MotoNews.pl
  

Atos Prime /Gaz - gasnie i halas podczas jazdy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
czesc

mam problem z moim atosem prime ( dodam ze mam zamontowana instalaje gazowa) od jakiegos czasu pojawil sie taki problem odpalam auto przejezdzam kilkaset metrow ,temperatura sinika minimalnie wzrasta i wtedy gdy tylko wciskam sprzeglo przy zmianie biegow albo gdy chce zostawic na luzie, silnik traci zupelnie obroty i gasnie .moge go wtedy uratowac przd zgasniciem dodajac gazu ale ciezko jest hamowac i dodawac gazu jednoczesnie .natomiast gdy juz sie rozgrzeje na calego jezdzi ok. wyglada to tak jakby obroty wogole nie reagowaly na temperature silnika.

i drugi problem tydzien temu wymienialam klocki hamulcowe ,przetoczono mi tarcze i przeczyszczono uklad hamulcowy ,przy wyjezdzie uprzedzono ze hamulce musza sie dotrzec i beda jakis czas glosniej "chodzic" przejechalam juz 300 km specjalnie czesciej hamujac i huk dalej jest , na dodatek z prawego przedniego kola podcza jazdy wydobywa sie taki dzwiek jakby cos bylo luzne i podczas jazdy" szuralo " albo obijalo sie o cos dzwiek ten nasila sie przy skrecie w lewo . co to moze byc i czy hamulce sie w koncu dotra czy moge jechac z reklamacja ?

pozdrawiam
  
 
Co chodzi o hamulce, to podejrzewam, że jest to sprawka nie dokręcenia śruby przy blaszce (tej foremce), którą przymocowuję się klocka, lub po prostu przy czyszczeniu układu blaszka ta została zdeformowana. Dotarcie klocków to ok. 10 - 20 ostrych hamowań, po 300 km hamulce powinny być w zupełności dotarte.
  
 
dzieki za odpowiedz to wlasnie tak slychac jakby cos bylo niedokrecone .pojade do tych machanikow i "zasugeruje" im co moze byc powodem halasu .
a czy ktos podpowie mi cos odnosnie problemu z gasnieciem ,zalatwilabym wtedy dwie sprawy za jednym razem bo to ten sam warsztat.

Pozdrawiam