MotoNews.pl
9 Gaz do auta (112724/45) - NT
  

Gaz do auta

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
chce zamontowac gaz do auta, slyszalam ze sie wtedy duzo rzeczy psuje, napiszcie mi czy to prawda bo ja jestem w tym zielona,a benzyna idzie w gore niestety.
  
 
prawda a tak przy okazji tego watku... nie wiem czy ktos czytaj ostatni nr 'wysokich obrotów' byl artykul o gazie... koles napisal w nim,ze po zamontowaniu gazu silnik pracuje ciszej < hahaha > ze tak powiem aha i,ze cytuje 'strzelanie kolektorow to mit' hehehe poczytalby sobie chlopak to forum lepiej
  
 
Cytat:
2005-09-03 20:49:32, maciek701 pisze:
prawda a tak przy okazji tego watku... nie wiem czy ktos czytaj ostatni nr 'wysokich obrotów' byl artykul o gazie... koles napisal w nim,ze po zamontowaniu gazu silnik pracuje ciszej < hahaha > ze tak powiem aha i,ze cytuje 'strzelanie kolektorow to mit' hehehe poczytalby sobie chlopak to forum lepiej



a Ty posiadacz gazu i jego najwiekszy znawca
zapraszamy na stacje po pb bo to promocyjna cena przed 5teczka

WildLady
napisz jaki silnik masz


[ wiadomość edytowana przez: kainek dnia 2005-09-03 20:54:12 ]
  
 
moj ojciec ma gaz w Omedze, ja tez nia jezdze,wiec jestem zorientowany w temacie nieco a o gazie w swoim aucie to bede myslal dopiero jak benzyna dojdzie do 6 zl
  
 
Ja mam gaz w swoim orionie 1,4 i nie mam z nim żadnych problemów odpala od pierwszego razu nawet jak jest zimno a ma przejechane na gazie prawie 60 tyś. a pozatym bardzo miły jest moment tankowania (na pełnym zbiorniku robię nawet 450 km za ok. 80 zł) także polecam szczerze montaż gazu. Ale jak znam życie, gdy nasz rząd zobaczy, że gaz ma coraz więcej aut to tak podniesie ceny jak podnosi co chwila ceny benzyny. Ale i tak jest o wiele taniej niż na Pb.
  
 
Cytat:
2005-09-03 21:09:35, Darek_zdw pisze:
Ja mam gaz w swoim orionie 1,4 i nie mam z nim żadnych problemów odpala od pierwszego razu nawet jak jest zimno a ma przejechane na gazie prawie 60 tyś. a pozatym bardzo miły jest moment tankowania (na pełnym zbiorniku robię nawet 450 km za ok. 80 zł) także polecam szczerze montaż gazu. Ale jak znam życie, gdy nasz rząd zobaczy, że gaz ma coraz więcej aut to tak podniesie ceny jak podnosi co chwila ceny benzyny. Ale i tak jest o wiele taniej niż na Pb.



ale to nie rzad podnosi ceny benzyny tylko jej producenci....
a ze akcyza wysoka to inna sprawa
  
 
Więc, ja na gazie dobijam do 55 000 i jak dotąd nic specjalnego się nie dzieje.
Poza przepalona żarówką w halogenie, a to raczej niema związku czym jest zasilany silnik.
No i w aucie po całkowitym przebiegu 135 000 urwało się połączenie za 1 tłumikiem, ale czy to wina zasilania gazem ?
Podobno szybciej pada układ wydechowy przy zasilaniu auta gazem, hmmm no nie wiem poza tym jednym spawaniem cała reszta jest OK
Strzelanie w kolektor ? a co to takiego ? no ale to kwestia instalacji, zainwestowałem w lepszą instalacje, więc raczej mnie to nie spotka.
  
