MotoNews.pl
  

Sonata 97 - problem z układem kierowniczym

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Posiadam Sonatę 97 2.0 (140 km) 16v automat od ponad roku i jestem zadowolony z tego zakupu, poprzednio miałem lantre kombi z takim samym silnikiem ale na ręcznej skrzyni.
W Sonacie od pewnego czasu podczas skręcania lub lekkich przeciążeń strzelało mi coś w kierownicy, pewnego rodzaju trzaski, wymieniłem przeguby oraz końcówki drążka ale dalej to samo...
Wczoraj wspomaganie odmówiło współpracy, płyn w zbiorniczku jest a ja ledwo dojechałem do domu, bo było mało zakrętów, pompa wspomagania pewnie powiedziała dziękuje ale moje pytanie czym mogą być spowodowane te trzaski? czy ktoś miał coś podobnego lub poleci mi dobry warsztat w Trójmieście?
Z góry dziękuje za pomoc!
  
 
wygląda na maglownicę
  
 
Tego się obawiałem..

A czy ktoś wie gdzie najlepiej w Trójmieście ( oprócz Lik-Car ) można naprawiać takie rzeczy?
  
 
zanim zaczniesz odkręcać maglownicę:

1. zdejmij pasek od pompy wspomagania i sprawdź ręką jak koło pompy się obraca, pompa nie lubi zbyt niskiego poziomu płynu / jego braku / zapowietrzonego układu / zbyt mocnego naciągnięcia paska , lecą w niej wtedy łożyska i łopatki, które są smarowane olejem
2. przy niesprawnym wspomaganiu podczas kręcenia kierownicą jest takie uczucie jakby kulki były kwadratowe

nie twierdzę że maglownica jest ok, ale łatwiej sprawdzić najpierw pompę, ja jeszcze w sonacie nie widziałem uszkodzonej maglownicy (chyba że po wypadku )
  
 
Ok, dzięki za pomoc