Wentylator chłodnicy się nie włacza...

Jechałem i dobrze, że obserwuję wszystkie wskaźniki w czasie jazdy. Ten od temperatury był już na literce "L". Zdziwiłem się, sprawdziłem, czy wentylator chłodnicy działa i nie działał. Po włączeniu klimy 1-wszy bieg się nie włącza również. Bezpiecznik od wentylatora cały, wiatrak na krótko zwarty chodzi. Może to ten popaprany rezystor klimy, który wymieniałem 2 miesiące temu padł? Ale gdy rezystor był zepsuty (przed wymianą), nie było 1 biegu, ale drugi był. Teraz nie ma żadnego... Jakieś pomysły?

Cytat:

2005-08-18 18:03:00, marcin1976 pisze: miałem podobnie. Wymieniłem czujnik załączający wentylator znajdujący się w wężu od chłodnicy i wtyczkę do niego. Czujnik był uszkodzony a wtyczka nie miała najlepszego styku. Teraz wszystko gra.

No pięknie Właśnie dziś jak stałem na światłach wskazówka temperatury popełzła mi w prawo. Gdzie dokładnie mam szukać tego termowyłacznika. Motor 1.9TD Essi z roku 2000. Wczoraj nabyty więc nie wypatrzyłem jeszcze wszystkiego.

POzdrawiam

Cytat:

2005-08-18 22:04:53, mss pisze: w wężu po prawej stronie chłodnicy wychodzi waż od silnika/termostatu i idzie do chłodnicy, czujnik wkręcony jest w mniej więcej w połowie długości węża

Ale pedalstwo Ja bym szukał na dole chłodnicy jak w każdym normalnym aucie.

--
Papcio

tam są 2 styczniko nie zależne od siebie ---> klima załączy wiatrak , a temp.nie , przerabiałam to niedawno !
340 zł

Na szczęście się okazało, że do wymiany było... NIC Styki czujnika tego, który jest przy bloku silnika, zaśniedziały i nie było styku. Jednak przy metodycznym sprawdzaniu (począwszy od skrzynki bezpieczników aż po odłączanie i dołączanie wszystkiego na drodze do wiatraka) trochę zajęło, zanim do tego doszli. Trochę środka do lepszego kontaktowania styków i wszystko chodzi znowu jak trzeba. Koszt 20PLN... A najlepsze było to, że mieli problemy z zagrzaniem auta do temperatury, przy której się załącza wiatrak pod wpływem czujnika temperatury. Po ponad godzinie pykania na wolnych obrotach temperatura była przed "N", a w czasie jazdy nieco spadała pod wpływem pędu powietrza owiewającego chłodnicę... Diesla nie jest łatwo przegrzać, to krzepiący wniosek Ale w końcu wymyślili metodę i sprawdzili, że już jest OK... Ufff, a zapowiadało się ciężko...
PS. Mam nadzieję, że to było to, bo nie chce mi się myśleć o przekaźniku, że to on mógłby być winny. Choć gdyby był padnięty, to chyba na dobre i nic by nie pomogło...


[ wiadomość edytowana przez: mariobros dnia 2005-08-19 16:31:16 ]

MARIO
jak go sprzedasz ----> to nie kupuj ( TY JUŻ WIESZ CZEGO ) !!!!!!!!

Cytat:

2005-08-19 16:34:33, papciosmurf pisze: Chwila, mnie powiedzieli że "dynks" jest na wężu od termostatu do chłodnicy.

"Dynks" się znalazł na termostacie Odłaczenie wtyczki spowodowało start wentylatora. Wymiana 'dynksa" spowodowała że wskazówka tempeartury stoi równo w pionie

--
Papciu