 
wiele jest poglądów na ten temat ..
najczesciej gaz zakladają nowi wlasciciele aut ,czyli tacy, którzy planują korzystać z auta .Osoba która juz troszke sie z nim namęczyła ma obawy "trza go pchać do ludzi" - to grupa która raczej nigdy sie nie decyduje na montarz lpg.
chodz koles zalozyl favoritki jakisz czas temu - zaoszczedzona kasa posłuży do .....zmiany auta ( wiadomo favoritka i tak już sie kończy)
ja zalożylem od razu ( po 500 km)
w pół roku zrobilem 10000 km - wiec raczaj sie zwróciło
sprawa taka ..
ile kosztuje kapitalny remont tego co "popsuje" gaz . bo wg opinii wiekszości psuje ( nie ważne czy tak sie dzieje czy nie)
wiec wyjdzie moze na to sano albo i tak sie da zarobić..
ja zawsze bede do auta gaz montował dlatego przed wyborem kolejnego auta najpierw sprawdze mozliwość zagazowania
co do strzelania to miałem problem z termostatem ..
wiadomo silnok nagrzany . mały obieg prawie "wrzał"
wiec jaz jeb..o
ale to tylko raz i raczej przez temberature
Akcyza ..
panstwo biezre stałą kase ( ryczałt od litra) czy % ???
bo jak % to podwyzki im są na ręke
  
 
Akcyza jest niestety procentowa

Oczywiście, że rządowi się to opłaca. Ale gdyby zmniejszyli akcyzę, to i tak z VAT-u przy podwyżkach mają kasy od cholery. Zresztą, warto przypomnieć, jak miała się sprawa z wódą, akcyzę zmniejszyli, a wpływy do budżetu wzrosły, bo przestało się ludziom opłacać kupowanie słowackiej lub ukraińskiej. Powinny te barany z Ministerstwa Finansów się trochę zastanowić.
  
 
Do nie dawna mjalem bardzo podobny problem czy pchac Gaz do auta czy nie?
Czym bardziej zaglebialem sie w temat tym bardziej bylem glupi.
Jedni mowili ze warto inni ze nie, czym wiecej czytalem tym bardziej mjalem watpliwosci czy zakladac IV generacje czy II.
No ale w koncu zdecydowalem sie na II generacje, jak bedzie sie sprawowac to zobaczymy. Ale napisze moze co mnie sklonilo do takiej decyzji (ogolnie montazu):
1. Cena benzyny jak wiadomo rosnie.
2. Mam zamiar duzo jezdzic.
Dlaczego druga generacja a nie IV?
1. Gazownik powiedzial mi ze nie warto, ze w fordach dobrze dziala II generacja, co do strzelania powiedzial ze moze mi dac gwarancjie na kolektor ze wszystko bedie git, nalezy dbac o swiece (orginalne motocrafty) oraz o przewody. (zaznacze ze montuje on tez IV generacje)
2. Montaz IV oplaca sie raczej w nowszych autach, ceny aut tak spadaja ze nie warto w starsze auto (ponizej 2000) pchac IV gen
3. Jezeli chodzi o zuzycie auta i dodatkowe koszty to nie wydaje mi sie (sprawa kolektora to kwestia jak sie jezdzi, czyli jak wiadomo male trasy i krotkie odcinki powoduja korozje, dlugoe trasy nie. Bo jak wiadomo po spalaniu otrzymujemy miedzy innymi wode, ktora w glownej mierze przyczynia sie do rdzy, i tak przy krotkich trasach nie zostaje ona odparpwana z ukladu, przy dlugich po nagrzaniu ukladu zdazy ona odparowac.)
4. Duzo zalezy od gazownika (tak pisza ) jak kiepski to wszystko potrafi spieprzyc nawet IV super producenta

nie wiem czy pomoglem tym pisaniem
moim zdaniem jak nie sp rubujesz nie bedziesz wiedzial
  
 
Ja mam u siebie gaz niedawno (1.6CVH XR3i)... Poskałdany jest z różnych częsci - np centralke mam od gaźnika itd... Ani razu nie strzeliło mi w dolot... Wymienilem tylko kable na jakies za 68zł w JC auto i przymierzam się do świec... To podstawa w eksploatacji... Przyspokojnej jezdzie pali mi nawet 11 litrów
Co do gazu to tankuje na Statoil BP lub Grosarze... Zanjomy gazownik mówił coś o wydajności gazu na tych stacjach - jest droższy(u mnie 1,89zł) ale wydajniejszy więc na pełnym zbiorniku przejjedziesz 15-20 km więcej.
  
 
dzieki za te wskazówki,bo sie przeprowadzam za miasto i bede zatem pokonywac znacznie wiecej kilometrow, wiec benzyna mnie zje!
  
 
Z gazem zawsze trochę problemów ogolnie znanych ale oszczędności duże.