 4 godzin. Nie wiem ile kosztuje wahacz ale komplet tuleji stalowo-gumowych (na obie strony) około 120 PLN.
Miłej pracy. I jak to mówią: Nie taki diabeł straszny jak go dzieci malują.
Nie jestem mechanikiem samochodowym a z gorszymi pracami dałem sobie radę. Oczywiście przyda się pomoc drugiej osoby, zawsze to raźniej i bezpieczniej.
Pozdrawiam.